czwartek, 15 października 2015

Cejlońska Atlantyda




,, [...] W ciche i spokojne noce z jednej z lagun dobiegają najróżniejsze przedziwne dźwięki. Wydaje się, że laguna ... śpiewa. Pochodzenie tych głosów nie zostało do końca wyjaśnione. Legendy mówią o zatopionych pałacach, syrenach i zaczarowanych księżniczkach. Uczeni twierdzą, że odgłosy przypominające śpiew mogą powstawać w czasie równoczesnego otwierania się setek tysięcy muszli małż. Mogą też tworzyć się podczas żerowania tych mięczaków, które głośno zasysają ił denny, by przefiltrować go w poszukiwaniu jedzenia'' - ,,Wyspa słoni, herbaty i drogich kamieni'' [w]: ,,Zwierzaki nr 10 (82), październik 1998''




1 komentarz: