czwartek, 29 lutego 2024

Oniricon cz. 1011

         Śniło mi się, że:



- Reynevan jako lekarz był leniwy, zaś nauczył się pracowitości pasąc świnie,




- kiedy dostałem od cioci i wujka z Hiszpanii dużo monet, sąsiad Jox ov Jarinis prosił mnie, abym mu je dał, bo chciał sobie kupić alkohol, lecz odmówiłem,



- Baba Jaga potrafiła zamienić się w kruka, ucieszyła się z ukrzyżowania Jezusa, a gdy zmartwychwstał, wrzeszczała i wymiotowała ze złości,



- sprzeciwiałem się bluźnierstwom Rovertusa ov Varxixa,



- ujrzałem Strasznego Goofy'ego z sześcioma rękami,



- prześladował mnie zły król Królik każący szczepić dzieci,



- Igor D. Górewicz powiedział mi, że 60 - centymetrowy kameleon czerwony, opisany w ,,Trylogii husyckiej'' Andrzeja Sapkowskiego może być groźny dla ludzi,



- żyłem nad Wołgą we wczesnym średniowieczu, posiadałem niewolnicę, bosą blondynkę w szarej sukni, gdy jakiś Rusin pomacał jej pośladki, odpowiedziałem gniewnie: ,,Nie ruszaj mojej roby'',



- uparłem się, żeby opublikować w ,,Pawlaczycy'' omówienie odcinka kreskówki o Kreciku co rozśmieszyło Tomasza Żbikowatego,




- ma ulicy przekonywałem przechodniów, aby nie wierzyli w wojny Lechitów z królem Arturem,




- Bronisław Komorowski został ponownie wybrany na prezydenta Polski, przyjąłem od niego nagrodę literacką, zastrzegając, że robię to tylko dla Polski, a on sam jest ,,dziadowskim prezydentem'', potem zaśpiewałem: ,,Komunisticzeskaja strana zniewolona'',



- powiedziałem Voytakusowi ov Viernitisowi, że teraz USA są naszym Wielkim Bratem, zaś Statua Wolności trzyma rękę w geście przypominającym sieg heil,

- spędziłem dzieciństwo w XVIII - wiecznym dworku szlacheckim w Polsce,



- Amakusa Shiro był japońskim piłkarzem z anime, który łowił w mętnej wodzie ryby harpunem, wabiąc je swoim moczem, za pomocą uryny wabił również motyle w lesie,



- na wystawie motyli w Przelewicach oddałem mocz pod drzewem, a wtedy motyl spijał kropelki mojej uryny,



- z wytrzeszczonymi oczami prowadziłem lekcję, w której uczestniczyły Jena i Casiya ov Blackeyove, powiedziałem, że niebo to po angielsku ,,sky'', po niemiecku ,,Himmel'', po francusku ,,ciel'', zaś po starokrasnemu ,,kiełesto'', po czym zaintonowałem w klasie pieśń Maryjną: ,,Rosarnaya Mistra Kiełesta, Tełłusa'' (,,Różańcowa Pani Nieba, Ziemi''),



- Andrzej Sapkowski napisze powieść fantasy o starożytnej Indonezji, której bohaterem będzie młodzieniec uciekający przed demonicznym tygrysem,





- Maja Lidia Kossakowska napisała powieść fantasy o Filipinach za dyktatury Ferdinanda Marcosa,




- żyłem w I wieku n. e. w Ziemi Świętej i ucieszyłem się gdy udało mi się umówić na spotkanie z Aslanem,



- Clark Ashton Smith mieszkał w południowej Kalifornii, mającej połączenie ze średniowieczną Francją, ujrzał w lesie czarny samochód, na którego masce były wypisane białą farbą nazwiska zmarłych osób np. Benedicta Cumberbatcha,



- poszedłem zimą do lasu gdzie oferowano jako atrakcję konną gonitwę za żubrem, miałem ochotę stratować Voytakusa ov Viernitisa i wziąłem do ręki hybrydę susła i pieska preriowego. 

środa, 28 lutego 2024

,,Piastowie, legendy i niewolnicy''

 

,,Bolesław I Chrobry był jako ‘rodzimy’ władca bohaterem starej łużyckiej ballady Zwycięstwa Serbów (Serbów dobyćia), a i w innych ludowych utworach pojawia się postać ‘polskiego króla’, nie wiadomo jednak, czy wspominają one władających łużycką ziemią Piastów [...]’’ - Bartłomiej Grzegorz Sala ,,Wśród polskich syren, rusałek, meluzyn, świtezianek i innych wodnych panien’’



W lutym 2024 r. przeczytałem pracę popularnonaukową Igora D. Górewicza ,,Piastowie, legendy i niewolnicy’’, pierwszy tom serii ,,O Słowianach’’. Książka stanowi rozwinięcie wcześniejszego cyklu filmów Górewicza na you tube.



Podstawowym źródłem wiedzy o początkach dynastii Piastów 1 jest budząca wiele sporów, ,,Kronika polska’’ Galla Anonima. 2 Swego czasu Aleksander Brückner uważał ją za źródło o niewielkim stopniu wiarygodności, bardziej powieść niż prawdziwą kronikę.



Opisani w niej protoplaści rodu władającego Polską to: Piast i Rzepicha, ich syn, Siemowit, Lestek i Siemomysł. Jeszcze do niedawna wszystkie te postaci uważane były za legendarne. Dziś uważa się je za historyczne poczynając od Siemowita. Dowodem są grody w Gieczu i Grzybowie, które istniały co najmniej na pokolenie przed Mieszkiem I. Trzeba zaznaczyć, że nie są one jednak żadnym dowodem na istnienie Wielkiej Lechii.



Piast był oraczem, w późniejszych wersjach zaś kołodziejem. Jego imię oznacza opiekuna lub odnosi się do piasty od koła (symbolu solarnego). Postać ta posiada mityczne związki z płodnością i obfitością. Nagroda jako spotkała ubogiego Piasta za gościnność, posiada paralele z francuską legendą o św. Germanie i z biblijnym przekazem o Abrahamie gościnnym dla trzech aniołów przybywających doń incognito.



Rzepicha (Rzepka) nosiła imię oznaczające pierwszą roślinę uprawną, podstawę wyżywienia. Była bardzo ważną postacią na tle bezimiennych bohaterek legend dynastycznych innych ludów.



Legenda o wyleczeniu ze ślepoty, dotkniętego nią od urodzenia Mieszka I jest traktowana jako zapowiedź późniejszego chrztu.



Niewolnictwo Słowian (oraz związane z nim etymologie takich słów jak angielskie ,,slave’’, włoskie ,,schiavo’’, czy arabskie ,,saqaliba’’) jest wciąż tematem drażliwym. Jedni wypierają je ze świadomości, inni zaś … dehumanizują dawnych Słowian jako ,,rasę niewolników’’. Niewolnictwo było powszechne we wczesnym średniowieczu (do XII wieku) wśród pogan, chrześcijan i muzułmanów. Dużą rolę w handlu niewolnikami odgrywali kupcy żydowscy. Słowianie, w tym przodkowie Polaków nie byli wyjątkami. Mimo sprzeciwu takich jednostek jak papież św. Zachariasz (679 – 752) czy św. Wojciech (956 – 997) 3 również większość ówczesnych chrześcijan akceptowała niewolnictwo (pod warunkiem dobrego traktowania niewolników innej religii). Wielu Słowian w krajach muzułmańskich zrobiło kariery wojskowe i dworskie, a nawet brało udział w życiu kulturalnym.



1 Odsyłam do posta: ,,Królewski szczep Piastowy’’.

2 Odsyłam do postów: ,,Gall Anonim’’ i ,,Czy Gall Anonim był Chorwatem?’’

3 Odsyłam do posta: ,,Św. Wojciech’’.

wtorek, 27 lutego 2024

Figurki z Acambaro

 

,,W niektórych filmach i komiksach możemy oglądać sceny walki pierwotnych ludzi z dinozaurami. W rzeczywistości gady te wymarły przeszło 60 mln lat temu przed pojawieniem się człowieka na Ziemi!’’ - David Norman, Angela Milner ,,Patrzę – Podziwiam – Poznaję. Dinozaury’’



W lipcu 1944 r. niemiecki sklepikarz Waldemar Julsrud (1875 – 1964) odkrył w meksykańskim mieście Acambaro zbiór ok. 33 000 glinianych figurek dinozaurów (w tym człowieka dosiadającego prehistorycznego gada oraz zwierząt mających tylko dwie nogi), a także plejstoceńskich ssaków i hybryd międzygatunkowych. Znalezisko jest traktowane w środowiskach foliarskich jako dowód na koegzystencję ludzi i dinozaurów, czasem też na kontakty z kosmitami. Autentyczności figurek bronią kreacjoniści, a także teozofowie. Argumentem przemawiającym za autentycznością figurek mają być kolce na grzbiecie zauropoda (potwierdzone przez paleontologów dopiero w 2007 r.). Dwie następne ilustracje z strony ,,Recóndito'':



Julsrud opisał szczegóły dokonanego przez siebie odkrycia w książce ,,Enigma del Pasado’’. Na podstawie tej książki, Lowell Harman, publicysta ,,Los Angeles Timesa’’ napisał artykuł, w którym pytał: ,,Czy starożytny człowiek żył i walczył z dinozaurami 100 000 000 lat temu w Meksyku?’’ i sam sobie odpowiedział: ,,...tylko ludzie z wielowiekowej cywilizacji, którzy znali potwory, mogli wykonać ceramikę i zostawić ją w ziemi, gdzie można ją dzisiaj znaleźć’’.



Tymczasem do ekspertyzy przystąpił amerykański archeolog i antropolog, Charles DiPeso (1920 – 1982). Jego kolejne badania wykazały mistyfikację. Badacz wskazał, że figurki były zbyt dobrze zachowane, by mogły pochodzić z mezozoiku. Na niekorzyść znaleziska przemawiają też świeże ślady kopania poprzedzającego włożenie ich do jamy. Postawił hipotezę o działalności całej rodziny fałszerzy, którym naiwny Julsrud płacił dolara za każdą dostarczoną figurkę. Owi fałszerze do dziś nie zostali zidentyfikowani.



28 lutego 2002 r. w Acambaro zostało otwarte muzeum prezentujące omawiane figurki. Założył je Don Patton z USA. Przypuszczam, że to figurki z Acambaro mogły zainspirować twórców amerykańsko – niemieckiego filmu lost race fantasy ,,Aztecki tyranozaur’’ z 2007 r. 1 Przykładami podobnych artefaktów z innych rejonów świata są peruwiańskie kamienie z Ica 2 oraz relief ze świątyni Ta Prohm w Kambodży, rzekomo przedstawiający stegozaura. 3



1 Odsyłam do posta: ,,Aztecki tyranozaur’’.

2 Odsyłam do posta: ,,Kamienie z Ica’’.

3 Odsyłam do posta: ,,’Stegozaur’ z Kambodży’’.

Donacja Konstantyna Wielkiego

 

,,Pirzwy pop Lasota

wziął moc od chobota

Konstantyna smoka,

jegoż jad wylan z boka

w cyrkwi rok od roka.


Lasota się trudził,

Szatan go pobudził,

by cesarzem łudził

w imieniu ji obłudził.

Rzym na niem wyłudził

[...]’’

- Jędrzej Gałka z Dobczyna ,,Pieśń o Wiklefie’’ 




W trzeciej klasie liceum przygotowując się do matury z historii, dowiedziałem się po raz pierwszy o donacji Konstantyna Wielkiego (łac. donatio Constantini). Był to sfałszowany dokument, napisany bardzo słabą łaciną, rzekomo pochodzący z IV wieku, w którym cesarz Konstantyn Wielki (ok. 272 – 337) przekazał papieżowi św. Sylwestrowi I (285 – 335) ziemie Rzymu pod przyszłe Państwo Kościelne. Najstarsza zachowana wersja pisana pochodzi z IX wieku.



Jeśli wierzyć treści dokumentu, cesarz wdzięczny papieżowi za uleczenie go z trądu, oficjalnie uznał go za ważniejszego od wszystkich innych biskupów, w tym patriarchów Konstantynopola, Jerozolimy, Antiochii i Aleksandrii. Bazylikę św. Jana na Lateranie ogłosił najważniejszym kościołem na świecie. Przyznał bogactwa kościołom św. św. Piotra i Pawła. Zrównał najwyższych hierarchów Kościoła z senatorami, zaś papieżowi przyznał prawa cesarskie. Św. Sylwester I i jego następcy otrzymali władzę nad Pałacem Laterańskim, miastem Rzymem, Italią, prowincjami imperium rzymskiego i całym Zachodem, zaś cesarz obiecał przenieść stolicę swego państwa do Konstantynopola.



Historycy datują to fałszerstwo na lata 750 – 850. Wysuwane są przez trzy teorie odnośnie celu sporządzenia mistyfikacji. Fałszerz mógł mieć na celu uzasadnienie donacji Pepina Krótkiego (714 – 768) i utworzenie przezeń Państwa Kościelnego w 756 r. Inni widzą w dokumencie papieski komentarz do koronacji cesarskiej Karola Wielkiego (742/ 747 - 814) w 800 r. Według trzeciej teorii donacja została spisana dopiero w IX – wiecznym państwie Franków. Za fałszerstwem przemawiają liczne anachronizmy np. wymienienie Konstantynopola, który w trakcie rzekomego wystawiania dokumentu jeszcze nie istniał czy ,,satrapowie Konstantyna Wielkiego’’ (tytuły satrapów nosili dostojnicy perscy, a nie rzymscy). Ostatecznie mistyfikacji dowiódł w 1440 r. włoski humanista Lorenzo Valla (1405/ 1407 – 1457) oraz niezależnie, biskup Chichester, Reginald Peacock (1395 - 1461) i niemiecki kardynał, Mikołaj z Kuzy (1401 – 1464). Fałszerstwo było wytykane Kościołowi podczas reformacji. Przyniosło też całkiem realne skutki w postaci trwałego związania papiestwa z władzą doczesną. Dziś ów ,,sojusz tronu z ołtarzem’’ jest negatywnie oceniany przez sam Kościół. Można o tym przeczytać w artykule biskupa Jacka Grzybowskiego ,,Donacja cesarza Konstantyna – dar czy przekleństwo?’’ z 27 grudnia 2022 r. na stronie ,,Teologia Polityczna’’.

poniedziałek, 26 lutego 2024

Oniricon . cz. 1010

         Śniło mi się, że:



- kot Teodor miał szare futerko i umarł z przejedzenia,



- Gideon Mantell miał syna Tymoteusza, który idąc w ślady ojca, został paleontologiem,



- kiedy byłem nastolatkiem, rzuciła mnie moja dziewczyna, Aneta, ponieważ ilekroć byłem chory, z domu ginęły wszystkie bułki, Aneta nosiła dżinsową spódnicę i potrafiła przybierać postać łasicy,



- w podziemiach szczecińskiego centrum handlowego guru tybetańskiej sekty przekonywał, że starożytni Grecy byli monoteistami,



- w XIX - wiecznej Danii dzieci z bogatych rodzin mówiły między sobą, że posiadacz nazwiska kończącego się na ,,sen'' nic nie osiągnie, przysłuchiwał się im ubogi chłopiec Bertel Thorvaldsen, późniejszy wybitny rzeźbiarz,



- w Indiach żołnierze Wehrmachtu i Armii Czerwonej wzięli na oczach zgorszonych Hindusów udział w wielkiej orgii homoseksualnej pod gołym niebem, podczas orgii Stalin kopulował z Hitlerem,



- byłem kotem, którego Andrzej Sapkowski karmił czeską wątrobianką i krwawą kiszką, mówiąc mi, abym nie grymasił, skoro jeszcze tego nie jadłem,



- w Indiach pod kościołem Matki Boskiej znajduje się rozległy tunel zamieszkany przez olbrzymiego, czerwonego pytona z żółtym, ptasim dziobem i kogucim grzebieniem, biegnącym wzdłuż grzbietu,



- według ,,Trylogii husyckiej'' Andrzeja Sapkowskiego w XVII - wiecznej Kanadzie używano żelaznych sideł delikatnie otulających całą sylwetkę schwytanego zwierzęcia, dopiero w XVIII wieku Francuz Bojie skonstruował do dziś używane potrzaski raniące zwierzęta i łamiące im kończyny,



- w okresie międzywojennym pewien komunista walczył w Japonii, nawrócił się pod wpływem żaby dwukrotnie kumkającej na jego biurku, osiadł w Polsce i zatrudnił się w firmie Wedla, aby sprawiać radość dzieciom,




- Polska zgłasza pretensje terytorialne do Szwecji i Japonii,



- uczyłem się w Kenii, moja szkoła znajdowała się na sawannie, w nocy nauczyciele urządzili imprezę, zaś z buszu przychodziły zaciekawione dinozaury muhuru, podobne do stegozaurów z ogonami zakończonymi kostnymi buławami ankylozaurów,



- spotkałem na sejmowym korytarzu idącego o lasce, starego i schorowanego Janusza Korwina - Mikkego, nazwałem go szkodnikiem i podarłem jego zdjęcie,



- kiedy chodziłem do szkoły podstawowej spotkałem nocą na balu karnawałowym odbywającym się w sali gimnastycznej ośmioletnią Kasię Babis, która szła boso w czarnej, błyszczącej sukni, prowadził ją za rękę jej otyły i wąsaty ojciec,



- w oligocenie na Madagaskarze i w Europie powstała pierwsza ludzka cywilizacja,



- byłem rycerzem zatrudnionym do pisania hagiografii, początkowo nie chciałem pisać, zgorszony grzechami świętych, lecz w końcu uznałem, że sam też jestem grzesznikiem i potrzebuję miłosierdzia.