,,To
źgrzebło, pokaż mi je – pokaż!…
Łzy
mi płyną … poznaję Twardowskiego grzebień,
On
mię zgrzebłem tém
czesał, gdy w psa wlazłszy skórę
U
nóg mu się łasiłem [...]’’
-
Juliusz Słowacki ,,Kordian’’
W
grudniu
2018 r. obejrzałem polski film science fantasy ,,Legendy
polskie. Twardowsky 2. 0’’
w reżyserii Tomasza Bagińskiego z 2016 r.
Akcja
rozgrywa się w XXI wieku na Ziemi (wieś Raczki na Mazowszu lub
Podlasiu), Księżycu, pierścieniach Saturna, oraz w Piekle.
Tytułowy
bohater – Polak Jan Twardowsky uciekł diabłom z Księżyca.
Ścigany włamał się do piekielnego systemu komputerowego i
zniszczył cały system.
Poznajemy
nowe szczegóły. Okazało się, że statek kosmiczny w kształcie
gwiazdy był napędzany grzechami (np. przekleństwami, 1
masturbacją), zaś ścigająca Twardowskiego diablica nazywała się
Lucyna.
Pojawiają
się też nowe postaci – zaczerpnięte z polskiego folkloru diabły
Boruta i Rokita. Ubierały się na czarno, miały czarne paznokcie i
spiczaste zęby. Rokita uczył Borutę jak korzystać z komputera.
W
przygotowaniu film pełnometrażowy ,,Twardowsky
3. 14’’
przewidziany na 2019 r.
1
Jan Twardowsky okazał się prawdziwym mistrzem w ,,rzucaniu
mięsem’’.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz