czwartek, 18 października 2018

Attyla i Słowianie







,, [...] W sadze o Dytryku z Bern (...) powstałej w połowie XIII w. w Norwegii (...) Atylla [...] syn króla fryzyjskiego Osida, [...] wchodzi [...] w konflikt z królem Wieletów (Wiltzen) i Rusów Osantrixem (...). Córka Osantrixa Erka zostaje uprowadzona i poślubiona Attyli. Przy pomocy Dytryka Attyla zwycięża Wieletów i Rusów, co prowadzi do śmierci Osantrixa w oblężonym przez wrogów Brandinaburgu (= Brandenburg). W jednym z epizodów tzw. sagi o Wieletach (Wiltzensaga) stanowiącej część Thidrekssagi, mowa jest o ich protoplaście, potężnym królu Wilcinusie, który spustoszył Polskę i dotarł do Holmgardu, stolicy Rusi, a panowaniem objął także Węgry i Grecję. Następcą Wilcinusa został jego lennik, król Rusi Hertnit, a po nim królem został właśnie Osantrix. Poślubił on córkę Milasa, króla Hunów, który wyznaczył go na swojego następcę. Kraj Hunów zajął jednak, jak wiemy, Attyla. W dalszej części poematu Attyla  wyprawia się na Ruś i walczy z jej władcą Waldemarem (= Włodzimierzem?). [...] W Pieśni o Nibelungach (XIII wiek) Attyla występuje pod imieniem Etzel. [...] Słowianie występują epizodycznie wśród ludów składających hołd Krymhildzie, nowej żonie Etzela: 'Rusów (Riuzen) oraz Greków (Kriechen) przybyło już niemało / Polaków (Poelen) i Wołochów (Vlachen) wielu też widziano / (...) Z kraju Kijowskiego niejeden mąż się zjawił, / Też dzicy Pieczyngowie (...)' (...). Postać Attyli myliła się niekiedy z postacią → Arpada, np. u Popa Duklanina (poł. XII w.), który kazał Attyli najeżdżać posiadłości chorwackiego króla Tomisława. [...] Ponieważ zaś od czasów Wincentego Kadłubka  istniała tradycja łączenia Polaków z Wandalami, mógł kronikarz polsko - śląski pod koniec XIII w. włączyć Atyllę do dziejów polskich, uznając, że wśród Wandalów nastąpił rozłam, a Atylla jako rex Wandalorum, władał jedną ich gałęzią, zwaną Hunami (...). Ten pomysł rozwinął mnich Augustyn (dawniej nazywany Angelusem) ze Stargardu w poł. XIV w., który bronił tezy o odrębności Pomorza od Polski i odwiecznej wrogości polsko - pomorskiej. Według niego Wandalowie byli wspólnymi przodkami Pomorzan i Polaków. Po śmierci → Wandy doszło do rozpadu, lepsza część Wandalów zmieniła nazwę na Pomorzan, ich pierwszym władcą został rex Wandalorum Attyla - primus Pomeranorum rex. Redaktor czy interpolator Kroniki wielkopolskiej z XIV w.  próbował wytłumaczyć słowiańskie, jak sądził, pochodzenie Węgrów. Wywodzą się oni z kraju nad rzeką Wkrą (...), wpadającą do Morza Bałtyckiego. Wypierani przez Gotów postanowili udać się z rodzinami do Panonii [...]. Aby wędrówką nie 'wyrządzać szkód i przykrości swemu ludu słowiańskiemu' uczynili to 'w sposób bardzo niebezpieczny', wędrując przez kraj Teutonów, Burgundię, Lombardię aż do Slawonii. 'Ich król Tyla, zwany w pismach Attyla, przybywszy do Panonii, w niej obrał sobie stałe miejsce pobytu'. [...] potem od czasu zmieszania się z ludem Hunów (...) zarówno od Hunów, jak i od Wkrzan została nazwana Węgrami''. [...]'' - Jerzy Strzelczyk ,,Mity, podania i wierzenia dawnych Słowian''.







To właśnie z bezkrytycznej wiary w owe średniowieczne legendy biorą się współczesne rewelacje Czesława Białczyńskiego i Pawła Szydłowskiego o Hunach i Węgrach jako Słowianach!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz