Zetknąłem się już z ludźmi nazywającymi Leroy Merlin - Liroyem, zaś Auchan - Oszołomem. Dziś słyszałem jak kobieta w sklepie określiła Kaufland jako Kauschwitz. Przed laty byłem świadkiem jak taksówkarz powiedział ,,Chryzantema Paska'' zamiast Chryzostoma Paska. Z pracy Janiny Hajduk - Nijakowskiej ,,Nie wszystko bajka'' dowiedziałem się po polskich chłopach mówiących Kataburk na Petersburg i Rościel na Rotschilda. Wreszcie w noweli ,,Szkicach węglem'' Henryka Sienkiewicza Giuseppe Garibaldi otrzymał ludowe przezwisko Harubanda.
Ten Spurdo wróbel w zestawieniu z Kauflandem wygrywa wszytko. Skąd ty wyluskales tak coś specyficznego , absurdalnego i zarazem powodującego u mnie tarzanie się na podłodze? xDDDD
OdpowiedzUsuńBo to aluzja do reklamy w radio na przełomie r. 2018 i 2019: "Ćwierkają wróbelki od samego rana: ćwir, ćwir, dziś sobota w Kauflandzie udana". Reklamy takie jak ta, czy też podobna z tych samych czasów: "Jak sobota, to - do Lidla, do Lidla", jak mi się wydaje, były skutkiem wprowadzenia niedziel wolnych od handlu.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńHeh. Dzięki za wyjaśnienie bo nie bardzo się orientuje w specyficznych memach a nie jestem Mirkiem z wypoka xD
Usuń