,,Nie
mam wątpliwości, że Blake miał rację i że jedyną
rzeczywistością w życiu była od początku czasu i będzie aż do
końca czasu rzeczywistość duchowa zwana Bogiem’’ - Malcolm
Muggeridge ,,Trzeci Testament’’
William
Blake (1757 – 1827) był angielskim poetą, rytownikiem, malarzem i
mistykiem, prekursorem romantyzmu. Oscar Wilde (1854 – 1900)
błędnie uważał go za Irlandczyka. Zostawił po sobie takie dzieła
jak: ,,Pieśni
niewinności’’,
wiersz ,,Tygrys’’,
,,Ameryka’’,
,,Europa’’,
,,Księga
Thel’’,
,,Księga
Urizena’’,
,,Księga
Losa’’,
,,Księga
Ahanii’’,
,,Czterej
Zoa’’,
,,Biblia
Piekła’’,
,,Wizje
córek Albionu’’,
,,Zaślubiny
Nieba i Piekła’’,
,,Przysłowia
Piekła’’
i ,,Milton’’.
Pochodził
z rodziny londyńskich dysydentów religijnych. Żyjąc w apogeum
oświeceniowego ateizmu i deizmu, pozostał głęboko wierzącym.
Jednocześnie jego wiara mocno odbiegała od jakiejkolwiek
ortodoksji. Dziś, używając neopogańskiej terminologii, zostałby
nazwany własnowiercą. Pasuje do niego również starsze i szerzej
znane określenie: gnostyk. Inspiracje do swoich prac czerpał z
,,Biblii’’,
miejskiego folkloru XVIII – wiecznego Londynu, sztuki gotyckiej i
renesansowej, ,,Boskiej
komedii’’
Dantego
i ,,Opowieści
kanterberyjskich’’
Geoffreya Chaucera, pism Emanuela Swedenborga (1688 – 1772) ,
Jakoba Boehmego (1575 – 1624) i Paracelsusa (1493 – 1541) ,
pradziejami Indii oraz Brytanii.
,,
[…] Poeta wierzył, że Brytania była pierwotną Ziemią Świętą,
a mityczna Jerozolima znajdowała się w pobliżu londyńskiej
Primrose Hill! ‘Wszystko zaczyna się i kończy na skalistych
wybrzeżach druidów Albionu’ - pisał z entuzjazmem Blake. Myląc
kompletnie Celtów z Anglosasami, uznał druidów za pierwotnych
mieszkańców Anglii: ‘Wasi przodkowie, pochodzą od Abrahama,
Hebera, Szema i Noego, którzy byli druidami, a świątynie druidów
(kamienne filary patriarchów i gaje dębowe) do dziś świadczą o
tych czasach’. Blake twierdził, że druidzi z Anglii wyruszyli w
pradawnych czasach z misją zakładania wszędzie swoich świętych
gajów i ustanawiania jednej prawdziwej religii’’ - Peter
Beresford Ellis ,,Druidzi’’
Należy
dodać, że w jego czasach wielu Anglików miało podobne wyobrażenia
o najdawniejszej przeszłości swojego kraju. Zainteresowanym polecam
swój wpis ,,Izraelizm
brytyjski’’.
Wierzył
ponadto w magię (niejaki Stothard miał wymazać czarami sporządzony
przez niego rysunek), astrologię
i płaską Ziemię .
Negatywnie oceniał filozofię Johna Locke’a i fizykę Isaaca
Newtona .
Przez swoich współczesnych był niedoceniany jako artysta, uważany
za dziwaka i chorego psychicznie. W pełni doceniony został dopiero
po śmierci. Czytając jego biografię, pióra brytyjskiego
historyka, Petera Ackroyda, stwierdziłem, że mam z Blakiem wiele
cech wspólnych ;).
Poeta
wierzył magię seksualną jako sposób doświadczania boskości.
Marzył o uczestnictwie w orgii, zaś część jego dorobku stanowiły
rysunki erotyczne. Tymczasem w realnym życiu miał bardzo kochającą
i oddaną żonę, Catherine, której był wierny. Nie mieli dzieci.
Blake
doświadczał wizji od wczesnego dzieciństwa do późnej starości.
W różnych okresach życia ukazywał mu się Bóg, prorok Ezechiel,
ukochany, zmarły brat, Robert (artysta miał liczne rodzeństwo),
duchy,
anioły (św. Michał oraz św. Gabriel, mówiący, że pozował
Michałowi Aniołowi), postaci z jego mitologii (Los), diabły (poeta
walczył z jednym z nich idąc po węgiel) oraz szereg postaci
historycznych (Sokrates, Herod, Wolter
etc.). Blake był także świadkiem pogrzebu niewielkiej wróżki,
zielonej jak konik polny. Uwagę zwraca zwłaszcza Duch Pchły,
zielono – złoty humanoid, hybryda człowieka i owada, wywołana
przez Archanioła Gabriela. Duch Pchły powiedział artyście, że w
skaczące owady wcielają się ludzie krwiożerczy. Gdyby było można
odnieść wizje Blake’a do naszej rzeczywistości, Putin zostałby
ukarany za swoje zbrodnie zamianą w pchłę ;). Umierający artysta
miał wizję Nieba i wyznał wiarę w Jezusa Chrystusa jako
Zbawiciela.
Blake
stworzył własną mitologię z takimi miejscami jak mistyczne miasto
Golgonooza i ziemia Ulro; rodzaj piekła, pełnego wrogości, tyranii
i egoizmu. Zoa stanowili tetradę nadprzyrodzonych bytów, złożoną
z Tharmasa, Urizena, Luvaha i Losa. Tharmas ucieleśniał instynkt i
siłę. Urizen, wzorowany na gnostyckim demiurgu był nieczułym
bogiem rozumu i prawa. Pisał księgi o metalowych kartach.
Ostatecznie uzyska przebaczenie. Luvah odpowiadał za miłość,
namiętność i emocje. Objawiał się niekiedy jako Ork, buntownik,
odpowiedzialny min. za amerykańską wojnę o niepodległość. Los,
nazywany też Urthaną był duchem twórczej wyobraźni. Zoa
posiadali swoje żeńskie emanacje takie jak: Enian (emanacja
Tharmasa, odpowiadająca za seks), Ahania (emanacja Urizena,
odpowiedzialna za intelekt), Vala
(bogini natury, stanowiąca emanację Luvaha) i Enitharmon (muzykalna
emanacja Losa). Oprócz Orka innymi duchami buntu były: Rintrah,
lubieżny Bromion, Palamabron (,,łagodny
i żałosny’’)
i udręczony najemnik, Theotormon. Imię Thel odnosiła dusza. Blake
opisał jej podróż z Nieba na Ziemię w celu przybrania cielesnej
formy. Heros Albion, protoplasta Brytów był patriarchą Atlantydy,
starszym niż patriarchowie biblijni.
Odrzucony
przez swoich współczesnych, Blake dostarczył inspiracji twórcom z
XX i XXI wieku. Był pierwowzorem Bajarza z cyklu fantasy ,,Opowieści
o Alvinie Stwórcy’’
Orsona Scotta Carda. Autorytet, zły bóg z trylogii ,,Mroczne
materie’’
Philipa Pullmana ,
przypomina nieco Urizena. Do twórczości Blake’a sięgnęli
również polscy nobliści: Czesław Miłosz
(autor ,,Ziemi
Ulro’’)
i Olga Tokarczuk (powieść ,,Prowadź
swój pług przez kości
umarłych’’,
na której podstawie nakręcono film ,,Pokot’’).