środa, 28 grudnia 2016

Skąd się wzięła Ona?







,,Plemionami wschodniotranswalijskimi (południowa Afryka) rządziły królowe, będące, wcieleniami bogiń deszczu, Mudżadżi, które chroniły swe ludy przed najazdami Zulusów (początek XIX wieku). Wystarczyło wypowiedzieć imię królowej, aby w wojownikach zuluskich wzbudzić taki strach przed suszą i chorobami, że woleli oni wycofać się, niż narazić poddanym władczyń deszczu. Królowe te słynęły z mądrości i przebiegłości. Wierzono, że potrafią wywoływać burze, które niszczyły ich wrogów, i łagodne deszcze, które żywiły ziemie ich przyjaciół. Mieszkały na północnych zboczach Gór Smoczych (smoki były powszechnie utożsamiane z życiodajnym aspektem deszczu albo z chaosem powodzi). Nigdy nie pokazywały się białym przybyszom, reprezentowały je wtedy inne kobiety. Mity o królowych deszczu inspirowały Ridera Haggarda do napisania She (1887), powieści o nieśmiertelnej władczyni zaginionego afrykańskiego królestwa'' - Stuart Gordon ,,Popularna encyklopedia mitów i legend''







Zainteresowanych Czytelników odsyłam do posta ,,Ayesha - afrykańska królowa'' ;). 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz