niedziela, 23 lipca 2023

Magdalena Solis

 



,,W 1962 roku dwóch braci z Yerba Buena w Meksyku postanowiło zrobić przekręt. [...] wynajęli w pobliskim mieście zubożałą prostytutkę, Magdalenę Solis, i namówili ją do odgrywania roli reinkarnacji inkaskiej bogini, która miała stać na czele kultu. Niestety, Solis do tego stopnia wczuła się w rolę, że jak to często bywa z boginiami, zaczęła wierzyć, że jest boginią, i żądać krwawych ofiar. Zamordowano co najmniej cztery osoby, żeby Solis i jej wyznawcy mogli wypić ich krew'' - Tom Phillips ,,Prawda. Krótka historia wciskania kitu''

 


To nie pomyłka. Ta wariatka naprawdę uważała się za boginię inkaską, a nie aztecką. Z drugiej strony denerwuje mnie gdy wielu ludzi mylnie nazywa wszystkie kultury prekolumbijskie (np. Majów) Inkami...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz