niedziela, 29 marca 2020

Legenda o bezoarze






,,Legendy mówiły o jeleniach, które w wyniku skonsumowania jadowitych węży zyskiwały odporność i wypłakiwały łzy zamieniające się w kamyki zdolne pokonać truciznę. Al - Biruni, arabski uczony z przełomu  IX i X wiek, utrzymywał, że zastygłe jelenie łzy chronią przed działaniem pewnej trucizny zwanej 'smarkami szatana' [...]'' - Lydia Kang, Nate Pedersen ,,Szarlatani. Najgorsze pomysły w dziejach medycyny''


Legenda o bernardynach






,,Według popularnej legendy bernardyny nosiły na szyjach beczułki z alkoholem, mające służyć ożywianiu skrajnie wychłodzonych osób, które odszukały. Choć opowieść jest urocza [...] należy ją uznać za legendę. Nie zachował się żaden historyczny dokument, który potwierdzałby, że taka praktyka rzeczywiście miała miejsce. Może to i dobrze, biorąc pod uwagę wpływ alkoholu na człowieka w stanie hipotermii'' - Lydia Kang, Nate Pedersen ,,Szarlatani. Najgorsze pomysły w dziejach medycyny''



Humor o ograch





- Który autor jako pierwszy zaczął pisać o ograch?
- William Shrekspir!



Oniricon cz. 575

Śniło mi się, że:

- w Japonii pewien bogacz miał wiele domów, w tym locum na suchych dokach, czyli ogromnych, przeciekających matach, które pływały po oceanie,





- w Japonii dziewczyna będąca odpowiednikiem Kopciuszka kłóciła się z siostrami o czerwoną sukienkę,





- z jaja wykluła się leniwa, skrzydlata lwica, która zamieniła się w chłopa o śmierdzących nogach,





- kobieta i mężczyzna o brzydkim wyglądzie zamienili się w jedną dwupłciową istotę, która lubiła kąpać się w morzu,






- na ulicy spotkałem dziennikarkę z gazety ,,Iskierka'' ukazującej się w Śmierdnicy, która zaproponowała mi przeprowadzenie ze mną wywiadu na temat ,,Tatry'' na co się zgodziłem, jedno z pytań brzmiało: w jakiej intencji się modlę, proponowano mi rolę w filmie reklamowym, lecz odmówiłem, uznając, że pisarzowi nie wypada grać w reklamie, jakaś dziewczynka obraziła się wówczas na mnie, bo jej matka grała w reklamie, a ja tłumaczyłem, że powiedziałem iż ,,nie wypada'', a nie ,,nie wolno'',





- poszedłem od supermarketu ,,Nostradamus'' w Szczecinie, po drodze jadłem kebab i wymazałem się sosem, a ludzie wokół śmiali się ze mnie, postanowiłem następnym razem zjeść kebab w domu przed pójściem do sklepu,
- pewien chłopiec namówił swego młodszego brata do oglądania znajdujących się w szklanym terrarium kotów, na które wolno było patrzeć jedynie osobom, które skończyły 17 lat, później mały chłopiec żałował, że okazał nieposłuszeństwo,





- demony powietrzne, zwane strelami (liczba pojedyncza: strel) były znane zarówno Prasłowianom jak też ich współczesnym potomkom; po otarciu okna strel dostaje się do mieszkania niewidzialny i powoduje ostry ból w łydce,
- pisałem długopisem po asfalcie i bałem się, że moje notatki przepadną,





- bohater filmu ,,Książę w Nowym Jorku'' poślubił odważną, murzyńską wojowniczkę,






- pisząc leksykon ,,Strach w XXI wieku'' zamierzałem umieścić w nim hasła: ,,kornik'', ,,Charlie Hebdo'' i ,,Theo Van Gogh'',





- w książce ,,W upiornym laboratorium'' Bartłomieja Grzegorza Sali przeczytałem min. o Godzilli i dinozaurach z Parku Jurajskiego,
- Ewa Polak - Pałkiewicz zamieściła w ,,Niedzieli'' artykuł ,,Grecja była pierwsza''. w którym krytykowała min. ,,Grę o tron'', ,,Sagę o wiedźminie'' (myliła książkę z grą, w której występował lwiogłowy Bóg - Pająk z wyspy Xapur) oraz Jakuba Wędrowycza; artykuł nie spodobał mi się, uznałem, że powinien być zatytułowany: ,,Sumer był pierwszy'', w tej samej gazecie w innym artykule jego autor ubolewał, że dawni bogowie wron i ognia muszą być zawiedzeni, że ich atrybuty stały się atrybutami diabłów,
- w Boże Narodzenie siedziałem w samych majtkach przy stoliku i czytałem ,,Niedzielę'', kiedy przyszli jacyś młodzieńcy i ostrzegali przed filmami pornograficznymi w TV,






- w dzieciństwie lubiłem Pippi Langstrump, bo była silna, miała dużo zwierząt i nie chodziła do szkoły, choć Andrzej Pilipiuk nie lubił tej postaci,
- pani Anna ov Stipulova powiedziała słowa ,,k...a'', UWAGA: To tylko sen, nic takiego się nie wydarzyło,





- Milarepa był Słowianinem i nazywał się Miłorząb (wymyślone na jawie),
- nazwa Kaszmir pochodzi od słowiańskiego herosa Kazimierza (wymyślone na jawie),
- spotkałem na ulicy Voytakusa ov Viernitisa, który krzyczał na mnie, abym nie podejmował po raz drugi studiów historycznych, zacząłem więc studiować prawo, mówiłem starszej profesor o swojej pielgrzymce do Medjugorie,





- ruski kniaź Igor walczył ze smokiem Iwanowiczem (Gorynyczem). 

sobota, 28 marca 2020

Pierwowzór Bohun Upas






,,Strychnina występuje naturalnie w nasionach kulczyby wronie oko (Strychnos nux - vomica), drzewa liściastego rosnącego w Indiach i Azji Południowo - Wschodniej. [...] Wszystkie części kulczyby są trujące. Nawet pasożytnicze rośliny, które wczepiają się w strychninowe drzewo, absorbują znaczne ilości trucizny. [...]'' - Lydia Kang, Nate Pederson ,,Szarlatani. Najgorsze pomysły w dziejach medycyny''





Przypuszczam, że to właśnie kulczyba wronie oko była pierwowzorem trującego drzewa Bohun Upas, które według średniowiecznych wierzeń rosło w Indiach (więcej o tej mitycznej roślinie w książce Andrzeja Sapkowskiego ,,Rękopis znaleziony w smoczej jaskini'').





Basilius Valentinus





,,Nazwę antymonu wywodzono od historii o piętnastowiecznym niemieckim mnichu Basiliusie Valentinusie. Według legendy Basilius należał do benedyktyńskiej wspólnoty zamieszkującej klasztor św. Piotra w Erfurcie i dożył imponującego wieku 106 lat. Jego epitafium głosiło: [...] 'otworzę się za 120 lat' [...] i ponoć dokładnie po tym czasie jeden z kościelnych filarów roztworzył się, ukazując ukryte księgi autorstwa Basiliusa, o których istnieniu nikt nie miał pojęcia.
   W manuskrypcie zatytułowanym
Triumfalny rydwan antymonu Valentinus wysławiał zalety tego pierwiastka, twierdząc, że nadaje się nawet do tuczenia świń. Krążyły plotki, że [...] Valentinus podał antymon swoim współbraciom, którzy wkrótce potem poumierali. Tą historyjką tłumaczono nazwę pierwiastka: antymon miał znaczyć tyle co 'anty - mnich', czyli 'zabójca mnichów'. ([...] Prawdopodobnie pochodzi ona od greckiego słowa antimonos oznaczającego 'metal, który nie występuje samotnie' - antymon wykazuje tendencje  do reagowania z innymi pierwiastkami, między innymi z siarką. [...]).
   Rękopisy Valentinusa magicznym sposobem trafiły do rąk Johanna Thӧldego, solnika, kupca i prawdopodobnie rzeczywistego autora tekstów. [...]'' -
Lydia Kang, Nate Pedersen ,,Szarlatani. Najgorsze pomysły w dziejach medycyny''



piątek, 27 marca 2020

Oniricon cz. 574

Śniło mi się, że:






- Czesław Białczyński wpoił mi wiarę, że tarot i tatuaże pozwalają na kontaktowanie się ze słowiańskim bogiem Welesem, widziałem na ulicy Białczyńskiego w stroju ochronnym, uzbrojonego w miotacz płomieni, UWAGA: To tylko sen, na jawie jestem katolikiem,





- nagrywałem filmik na you tube, w którym porównywałem ,,Twierdzę aniołów'' Małgorzaty Nawrockiej z cyklem ,,Zastępy anielskie'' Mai Lidii Kossakowskiej; spodobał mi się pomysł na przypominający kałasznikowa głębiański karabin adramelech wynaleziony przez demona ognia Adramelecha wyglądającego jak hybryda osła z pawiem,





- Tytus de Zoo zatrzymał na ulicy młodą kobietę poruszającą się na wrotkach po jezdni, ona zaś wyciągnęła telefon komórkowy, aby zadzwonić do męża,





- w Moskwie odwiedziłem Marię Siemionową, która urodziła się w Gruzji i dzieciństwo spędziła w Azerbejdżanie, pisarka była już bardzo stara, miała długie siwe włosy i ubierała się w granatowy chałat, krzątała się po kuchni, gotowała i sprzątała, oglądałem film ,,Volkodav'', na którym wylądował statek kosmiczny nagrywany przez ekipę filmową; dziwiło mnie to, a Ravialus ov Rikłocic dziwił się mojemu zdziwieniu, znalazłem książkę zawierającą omówienie wszystkich przygód Wilczarza - Volkodava; dowiedziałem się z niej o słowiańskiej Kosmicznej Bogini wyobrażanej jako wielkie oko, widziałem też na filmie Michała Wiśniewskiego w roli Volkodava  oraz grającego tę postać aktora o turkusowych włosach, tymczasem Maria Siemionowa napisała zbiór opowiadań o rycerzach, w którym pojawił się min. zielony byk walczący z PiS - em,





- w Gwiezdnych Wojnach wzięli udział Francuzi,





- w komiksie widziałem niskiego Eskimosa w pożółkłym futrze niedźwiedzia polarnego i jego syna będącego yeti,





- XVII - wieczna polska szlachta pytała św. św. Protazego i Gerwazego dlaczego zostali odnalezieni w Finlandii, święci zaś odpowiedzieli, że Finlandia nie była chroniona podczas biblijnego potopu,
- Mama wiele lat nie jadła jaj i ja też nie chciałem ich jeść,
- po raz pierwszy od dłuższego czasu zajrzałem na blog Sławomiry, który pokryty był zielonymi plamami i zastanawiałem się czy mój blog też będzie tak wyglądać gdy umrę,
- spod ziemi wystrzelił czerwony męski promień Dagobert i sprowadził z nieba czerwony promień żeński,
- poszedłem na targowisko mieszczące się w przejściu podziemnym, spotkałem tam Jenę ov Blackeyovą i jej matkę, pozdrowiłem ją, lecz ona powiedziała, abym się nie odzywał,





- egipskie piramidy zbudował patriarcha Józef,
- sąsiadka, której zaproponowałem zrobienie zakupów powiedziała mi, że ma dwie córki, które opiekują się nią,





- zażyłem laudanum; wynaleziony przez Paracelsusa lek przypominający mysie odchody,
- przeraziłem się gdy Mama zniszczyła wszystkie obrazy Maryjne w domu, UWAGA: To tylko sen, nic takiego się nie wydarzyło,





- Jezus Chrystus pokonał potrójną boginię Hekate, która trzykrotnie skazała Go na śmierć,





- pewien mężczyzna przypominający Marka Podleckiego stanął przed mostem Czinwit gdzie sądzić miał go Biały Byk; mężczyzna musiał spróbować podrobów Białego Byka i napić się jego moczu, lecz nie chciał,
- w szczecińskim Parku Kasprowicza spierałem się ze Sławomirą o ochronę życia nienarodzonych dzieci, nagle z żołędzia wyrósł rozłożysty dąb, który zamienił się w wałek do włosów, a ten z kolei w różową lalkę Barbie, która zjadła Sławomirę,
- ucieszyłem się kiedy po zakończeniu kwarantanny mogłem znów pójść do Empiku,
- ukradłem Jenie ov Blackeyovej rysunek przedstawiający niedźwiedzia polarnego z oślimi uszami, ośmioma łapami, ludzką klatką piersiową i ludzkimi rękami,





- Roszponka - Aurora była córką Minosa, króla Jonii, leżała uśpiona ze złotym jabłkiem w ustach i złotem Argonautów we włosach, miał ją obudzić Królik Bugs w rycerskiej zbroi, lecz zamienił ją we Frankensteina, czyli Godzillę, a potem zabił miotaczem płomieni.