niedziela, 7 stycznia 2018

Dzioborożce







Dzioborożce należą do kraskowatych. Przez głównego bohatera ,,W pustyni i w puszczy'', Stasia Tarkowskiego błędnie nazywane tukanami, zajmują niszę ekologiczną swych południowoamerykańskich krewnych w lasach tropikalnych jak i na sawannach Azji i Afryki.
Oto niektóre gatunki:
- niemający polskiej nazwy dzioborożec z Indii o upierzeniu czarno – białym z niebieskimi oczami i żółto – białym dziobem, posiada największy w swej grupie kask (bo tak ornitolodzy nazywają owe ,,rogi''), kształtu owalnego,
- dzioborożec malabarski jest pokryty smoliście czarnym upierzeniem, posiada zagięty do dołu dziób barwy czarno – białej, z podłużnym kaskiem, ostro zakończonym z przedniej strony,
- dzioborożec fałdzistodzioby ma pióra czarne na tułowiu i skrzydłach, ma biało – jasnobrązową głowę, z żółtą, nabrzmiałą gardzielą i czerwoną skórą wokół oczu, dziób masywny barwy białej, kask niski i pofałdowany, stąd nazwa ptaka,







- dzioborożec kafryjski, pokryty smoliście czarnym upierzeniem, jest wyposażony w potężny, spiczasty dziób, kask w formie niewielkiego guza, mięsiste podgardle i okolice oczu w barwie intensywnej purpury,






- toko z Kenii; wymiarów europejskiej sójki, dziób czerwony, zagięty do tyłu, brak kasku, upierzenie czarno – białe, długi ogon,






- toko żółtodzioby o żółtych oczach i długim dziobie pozbawionym kasku, barwy białej z czarnym nakrapianiem, ogon długi i czarny; zantropomorfizowany przedstawiciel tego gatunku był jednym z bohaterów kreskówki ,,Król lew'',
- dzioborożec celebeski o upierzeniu niebiesko – rudym, posiada potężny dziób z kaskiem barwy żółto – czerwonej, oraz posiada wokół oczu … rzęsy.
Czytelnik mógłby zapytać jak owe ptaki mogą żyć z takimi dużymi dziobami ?! Otóż są one mocne, lecz lekkie; w środku są puste, analogicznie jak u tukanów.
Menu dzioborożców zależy od przynależności gatunkowej. Wiele gatunków konsumuje owoce, lecz zamieszkujące sawanny Afryki dzioborożec kafryjski i toko (grupa najmniejszych przedstawicieli tych ptaków) wykazują myśliwskie zapędy. Ich łupem padają: owady, węże, jaszczurki, żaby, drobne gryzonie, a i żółwie nie są bezpieczne przed ich pneumatycznymi dziobami.
Dzioborożce żyją w trwałych parach monogamicznych. W porze lęgów samiec zamurowuje samicę w wybranej uprzednio dziupli, aby uczynić swą partnerkę i jej potomstwo niedostępnymi dla wrogów naturalnych, których nie brak dzioborożcom. Materiałem do zamurowania dziupli jest błoto. Samica pomaga w tej pracy, robiąc nawet użytek ze swoich odchodów. Pozostaje tylko mały otwór, przez który odbywa się karmienie samicy, a później również pisklęcia. Gdy te ostatnie nieco podrośnie, matka rozbija dziobem schron i zaczyna się dla obu ptaków nauka latania, zaś dla samca – zaś dla samca – regenerowanie zużytej podczas ciężkiej pracy warstwy tłuszczu. Niniejsza metoda jest źródłem inspiracji dla mężczyzn z niektórych plemion murzyńskich, które zamurowują swoje żony w chatach na całe ich życie, widocznie nie rozumiejąc biologicznego sensu takiego postępowania u ptaków.
W Afryce dzioborożec toko jest otoczony czcią boską jako ptak sprowadzający deszcz, toteż w czasie suszy, zakłada się mu kamień na szyję i wrzuca do studni, by sprowadził upragnione, życiodajne opady. Na ogół kulty religijne są dla otoczonych nimi zwierząt najskuteczniejszą formą ochrony, tutaj jednak jest inaczej.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz