sobota, 12 lipca 2025

Pierwszy łańcuszek



,,W 1888 roku członkowie grupy metodystycznych misjonarzy w Chicago potrzebowali pieniędzy i wpadli na pomysł, który nazwali 'wędrującą puszką' - rozesłali półtora tysiąca listów z prośbą o datki w wysokości dziesięciu centów i o przekazanie kopii tego listu trzem znajomym osobom. Zarobili ponad sześć tysięcy dolarów, chociaż niejeden adresat mocno się złościł, gdy po raz kolejny dostawał list. Tak oto narodził się łańcuszek szczęścia'' - Tom Phillips ,,Ludzie. Krótka historia o tym, jak s*ieprzyliśmy wszystko''



Sam zetknąłem się z ,,łańcuszkami'' w tym stuleciu, zarówno w realu jak i w Internecie. Nie cierpię ich. 

Rafa Lassetera



 ,,W 1930 roku [Lewis Harold Bell] Lasseter [1880 - 1931] poprowadził grupę poszukiwaczy w środkowej Australii, żeby odnaleźć wielką 'rafę' z czystego złota, którą jak twierdził, znalazł przed laty. Nie ma czegoś takiego. Towarzysze go porzucili, a później, gdy stawiał klocka, wielbłądy uciekły - i taki był jego koniec'' - Tom Phillips ,,Ludzie. Krótka historia o tym, jak s*ieprzyliśmy wszystko''



 

Można powiedzieć, że był to taki australijski odpowiednik Eldorado. 

Malijczycy w Brazylii



 ,,Mogłoby być inaczej, gdyby Abubakari II, władca Imperium Mali z czternastego wieku, wrócił ze swojej podróży. Król [...] poświęcił tron, władzę i bogactwo dla zaspokojenia ciekawości, czy po drugiej stronie oceanu jest jakiś brzeg. W 1312 roku wypłynął z dzisiejszej Gambii, podobno z flotą złożoną z dwóch tysięcy statków - żadnego z nich więcej nie ujrzano. Niektórzy malijscy historycy twierdzą, że mógł rzeczywiście dotrzeć do brzegów Brazylii, ale jeśli tak, to nigdy stamtąd nie wrócił, co, bądźmy szczerzy, jest kluczowym elementem eksploracji nowych terenów'' - Tom Phillips ,,Ludzie. Krótka historia o tym, jak s*ieprzyliśmy wszystko''



 

,,Thorgal. Szron i ogień''

 



W lipcu 2025 r. przeczytałem francuski komiks fantasy ,,Thorgal. Szron i ogień’’ (franc. ,,Thorgal Saga. De Givre et de Feu’’), autorstwa Oliviera Legranda i Jeana – Blaise Djiana (tekst), Davida Etiena (rysunki) i Bruno Tattiego (kolory).



Thorgal Aegirson płynął morzem do domu w towarzystwie niespełnionego skalda, Ottara. Sztorm wyrzucił ich na zaczarowaną Wyspę Szronów. Thorgal nim znów zobaczył ukochana Aaricię i dzieci, musiał wyprawić się do Muspelheimu po ogień Surta. Tylko tak mógł ochronić świat przed nadciągającą Fimbulwetr (inaczej: Fimbulwinter), katastrofalną zimą, stanowiącą zapowiedź Ragnaröku, zmierzchu bogów i końca świata. Zjawisko to zostało zapożyczone z ,,Eddy’’, średniowiecznego, islandzkiego eposu. Pojawia się również w twórczości Andrzeja Sapkowskiego jako Białe Zimno oraz C. S. Lewisa i George’a R. R. Martina jako zima trwająca całymi latami.

Odniesień do mitologii skandynawskiej jest zresztą w komiksie więcej.

Odyn, najwyższy z bogów Asgardu czuwał nad misja Thorgala za pośrednictwem jednego ze swoich kruków. Mówiący ptak nie chciał zdradzić czy nazywał się Hugin czy Munin.



Surt, władca Muspelheimu był pradawnym, ognistym olbrzymem. Tak jak ogień potrafił przybierać różne kształty (min. smoka). Dążył do rozprawy z bogami i próbował zabić Thorgala. Podejrzewał go bowiem o próbę zamachu na siebie. Autorzy pomysłowo przedstawili wykreowane przez siebie demoniczne istoty z otoczenia Surta; nagie kobiety z żółtymi płomieniami zamiast włosów i olbrzymy o płonących głowach.



Dziełem inwencji Autorów jest Wyspa Szronu, zamieszkana przez dwie czarodziejki; Królową Szronu i jej córkę, wojowniczkę, Vakvę, oraz służbę pozbawioną magicznie głosu. Odyn nakazał Królowej Szronu strzec magicznego, białego płomienia, powstrzymującego nadejście apokaliptycznej zimy. (Przyniesienie przez Thorgala ognia z Muspelheimu stało się konieczne wówczas gdy tamten płomień wygasł). Ojcem Vakvy był Odyn. Miała też brata imieniem Akko, który dążył do obalenia bogów na czele demonów z Niflheimu, mrocznej krainy zmarłych niebohaterską śmiercią (zapożyczonej z mitologii skandynawskiej). Vakvie służyły ulfy (olbrzymie białe wilki) i niedźwiedzie polarne ciągnące sanie. (Możliwy jest tu wpływ ekranizacji ,,Lwa, czarownicy i starej szafy’’ z 2006 r.). Po śmierci matki, Vakva została królową i żoną skalda Ottara. Na jego prośbę przywróciła dar mowy swoim sługom. Zaadoptowała też dziewczynkę – czarodziejkę imieniem Runa i podjęła się uczyć ją na swoją następczynię.

W Międzyświecie mieszkała trzecia z kolei Strażniczka Kluczy, w przeciwieństwie do swoich poprzedniczek będąca brzydką staruchą. Uratowała Thorgala przed spaleniem przez Surta, wdzięczna za to, że okazał jej szacunek.

W komiksie tym najbardziej cenię jego walory wizualne, bogatą wyobraźnię twórców i szlachetną głównego bohatera, która zostaje wynagrodzona.