,, [...] w 'ludach morza' niektórzy uczeni skłonni są widzieć ostatnią falę legendarnych Atlantów, mieszkańców zatopionego kontynentu, o których opowiadał Platon w swych Dialogach. Tak oto Etruskowie okazali się potomkami Atlantów [...].
Co prawda inni uczeni sądzili, że należy tu mówić, nie o poszukiwaniach na dnie Oceanu Atlantyckiego, lecz znacznie bliżej, na dnie Morza Tyreńskiego. Tam ich zdaniem, znajduje się zatopiony ląd - Tyrrenida, który uległ zagładzie już w okresie historycznym (a nie miliony lat temu, jak sądzi większość geologów), i tam znajdowała się ojczyzna Etrusków. Jako dowód przytacza się tutaj przypadki odkrywania ruin etruskich budowli i miast na dnie Morza Tyreńskiego!'' - Aleksander Kondratow ,,Zaginione cywilizację''.
Po łacinie to się nazywa ,,ignotum per ignotum'' ;-).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz