Ińsko (starokrasne:
Ynańsk,
runwirskie: In'sko,
toropieckie: Ino,
stolimskie: Ymirheim)
jest miasteczkiem leżącym w województwie zachodniopomorskim w
Polsce nad Jeziorem Ińskim (Ynańska
Lykanus, In'skije Oziero, Lox d'Ino, Ymirloch).
Latem 2004 r. byłem w tej miejscowości na wakacjach razem z Mamą,
wujkiem Markusem i ciocią Joleną ov Küjvis
oraz ich psem – czarno – białym kundlem Maksem. Ińsko podbiło
moje serce pięknem lasu i jeziora – człowiek często nawet nie
wie w jak pięknym kraju żyje! Samo miasto nie wyglądało
imponująco – było małe, zaniedbane i zdewastowane przez
grafficiarzy, niemniej piękno ińskiej przyrody przewyższało
brzydotę ludzkich siedzib, dlatego warto było przyjechać. Mam
nadzieję, że nie uraziłem tymi słowy mieszkańców Ińska;
przyroda zawsze będzie piękniejsza nawet od najpiękniejszych dzieł
człowieka. Mieszkaliśmy w małym drewnianym domku wczasowym, który
później skojarzył mi się z siedzibami królów lynxyjskich. W
niedzielę wziąłem udział we Mszy Świętej w miejscowym kościele.
Czytałem (po raz drugi) zbiór kazań św. Jana Pawła II na Anioł
Pański i (po raz pierwszy) - ,,Władcę
Pierścieni. Drużynę Pierścienia''. Byłem
też na plaży, gdzie zachwyciła mnie krystalicznie czysta woda, w
której ludzie pływali razem z rybami. Grałem w chińczyka z Mamą
i wujostwem. Jadłem smażonego okonia. Ińsko, ta wspaniała
miejscowość wywarło wielki wpływ na moje fantazje jako pierwowzór
Ynańska - ,,sioła
stołecznego''
Lynxów – ludzi z głowami rysiów, które w erze siódmej założył
król Uralisław w miejscu gdzie zobaczył czerwonego orła (notabene
Ińsko ma w herbie czerwonego orła). W jeziorze Ynańska Lykanus
miał mieszkać oswojony krokodyl – pupil króla ludzi z rysimi
głowami. W mojej mitologii iński zamek to pozostałości prastarej
świątyni Lynxów, gdzie czczono wszystkich Enków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz