,,Tristan i Izolda, dwie główne postacie średniowiecznej legendy, pierwotnie celtyckiej, opracowanej w XII. w. przez poetów płn. - francuskich, następnie wprowadzonej do literatury nordyjskiej, ang., niem., hiszp., czeskiej i greckiej. Nowe opracowanie literackie franc. J. Bédiera, przekład pol. Boya – Żeleńskiego’’ - ,,Encyklopedia Powszechna Wydawnictwa Gutenberga tom 17 Szkocka literatura do Victor’’
W gimnazjum przeczytałem dobrowolnie romans rycerski (,,piękną historię o miłości i śmierci’’) ,,Dzieje Tristana i Izoldy’’.
Jego akcja rozgrywa się w zmitologizowanym wczesnym średniowieczu (czasach króla Artura) w Lyonesse (,,Lonii’’), Kornwalii, Brytanii i w Galii. Gwoli wyjaśnienia: Lyonesse (Lonia) było zatopioną krainą z legend celtyckich leżącą na zachód od Kornwalii.
Rycerz Tristan był synem króla Lonii Riwalena i królowej Blancheflour. W dzieciństwie został porwany przez norweskich kupców. Rozbił się u wybrzeży Kornwalii, gdzie przygarnął go jego wuj, król Marek. Tristan został jego wasalem. Był mężny i dworny. Wzbudził podziw wśród Kornwalijczyków eleganckim sposobem oprawiania upolowanego jelenia, którego nauczył się w swoim rodzinnym królestwie. Wśród pokonanych przez niego wrogów byli: buntownik Marchołt z Irlandii, smok (zdradziecki dworzanin próbował przywłaszczyć sobie to zwycięstwo, lecz został zdemaskowany, gdy Tristan pokazał wycięty potworowi język; motyw ten obecny jest również w jednej z baśni braci Grimm), w późniejszym zaś czasie galijski olbrzym Urgan Włochaty, który wymuszał haracze.
Izolda Złotowłosa była irlandzką królewną o nieskazitelnej urodzie. Król Marek zakochał się w niej ujrzawszy jej włos niesiony w dziobie przez jaskółkę (motyw ten wykorzystałem w opowiadaniu fantasy ,,Jak Słowianie z Amazonkami wojowali’’ dostępnym na tym blogu ;) i wyprawił Tristana jako swata do Irlandii. Izolda zaopiekowała się rannym Tristanem. Początkowo chciała go zabić za śmierć Marchołta, lecz Tristan wytłumaczył Izoldzie, że jej wuj zginął z jego ręki w uczciwej walce. Oboje wyruszyli w podróż morską do Kornwalii. Przez pomyłkę wypili napój miłosny przygotowany przez Brangien; służącą i powierniczkę Izoldy i zostali kochankami. Ich miłość była zakazana. Wiązała się ze złamaniem praw Boskich (cudzołóstwo) i ludzkich (zdrada suzerena). Wierna Brangien pomagała zakochanej parze, a nawet zastąpiła swą panią w czasie nocy poślubnej z królem Markiem. Do przyjaciół należał też wierny pies myśliwski Łapaj i należący do Izoldy zaczarowany piesek pokojowy Miluś (miał na szyi łańcuszek ze złotym dzwoneczkiem, którego dźwięk budził radość). Swoją drogą psy były bardzo ważnymi zwierzętami dla dawnych Celtów. Wrogiem okazał się podstępny karzeł Frocyn (zdemaskował kochanków rozsypując mąkę w sypialni) i Iwo – wódz trędowatych, którzy chcieli zgwałcić skazaną na śmierć za cudzołóstwo Izoldę. Tristan i Izolda jako kochankowie byli wobec siebie wierni i czyści. Spali rozdzieleni mieczem, co wzruszyło samego króla Marka. Wierzyli, że Bóg ich nie potępi, choć pustelnik Ogryn wzywał ich do zerwania grzesznego związku. W czasie długiej rozłąki z ukochaną, Tristan poślubił jej imienniczkę – Izoldę o Białych Dłoniach, jednak ten nieskonsumowany związek nie był szczęśliwy. Izolda o Białych Dłoniach mszcząc się z zazdrości, okłamała Tristana, że przypłynął do niego statek o czarnych żaglach bez kochanki na pokładzie. Wówczas Tristan umarł z rozpaczy, a niebawem dołączyła do niego Izolda Złotowłosa. Z rozkazu króla Marka zostali pochowani w osobnych grobach, lecz połączył je głóg; znak miłości silniejszej od śmierci.
Omawiany romans wywarł wpływ na literaturę fantasy. W ,,Mgłach Avalonu’’ Marion Zimmer Bradley Tristan i Izolda są wzmiankowani pod celtyckimi imionami Drustan i Isotta. Główny bohater ,,Gwiezdnego pyłu’’ Neila Gaimana nazywa się Tristan Thorne, zaś Andrzej Sapkowski w opowiadaniu ,,Maladie’’ opowiedział tą historię z punktu widzenia Marchołta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz