wtorek, 6 września 2022

Potwór z Kok - Kol

 


,,Weźmy choćby jezioro Kok - Kol w dolinie Karakystackiej na południu Kazachstanu. Tu z kolei od wielu lat wśród miejscowej ludności krążyły legendy, że w jeziorze żyje jakiś olbrzymi potwór, który nie tylko - jak słynna Nessie - od czasu do czasu wypływa na powierzchnię, ale ponadto wydaje dziwne dźwięki, przypominające ryk wielbłąda połączony z gwizdem.

    Upartemu badaczowi tego jeziora, A. Pieczerskiemu, po długim nadzorowaniu udało się w r. 1973 zaobserwować przejaw życia tajemniczej istoty. Podczas któregoś z wyczekiwań nad samym brzegiem jeziora zwrócił jego uwagę nagły przestrach pływających po jeziorze ptaków, które z głośnym krzykiem równocześnie poderwały się w powietrze. 'Nie mogłem zrozumieć - oddajmy głos samemu obserwatorowi - przyczyny tego przestrachu, bowiem jezioro przez cały czas pozostawało zupełnie spokojne. Nagle jednak w odległości 7 - 8 m ode mnie powierzchnia jego zmarszczyła się. Potem pojawiły się na niej jakieś zygzaki. Wreszcie gładź wody w tym miejscu poczęła kołysać się w dziwnych skrętach, jakby tuż pod nią płynął gigantyczny wąż długości - jak oceniłem na oko - do 15 metrów. Przy czym wyglądało to, jakby głowa i ogon istoty pozostawały nieruchome, zaś samo zwierzę obracało się w miejscu'.

    Rzecz jasna, po takim sensacyjnym początku Pieczerski jeszcze pilniej zabrał się do obserwacji jeziora [...] nigdy nie udało mu się dostrzec rzekomego zwierzęcia [...]'' - Lucjan Znicz ,,Katastrofa tunguska. Trójkąt bermudzki. Obce ślady''


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz