wtorek, 9 kwietnia 2013

Gliptodont





Gliptodont (hliptodontus) – plejstoceński ssak, podobny do gigantycznego pancernika, w mojej twórczości żył na zatopionym kontynencie Sonor. Był bliskim krewnym mapingauri, latających pacerników i ludzi – pancerników. Żył w nieprzebytych puszczach Amszu, na podmokłych stepach Pama – poonu, a raz jeden z nich zapuścił się aż na pustynię Lurukadu, gdzie zginął z głodu i pragnienia. Glyptodont był wielki jak czołg i miał zaokrąglony pysk. Jego grzbiet chroniony był podobnym do kopuły pancerzem, głowę osłaniała pancerna krymka, opancerzone były również wszystkie cztery stopy, zaś ogon był zakończony kostną buławą z kolcami, służącą do walki. Zwierzę to najbardziej było podobne do nękającego Galię smoka Taraski, zwyciężonego przez syryjską księżniczkę, św. Martę. Glyptodont był wszystkożerny; jadł trawę, liście, grzyby, korzenie, owady, ślimaki, dżdżownice, jaszczurki, ptasie jaja i pisklęta, gryzonie i padlinę. Młode rodziły się z miękkim pancerzem, który twardniał z wiekiem. Sonorczycy, zwłaszcza stepowe plemiona Reunów i Hilpi, polowali na glyptodonty. Przewracali je na grzbiet i wbijali włócznie w miękki, kosmaty brzuch. Olbrzymie pancerze tych zwierząt, służyły ludziom za chaty. Królowie z Copanu i Meriki chętnie trzymali glyptodonty w swoich zwierzyńcach. Owe ogromne zwierzęta przetrwały zatonięcie Sonoru i jeszcze w erze trzynastej żyły na Golkondzie. W moich fantazjach o dwóch światach równoległych, na te olbrzymie szczerbaki polowali w tropikalnych lasach, tacy bohaterowie jak Dobrawa II i Ordan z Brustaborga. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz