,, [...] Dla miłości ojczyzny nie taić, nie zmyślać,
Nie koligacić przodków z Turnem lub Ewandrem,
Lub jak dobry Kadłubek bić się z Aleksandrem,
Wawelskiego się smoka paszczęki wystrzegać
I z Leszkiem prędkonogim po ćwieczkach nie biegać.
[...] Wielkie pole romansów i te kreślić sztuka,
Niech miejsce naszej Wandy zajmie Banaluka,
Krakusa - Kaloander, a dopiero pięknie
Pod hasłami zwycięskimi nieprzyjaciel stęknie;
Zbijemy Niemce, Turki, Francuzy, Hiszpany,
Ów zwycięzca narodów, król Lech zawołany,
Pójdzie poza Ocean, Morze Białe, Czarne,
A puszczając się żwawo w żeglugi niemarne,
Przejdziemy Argonautów - o których też łgano''
- Ignacy Krasicki ,,Do ks. Adama Naruszewicza, koadiutora smoleńskiego'' (fragment)
Słowa te aktualne są również obecnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz