środa, 25 marca 2020

,,Komisarz Alex. Noc Peruna''


W marcu 2020 r. obejrzałem ,,Komisarza Alexa. Noc Peruna’’ (odcinek: 164, sezon: 13) serialu emitowanego przez TVP. Odcinek ten łączy w sobie cechy gatunkowe kryminału i folk horroru (przykładem tego ostatniego gatunku jest recenzowany na tym blogu szwedzki film ,,Midsommar. W biały dzień’’).
Akcja rozgrywa się w XXI wieku w okolicach Łodzi.





Tytułowy Alex jest długowłosym owczarkiem niemieckim należącym do policjanta Piotra Górskiego – zwierzęciem bardzo mądrym i odważnym ;).





Rolę antagonisty pełni fikcyjna neopogańska sekta Metaharmonia, luźno nawiązująca do wierzeń Prasłowian min. do kultu Peruna. Jej członkowie zażywali halucynogeny i odprawiali ekstatyczne tańce w białych giezłach przy ognisku. Siedziba sekty mieściła się na zamkniętym obszarze byłej placówki wojskowej. Na jej czele stał rządzący żelazną ręką guru Gromisław (już wcześniej notowany), który zbijał majątek na naiwności członków sekty zabierając im wszystkie pieniądze. Metaharmonia odpowiadała za rytualne powieszenie profesora antropologii i religioznawstwa Edwarda Borcza, który próbował rozpracować sektę od środka.
Odcinek ten wywołał burzę w Internecie, nie spodobał się bowiem neopoganom. Mnie jednak spodobał się. Zainteresowanych tematyką rodzimowierstwa odsyłam do książki dr. Michała Strutyńskiego ,,Neopogaństwo’’.