Śniło mi się, że:
- w starożytnych Atenach rozmawiałem z Eurypidesem i wyraziłem zdziwienie, że nazywał się podobnie jak eurypterus, wymarły, morski stawonóg,
- biały piesek nosił imię Kamizard,
- spotkałem na schodach Sławomirę, dałem jej jakąś małą paczuszkę w prezencie i odczułem pożądanie dotykając jej dłoni,
- zakochałem się w Annie Csillag i chciałem popełnić samobójstwo, aby być jej godnym,
- latem na polskim wybrzeżu Bałtyku mała dziewczynka bawiła się w wodzie z czarnym wężem morskim, mającym kostny hełm uformowany w dwa krótkie rogi, gad nie zrobił dziecku krzywdy,
- narzekałem na deszczowe lata i chciałem powrotu słonecznej, letniej pogody z lat 90 - tych XX wieku, Mama zaś pocieszała mnie mówiąc, że teraz jest Internet,
- Stanisław Szur powiedział, że Longin jest imieniem chińskim, które oznacza smoka (chiń. long), zaś Papuasi pochodzą od Polaków, zjadających psy, ponieważ ich nazwa pochodzi od słów papu (jedzenie) i As (imienia psa) - wymyślone na jawie,
- myślałem o Amerykance, która została przyjęta do indiańskiego plemienia i innych dzielnych kobietach z Dzikiego Zachodu, zastanawiałem się jak sobie radziły bez toalet i papieru toaletowego,
- Maryja była Meksykanką, dziś jest czczona w Meksyku jako bogini przedstawiana nago,
- kiedy kopiowałem jakiś tekst, komputer nie chciał zapisać słowa: sic!
- Pieter ov Petrux miał czarne włosy i bladą cerę, rozpłakał się na spotkaniu z kolegami, ponieważ rano przestraszył się śniegu, zaś jego matka nazwała go w gniewie starym dziadem,
- na przystanku autobusowym spotkałem dawne koleżanki z gimnazjum, Alax ov Iriaxołovą i Dorę ov Praag, pomyślałem o poślubieniu Iriaxołovej, skoro nie wyszło mi z Jeną ov Blackeyovą,
- zdenerwowałem się gdy przy wyrzucaniu makulatury kazano mi nieść trzy torby z trzema rodzajami papieru,
- ulicami Szczecina szły samopas dwa słonie indyjskie, które obejmowały się trąbami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz