sobota, 25 maja 2013

Strzygi i bubony



,,Wymrocze graniczy od wschodu z miastem Błyszczydłami. Od północy i południa jego sąsiadami są natomiast grody Vompiersk i Strzygi. W obu mieszka moc straszydeł, takich jak wąpierze, brukołaki, strzygi, latawce... Wyprawiają się do sąsiednich osad i czynią szkody wielkie" - ,,Codex vimrothensis''


Część wesołych i raczej nieszkodliwych chochlików (takich jak Skierka i Chochlik z ,,Balladyny" Juliusza Słowackiego) pochwycił Rykar. Dręczył je i rozciągał ich ciała, aż przybrały postać strasznych istot. Nadał im nazwę strzyg i strzyżeni (łac. ,,strix" - sowa). Miały postać ludzką i wzrost ludzki, lecz wiele cech jak puszczyki (wiele tych sów zginęło potem zupełnie niewinnie za swe podobieństwo do strzygoni). Brązowe, miękkie włosy, spiczaste uszy, orle nosy, wilcze zęby, szpony u palców dłoni i stóp, oraz sowie pióra u ludzkich ramion - sprawnie latały w dzień i nocą. Najdziwniejsze jednak, że tak jak maleńkie chochliki miały dwie dusze - jedna była dobra, a druga zła, lecz obie stworzył Agej. Przemieszkiwały głównie w lasach, oraz miały wielką stolicę - gród Strzygi między Wymroczem, a Górami. Rykar nadawał im królów i królowe. Nosili oni czerwone szaty i dużo złota. Co o nich wiemy?
Z woli Rykara uprawiały rozbój - dla złota i z chęci mordu. Kradły też po domach i zagrodach, porywały niemowlęta z kołysek, rozszarpywały ludzi i zwierzęta. Jadły surowe mięso ludzi, krasnoludków, rusałek, wodników, czarownic, żmijów, innych stworzeń, a także żab, ryb, ptaków, wilków, jeleni, tchórzy, owadów, traszek, salamander, węży, kretów, jeży, nietoperzy, rysiów, żbików i wielu innych. Rzadko kiedy dopełniały mięsny jadłospis kradzionymi owocami, zupami, chlebem, serem i twarogiem, jednak na tych wyprawach więcej niszczyły niż kradły. Najbardziej lubiły pić krew i wódkę.
Nosiły ludzkie ubrania. Ich samice opiekowały się dziećmi z wielkim oddaniem. Strzygi pojawiły się na początku ery czwartej, jeszcze przed narodzeniem Zajęczan. Po tym wydarzeniu, Rykar uczynił ich zawziętymi wrogami tej rasy. Strzygi rozszarpywały Zajęczan w lasach. Potem miały konszachty z królem Latavcem, wilkołakami, królową Malkieš Lysarayatą, królami wąpierzy (Erydan, Naraicarot I, Naraicarot II, Żuławisław i następcy), oraz z królem Jeremiaszem i Popielem I. Najsłynniejsze strzygi z ery jedenastej to: Północnik, Południk, Zachodnik i Wschodnik. Ich imiona oznaczały kolejno północ, południe, zachód i wschód. Wsławiły się tym, że dręczyły przed śmiercią Igora Lorenzkraffta.



*

Pewnego razu król Lestek II zabił w lesie bubona myśląc, że to strzyga. Bubony, albo ,,buby" (łac. ,,bubo'' - puchacz) były wzrostu dzieci i miały ludzką postać. Całe okryte były sowim puchem. Wyróżniały się spiczastymi uszkami, sowimi oczyma, zakrzywionymi nosami, ostrymi zębami, grubymi kończynami, zakończonymi szponami, misiowatym brzuszkiem i skrzydełkami jak ptaszek. Żyły w lasach, na drzewach, prowadziły nocny tryb życia i stroniły od ludzi. Nie potrzebowały ubrań. Czule opiekowały się młodymi. Do swych przepastnych brzuchów ładowały ptaki, ich jaja i pisklęta, ślimaki, owady, żaby, jaszczurki, ryby, węże, traszki, grzyby, owoce i liście. Przepadały za miodem. Zarówno strzygi jak i buby umiały kręcić głowami jak sowy.
W erze jedenastej, po śmierci króla Wieńczesława, tron Orlandu objął zły bubon Bubiec (Bubec). Rządził krwawo, a obalił go żmij Trójrożec. Opowiada o tym Kosa Oppman w ,,Perłowym latopisie" (,,Tatra, Suplement cz. IV Sen'').

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz