poniedziałek, 11 lipca 2016

J. Bale o Świętym Graalu






,,Pewien brytyjski eremita imienia nieznanego, urodzony w Walii i tam żyjący, który podług zwyczaju bardów tej krainy poświęcił się bez reszty studiowaniu astrologii i historii, zebrał i z niemałym trudem spisał historię interesujących spraw, które wydarzyły się w jego kraju: głównie o przesławnym brytyjskim królu Arturze i jego Okrągłym Stole. Także o Lancelocie, Morganie, Percevalu, Galyvanie, Bertramie oraz innych chrobrych mężach wiele pisał. Ale sam zaszkodził swej sławie przez to, że do historii poważnych dodał żałosne, prawdę przemieszał ze zmyśleniem, i jak powiada Vincentius w Speculo Historiali, bardzo wiele napisał o Józefie z Arymatei i niejakim Gauvainie. Dzieło to nazywa się nieznanym mi słowem - Święty Graal, księga I. Jego fragmenty widziałem. Było ono (według Vincenta) słynne w epoce Iny, króla Sasów Zachodnich, a zatem ok. 720 roku'' - J. Bale ,,Illustrium maioris Britanniae scriptorum summarum'' z 1548 roku [w]: Emma Jung, Marie - Louise von Franz ,,Legenda graalowa w perspektywie psychologicznej''

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz