,, [...] W Wielkiej Kotlinie mówi się o 'małym zielonym człowieczku', który ma tylko dwie stopy wysokości i nosi łuk i strzały. Żyje w górach, a tych, którzy mówią o nim źle, rani swymi strzałami. 'Mały zielony człowieczek' jest duchem - strażnikiem znachorów - tych, którzy zostali magami wyłącznie przy nadprzyrodzonym wsparciu (...). Temat karła, który nadaje moc lub służy za ducha strażnika jest bardzo rozpowszechniony na zachodzie Gór Skalistych u plemion z równin (Thompson, Szuswap itd.) i w północnej Kalifornii (Szasta, Atsugewi, północni Maidu i Yuki)'' - Mircea Eliade ,,Szamanizm i archaiczne techniki ekstazy''
czwartek, 23 stycznia 2020
Indiański zielony człowieczek
środa, 22 stycznia 2020
Oniricon cz. 556
Śniło mi się, że:
- w czasie I wojny światowej Brytyjczycy walczący z Turkami na półwyspie Gallipoli nagle wyparowali,
- Mama powiedziała, że jest ,,czarnym kłukiem'',
- hodowałem w domu miniaturowe ryjoskoczki,
- byłem młodym Mordimerem Madderdinem i wychowywała mnie ciotka, zraniłem ją cyrklem w ramię krzycząc, że nie będę mordował ludzi i wolę wolność od bezpieczeństwa polegającego na terrorze,
- przebiłem cyrklem książkę Jacka Piekary o inkwizytorze Mordimerze Madderdinie i zastanawiałem się co by się stało gdyby ksiądz z ambony zaczął opowiadać, że Chrystus zszedł z krzyża i wymordował swych wrogów, a także gdyby w Polsce działała sekta naśladująca czyny Mordimera,
- terroryści zaatakowali Chorwację, miałem nadzieję, że Chorwaci obronią się i latem będę mógł przyjechać do ich kraju, chorwaccy turyści kupowali coś w szczecińskim sklepie, a kasjerka powiedziała, że nie różnią się niczym od Polaków,
- współczułem ciężko choremu Jerzemu Urbanowi,
- szedłem ulicą razem z prawosławną nauczycielką, która narzekała na 500 +, że jakoby uczy lenistwa i chamstwa, powiedziała też, że czeskie dzieci zachowują się ciszej niż polskie,
- istnieją kraje Panama, Paloma i USA,
- mówiący i zsyłający koszmary kot Wargin zagrał kota Behemota w ekranizacji ,,Mistrza i Małgorzaty'',
- kot Wargin ukarał koszmarami człowieka znęcającego się nad zwierzętami,
- Ania z Zielonego Wzgórza rozmawiała ze starą Amerykanką, która narzekała na upadek konserwatyzmu; obie kobiety były ubrane na biało,
- dowiedziałem się z Facebooka o śmierci Konrada T. Lewandowskiego, UWAGA: To tylko sen, nic takiego się nie wydarzyło,
- po śmierci Edgara Allana Poe jego agentka literacka wydała napisane przezeń horrory: ,,Frankenstein i groszek'', oraz ,,Złota rybka i gołąb'',
- Andrzej Sapkowski wymyślił olbrzymiego czarnego kaczora mającego tylko jedną nogę zakończoną wielką ludzką stopą, ów kaczor pełzał na brzuchu i podróżował razem z człowiekiem mającym zamiast nosa trąbę słonia, zwykłym człowiekiem i z demonem Winterem mówiącym po angielsku, cała czwórka ukradła worek, z którego wyszły kozy, owce, konie i śmiejący się Murzyni,
- pewien polski rycerz miał w herbie trzy koła, które namalowane obracały się, potrafił przywołać wiatr i burze przez co uznałem go za płanetnika,
- zmartwiłem się gdy ważne dla mnie książki lub czasopisma wypadły z balkonu,
- zobaczyłem ukrzyżowaną Pszczółkę Maję i dowiedziałem się, że jest to motyw okultystyczny,
- spotkałem Amerykanina i Amerykankę, którzy chcieli się pobrać, zamiast na ich ślubie wolałem być na plaży znajdującej się w środku Szczecina, lecz Mama nie chciała pozwolić,
- pewien chłopiec dostał naturalnych rozmiarów bakterię i barana do składania, które ożyły po złożeniu,
- Zdenek Burian narysował walkę ludzi pierwotnych z niedźwiedziem jaskiniowym stojącym na tylnych łapach,
- ojcem Maryi był Egipcjanin Galahotep,
- na Ukrainie żył koroner Witof, na którego dom napadli bandyci z ateistycznej organizacji przestępczej IKEA (nie mylić ze szwedzką firmą meblową),
- Maja Lidia Kossakowska opisała w dwóch książkach jak Lars Bergerson przeniósł się w daleką przyszłość i walczył z przestępcami.
wtorek, 21 stycznia 2020
Asymetryczne bóstwa i demony
,,Jest to postać demoniczna, która dosyć często pojawia się w mitologiach Azji Środkowej i Syberii: por. Anachaj, demon z jednym okiem Buriatów (...). Arszuri Czuwaszów (jedno oko, jedno ramię, jedna stopa itd. [...]), tybetańska bogini Ral - gczig - ma (jedna stopa, jedna wychudzona pierś, jeden ząb, jedno oko itd.), bogowie Li -bjin - ha - ra itd. (...)'' - Mircea Eliade ,,Szamanizm i archaiczne techniki ekstazy'' (przypis 6).
Gdzie rodzą się szamani?
,,Według [...] legendy jakuckiej [...] szamani rodzą się na Północy. Rośnie tam olbrzymia jodła, w której gałęziach znajduje się gniazdo. Wielcy szamani przebywają na najwyższych gałęziach, a najmniejsi na dole drzewa. Zdaniem niektórych, Matka - Ptak Drapieżny, która ma głowę orła i żelazne pióra, siada na Drzewie, znosi jaja i wysiaduje je; wyklucie się wielkich szamanów wymaga trzech lat inkubacji, średnich dwa, a małych szamanów rok. Kiedy dusza wychodzi z jaja, Matka - Ptak oddaje je na naukę diablicy szamance, która ma tylko jedno oko, jedno ramię i jedną kość. Kołysze ona duszę przyszłego szamana w żelaznej kołysce i karmi skrzepłą krwią. Następnie zjawiają się trzy czarne 'diabły', które rozcinają jego ciało na kawałki, wbijają mu włócznię w głowę, a kawałki mięsa rozrzucają w różnych kierunkach jako ofiary. Trzy inne 'diabły' odcinają mu szczękę: po kawałku dla każdej choroby, do której wyleczenia będzie wzywany. Jeśli zdarzy się, że w ostatecznym rozrachunku zabraknie jakiejś kości, w celu jej zastąpienia musi umrzeć członek jego rodziny. Zdarza się, że niekiedy umiera aż dziewięć spokrewnionych osób'' - Mircea Eliade ,,Szamanizm i archaiczne techniki ekstazy''
niedziela, 19 stycznia 2020
,,Wij 2: Podróż do Chin''
W styczniu
2020 r. obejrzałem rosyjsko – chiński film fantasy ,,Wij
2: Podróż do Chin’’
(ang. ,,Viy 2: Journey to
China’’) z 2019 r. w
reżyserii Olega Stepczenki (ur. 1964).
Akcja
rozgrywa się na początku XVIII wieku w Londynie, Moskwie i Chinach.
Wydarzenia miały miejsce przed 16 maja 1703 r. kiedy zaczęto
wznoszenie Twierdzy Pietropawłowskiej na Wyspie Zajęczej co uważane
jest za datę założenia Sankt Petersburga (na filmie stolicą Rosji
wciąż była Moskwa).
Główną
postacią jest angielski kartograf Jonathan Green – bohater filmu
,,Wij’’
z 2014 r. Mieszkał w Londynie z żoną Emmą i dziećmi. Odbył
podróż do Moskwy, skąd na rozkaz rzekomego cara Piotra I wyruszył
do Chin, aby rysować mapy.
Prawdziwy
car Piotr I (1672 – 1725) został uwięziony w londyńskiej Tower,
podczas gdy na tronie w Tower zasiadał jego sobowtór – uzurpator;
pijany okrutnik każący chłostać ludzi i obcinać im brody (jest
to przykład rojalistycznego mitu o ,,królu
w ukryciu’’1).
Car uwięziony w Tower nosił żelazną maskę (nawiązanie do
francuskiego Człowieka w Żelaznej Masce). Uwolniła go Emma i
wypłynęli rosyjskim statkiem do Chin. Piotr był truty już od
dzieciństwa, dlatego jego organizm uodpornił się na trucizny (w
filmie chciała go otruć chińska czarownica, która przywłaszczyła
sobie tron Państwa Środka).
Chiny
zostały ukazane jako baśniowa kraina zamieszkana przez fantastyczne
istoty.
Czarownica
władająca czarną magią podszywała się pod księżniczkę Czeng
– Lang i zmuszała Chińczyków do niewolniczej pracy na
plantacjach herbaty – cennego towaru eksportowego. Miała do swej
dyspozycji automaty w postaci olbrzymów rażących niebieskimi
wyładowaniami elektrycznymi i broń akustyczną. Czeng – Lang
uzbroiła przeciw uzurpatorce Chińczyków w machiny latające
zbudowane z parasolek i rozpylacze czerwonego pieprzu. Czarownica
poszukiwała magicznej Smoczej Pieczęci dającej władzę nad
Wielkim Smokiem.
Wielki
Smok – olbrzymi władca tych gadokształtnych istot, miał bardzo
długie, niebieskie rzęsy, które obcięte zamieniały się w krzewy
herbaciane. Jest to jedyne i to dość odległe nawiązanie do
wierzeń słowiańskich, a ściślej do postaci Wija – straszydła
o powiekach sięgających ziemi z opowiadania Nikołąja Gogola2).
Czarownica uwięziła go w jaskini, lecz uwolniony przez księżniczkę
Czeng – Lang pomógł jej zwyciężyć. Później chiński mistrz
sztuk walki opowiadał byłemu strażnikowi z Tower, że smok ,,jest
wszędzie’’ (stanowi
duszę Chin).
Pupilem
księżniczki Czeng – Lang wszędzie towarzyszącym swojej pani
była hsigo – mała, niebieska małpka latająca na błoniastych
skrzydłach (istoty te wykorzystał L. Frank Baum pisząc
,,Czarnoksiężnika z
Krainy Oz’’).
Przystępując
do oceny filmu pozostaje mi stwierdzić, że jest lepszy niż wiele
polskich produkcji.
1
Odsyłam do posta: ,,Władca w Ukryciu’’.
2
Odsyłam do postów: ,,’Wij’ Gogola’’, ,,Wij
(opowiadanie ze zbioru ‘Wymrocze’) i ,,Gogol. Wij’’.
piątek, 17 stycznia 2020
Oniricon cz. 555
Śniło mi się, że:
- Mama przyniosła do domu jajo strusia,
- byłem ojcem Hello Kitty, która bawiła się z dziewczynką o imieniu Kędzierzawka,
- odbiornik radiowy lub magnetofon skonstruowany przez Nikolę Teslę przemówił do swojego wynalazcy,
- Han Solo spał w jasnopopielatym korytarzu,
- pewien policjant więził swoją żonę i nie pozwalał jej skorzystać z toalety, żona chciała się przed nim chronić w ogromnej zamrażarce, lecz nie pozwalał jej, sam prowadził śledztwo z młodą policjantką, którą zaczynał lubić,
- jechałem na wycieczkę luksusowym, przestronnym autokarem, a Bawer Aondo Aaka pokazywał mi różne gatunki dinozaurów np. dinozaura podobnego do kojota lub do dziewczyny o bujnych blond włosach, widziałem też akwarium, w którym pływały olbrzymie ślimaki,
- polski Żołnierz Wyklęty Wojciech Rettinger wziął udział w ekspedycji polskich paleontologów do Iraku, w późniejszych latach przyłączył się do terrorystów,
- byłem w centrum handlowym gdzie zwiedzałem dobrze wyposażony sklep zoologiczny; widziałem w nim koty i jeże, z klatki uciekła samica nieznanego gatunki pantery wyglądającej jak ocelot wielkości lamparta, zaatakowała dziewczynę, a ja obroniłem ją wkładając pięść do paszczy pantery i perswazją przekonałem zwierzę do powrotu do klatki,
- szedłem ulicą trzymając przed sobą bezlistną gałąź i w rozmowie z panią Anną ov Stipulovą wyraziłem zdziwienie, że nie wszyscy Polacy wiedzą to samo czego ja nauczyłem się w klasie piątej,
- róg na nosie triceratopsa był utworzony ze zrogowaciałego naskórka,
- napisałem dwie powieści fantasy o Francji,
- wieczorem znalazłem się w pokoju hotelowym razem z Jezusem Chrystusem, słowiańskim bogiem Poretinusem o siedmiu głowach i boginią w szarym płaszczu,
- po pielgrzymce do Medjugorie pojechałem z Mamą autokarem do Indii przejeżdżając przez Bułgarię, Turcję, Irak, Iran oraz Pakistan,
- na spotkaniu pewnej katolickiej wspólnoty spotkałem częściowo oskalpowanego mężczyznę,
- pytałem Pavlacicę ov S. o to ile Rumuni nakręcili filmów o Drakuli, okazało się, że było ich dużo, aż w końcu wyjechałem do Rumunii,
- czytałem kanon fantasy sporządzony przez Maję Lidię Kossakowską, w którym figurowały książki J. R. R. Tolkiena i Ursuli Le Guin, zabrakło za to R. E. Howarda i C. S. Lewisa,
- asyryjski demon Rabisu w ludzkiej postaci nosił imię Rabodzioby,
- ucieszyłem się gdy Xena i Gabriela zostały ogłoszone świętymi przez Kościół katolicki, zastanawiałem się czy również Batman może być wyniesiony na ołtarze.
,,Gogol. Straszna zemsta''
W styczniu
2020 r. obejrzałem rosyjski film dark fantasy ,,Gogol.
Straszna zemsta’’
(tytuł oryginału: ,,Gogol.
Strasznaja mest’’) z
2018 r. w reżyserii Jegora Baranowa (ur. 1988). Akcja rozgrywa się
zarówno w XIX wieku we wsi Dikańce i w Sankt Petersburgu, oraz w
XVII wieku w Rzeczpospolitej Obojga Narodów.
Tytułowym
bohaterem jest rosyjski pisarz Nikołaj Gogol (1809 – 1852).
Pogrążony w trzydniowym letargu został uznany za zmarłego i
pogrzebany żywcem. Kiedy wydostał się z grobu został aresztowany
przez carskiego urzędnika, zatwardziałego racjonalistę Aleksandra
Bincha, który wierzył to Gogol jako Czarny Jeździec mordował
niewinne dziewczęta. O to samo oskarżali pisarza Kozacy, którzy
wywlekli go z więzienia, aby spalić na stosie. Kiedy deszcz ugasił
płomienie, oprawcy chcieli powiesić Gogola, lecz uratował go
śledczy Guro.
Film
pełen jest zaskakujących zwrotów akcji.
Liza – żona hrabiego Daniszewskiego i kochanka Gogola okazała się
… Czarnym Jeźdźcem mordującym dziewczęta w święto
Niebiańskiego Swaroga. Żyła do XVII wieku w wyniku klątwy
rzuconej przez umierającego polskiego czarownika Kazimira
Mazowieckiego (nie przypadkiem postać ta przypomina wyglądem Vlada
Palownika). Jej siostra Marija również była nieśmiertelna i
poszukiwała zemsty.
Wasylina
– mała córeczka kowala Wakuły okazała się wiedźmą. To ona
sprowadziła deszcz, aby powstrzymać Kozaków przed spaleniem Gogola
na stosie. Posiadała magiczną słomianą lalkę Maruszkę
(nawiązanie do baśni o Wasylisie Czarodziejce).
Z
kolei śledczy Guro należał do tajnej ezoterycznej organizacji
barona Birkendorfa poszukującej nieśmiertelności. Należały do
niej elity ówczesnej Rosji. Organizacji tej sprzeciwiali się poeci
tacy jak Aleksander Puszkin (1799 – 1837) i Michaił Lermontow
(1814 – 1841).
W
filmie spodobała mi się postawa głównego bohatera, który
odrzucił współpracę ze złem (reprezentowanym przez takie postaci
jak Guro czy Liza) i wybrał dobro nawet jeśli miało go to dużo
kosztować. Nie spodobało mi się natomiast ukazanie Lachów
(Polaków) jako postaci negatywnych, co może wypływać z rosyjskiej
polityki historycznej.
Zainteresowanych
poprzednimi częściami filmowej trylogii o pisarzu odsyłam do
postów: ,,Gogol.
Początek’’ i
,,Gogol. Wij’’.
Subskrybuj:
Posty (Atom)