poniedziałek, 31 grudnia 2018

Oniricon cz. 460

Śniło mi się, że:







- w jakiejś katolickiej gazecie czytałem artykuł o Hellboyu, ostrzegano w nim, że chociaż ludzi koty jest zły,







- tłumaczyłem pewnej kobiecie dlaczego w algierskim filmie Charles de Gaulle został przedstawiony jako postać negatywna,







- zastanawiałem się skąd pochodzi nazwa nocek Natterera i czy nie jest obraźliwa, oraz czy Natterer był Niemcem czy Austriakiem,






- w naturalny sposób powstała hybryda niedźwiedzia polarnego z homarem, która otrzymała imię Mel - Fico na cześć Mela Gibsona i Roberta Fico,






- poślubiłem piękną Murzynkę, gdy byliśmy już starzy, doczekaliśmy się synka o białej skórze, wszyscy troje półnago hasaliśmy po pokrytym kwiatami trawniku, a ksiądz ubrany na różowo mówił, że to toleruje, jednak jacyś starsi ludzie byli tym zgorszeni,
- na jednej ze szczecińskich ulic na środku jezdni stała fontanna, w której kąpali się ludzie w strojach plażowych,
- dostałem dużo nowych komentarzy,







- oglądając kreskówkę o koali Blinky Billu zobaczyłem starego wombata z krótką ,,trąbką'',







- państwo Višnic wystąpili boso w reklamie katolickiej antykoncepcji, UWAGA: To tylko sen, nic takiego się nie wydarzyło,







- Tomasz Terlikowski ma dwanaścioro dzieci,
- Mama wysłała mnie do domu nad jeziorem po małe, kwadratowe pierogi i rybę do smażenia, idąc przez park bawiłem się, podrzucając kamień i kasztana, aż niechcący stłukłem dwie szyby w samochodach, Mama jako pokutę za to wyznaczyła mi nie jedzenie kolacji,








- w fantastycznym świecie spotkałem dziewczynę o zielonej skórze prowadzącą nocny tryb życia, początkowo wydawało mi się, że jej skóra jest czarna lub szara, powiedziałem jej o tym, a ona się zasmuciła, lecz dodałem, że ,,ważne jakim jest się w środku, a nie jaki ma się kolor skóry'',
- w książkach o Jakubie Wędrowyczu jednym z bohaterów jest bezdomny rzeczywiście żyjący w Wojsławicach,






- Nikola Tesla był kobietą, która napisała autobiografię,






- w tramwaju rozmawiałem z demonicznym, szarym kotem, który zamienił się w Julekätturin; potworną kocicę z Islandii,
- w czasie pielgrzymki do jednego z polskich sanktuariów byłem na uczcie u arystokratów, nie chciałem w niej uczestniczyć, bo spieszyłem się, aby zapisać sny, pani domu dała mi nożyczki, abym obciął sobie paznokcie, przyszedł Nikola Tesla, aby przeprowadzić eksperyment, a ja dostałem ataku choroby psychicznej i uciekłem czego potem mocno żałowałem, kazałem służącej, która przyszła do mnie w ciemnoczerwonej sukni, kazałem jej, aby przekazała moje przeprosiny, w domu Babcia o długich, siwych włosach mówiła, że teraz pójdę do piekła. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz