czwartek, 21 lutego 2019

Salamandra w kulturze żydowskiej






,,salamandra - gad wielkości dużego pająka lub małej myszy, który żyje w ogniu, żeruje w wodzie, a pozostawiony na powietrzu ginie. Najlepszym na nią materiałem jest ogień z mirtu, płonący od siedmiu dni, siedmiu lub nawet siedemdziesięciu lat. Posmarowanie skóry krwią salamandry zabezpiecza człowieka przed ogniem. Biblijny król Ezechiasz został jako dziecko wrzucony w ogień Molocha przez swego ojca, złego króla Achaza. Przed śmiercią ocaliła go właśnie rozsmarowana na ciele krew salamandry. Nawiązywano do tej ochronnej właściwości salamandry, kreśląc obraz zagłębionego w Torze uczonego, którego nie imają się ognie piekła, ponieważ zabezpiecza go przed nimi potęga boskiej Tory, będącej wszak samym ogniem. To samo dotyczy dusz sprawiedliwych, powstałych z ognia Tronu Chwały i obmywających się w niebiańskiej rzece ognia, tak jak kąpiące się w płomieniach salamandry. Przytaczano opowieść o chrześcijańskich księżach utrzymujących, że są w posiadaniu szaty Jezusa, której dowodem autentyczności i świętości miało być to, że nie spala się w ogniu. Pewien mądry Żyd zdał sobie sprawę, że materiał został umoczony w krwi salamandry, uprał go więc mydłem i octem, po czym bez trudu spalił'' - Alan Unterman ,,Encyklopedia tradycji i legend żydowskich''



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz