Obserwując niepokojące zjawisko jakim jest panoszący się w Internecie antyintelektualizm, objawiający się niechęcią do akademickiej nauki i wiarą w pseudonaukę i teorię spiskowe, zadaję sobie pytanie, czy choć część winy nie leży tu w samych intelektualistach, którzy nazbyt często wykorzystywali swoją inteligencję do złych celów (np. zbrojenia, walka z chrześcijaństwem, uwiarygadnianie systemów totalitarnych)? ,,Łyżka dziegciu może zepsuć beczkę miodu'' - powiada przysłowie.
środa, 15 maja 2019
Zdrada klerków?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz