czwartek, 20 czerwca 2024

Kościół i ewolucjoniści

 


Co ciekawe największy opór nauka Darwina napotkała w USA, gdzie jej wykładanie było prawnie zakazane, a aktualnie amerykańscy kreacjoniści usunęli wiedzę o Darwinie z egzaminów szkolnych 1. Czym jest kreacjonizm i jakie były religijne próby wytłumaczenia pochodzenia człowieka? Kreacjonizm jest pseudonaukową i pseudoreligijną próbą literalnej interpretacji słów ,,Biblii’’ o stworzeniu. Tymczasem religia nie kłóci się z nauką, ponieważ wypływa od tego samego Boga, aczkolwiek obydwa pojęcia nie powinny być mieszane.



Pochodzenie człowieka pobudzało myślenie ludzkości od tysiącleci. Przykładowo starożytni Grecy uważali, że ludzi ulepił Prometeusz z gliny zwilżonej łzami, zaś po potopie heros Deukalion wskrzesił ich z kamieni. Kadmos pokonawszy smoka, zasiał w glebie jego zęby, z których powstali wojownicy o morderczych skłonnościach, sprowokowani do wzajemnej walki przez herosa. W mitologii wikingów pierwsza para przedludzka powstała z potu spod pachy olbrzyma. Po potopie z jego krwi, praludzie zostali wylizani spod lodu przez krowę. Prawda, że niesamowite? Jednak najsłynniejsza, budząca najwięcej kontrowersji i polemik jest biblijna koncepcja genezy ludzkości. Według niej ludzie pochodzą od Adama i Ewy, stworzonych przez Boga w rajskim ogrodzie Edenie. Nie możemy odmówić temu opisowi pewnej spostrzegawczości, niezależnie od tego czy wierzymy czy nie. Ludzie pojawili się w jednym miejscu (mieli rację ludzie średniowiecza, sytuując Eden w Afryce) jako najmłodszy gatunek dużych ssaków, aczkolwiek ewolucja trwa nadal. Poza tym ostatnie badania wykazują, że pierwotni ludzie mieli tylko jedną grupę krwi. Mogli więc pochodzić od jednej kobiety. Dalszy podział wytworzył się pod wpływem kazirodztwa. Religijny zakaz kazirodztwa ma właśnie podłoże humanitarne, aby nie skazywać potomstwa na niekorzystne mutacje. Tak więc wszyscy ludzie są ze sobą w mniejszym lub większym stopniu spokrewnieni!



1 Tekst pisałem w pierwszych latach XXI wieku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz