Śniło mi się, że:
- zachorowałem na cholerę, która trafiła do Polski po użyciu przez Rosjan broni biologicznej na Ukrainie,
- założyłem neopogańską sektę o nazwie Mitoslavia, której symbolem była dłoń z okiem oznaczająca miłość Boga, pojechałem do Indii gdzie nauczałem, że członkowie rodziny Jezusa Chrystusa zostali męczennikami,
- zdobyłem powieść fantasy napisaną przez Romana Giertycha,
- nie chciałem wierzyć gdy ks. Aleksander Posacki powiedział mi, że ręka z okiem to symbol satanistyczny używany przez Aleistera Crowleya,
- w rozmowie z panią Hreną powiedziałem, że określenie ,,dobry człowiek'' jest niejasne, bowiem dla Azteków dobrym człowiekiem był ktoś kto wyrywał ludziom serca,
- w szkolnej świetlicy szukałem książki ,,Bajarka opowiada'', zamiast niej znalazłem min. ,,Historię mszy świata'' i krótkie opracowanie o C. S. Lewisie, które zamierzałem wpisać do bibliografii dla fantastów, marzyłem o znalezieniu książki o Tolkienie, w której był on porównywany do Sigurda i Fafnira,
- pan młody zamówił na własne wesele tort uwieńczony jadalną, mówiącą głową mężczyzny o różowych włosach, głowa poprosiła demona, aby dał jej szczęście, zaś Rafał Dębski z żoną śmiali się z tego i porównywali różowowłosego mężczyznę do Buddy,
- moja koleżanka z gimnazjum, Jena ov Molendinova jest lewaczką krzywdzącą ludzi,
- w lesie mieszkała piękna dziewczyna imieniem Misia, którą wykarmiła niedźwiedzica,
- po upadku powstania styczniowego Jarosław Dąbrowski postulował, aby Polska zawarła sojusz z USA gdzie szło się do więzienia za fotografowanie sowieckich samolotów,
- w XXI wieku Rosja podbije Birmę, sama zaś zostanie zdobyta przez Chiny, wówczas uchodźcy z Rosji podbiją całą Europę i na jej obszarze utworzy się nowy naród nazywany Hordą Runwirów,
- prowadziłem w szkole lekcję o powstaniu styczniowym, mówiłem o Jarosławie Dąbrowskim, który został socjalistą i zaproponowałem uczennicy napisanie wypracowania o nim.
Całe szczęście że Mitoslavia na jawie to nie żadna sekta :D
OdpowiedzUsuń