piątek, 8 maja 2020

Oniricon cz. 589

Śniło mi się, że:






- usłyszałem, że mimo obecności w fantastyce robotów i smoków, dinozaury wciąż są popularne, zobaczyłem triceratopsa w ciemnozielone łaty (potrafił zmieniać barwę jak kameleon) i tyranozaura, do którego tulił się kociak,





- znajdowałem się w lochu w cesarskich Chinach za bycie chrześcijaninem, gdybym się wyparł Chrystusa mógłbym zamienić łachmany na strój mandaryna, lecz odmówiłem, na moich oczach kat zabił mieczem dwóch Chińczyków,





- byłem Rosjanką i publikowałem zdjęcie legwana zielonego mówiąc, że to smok, któremu odpadły już dwie głowy, nocą nie mogąc zasnąć, hałasowałem za pomocą talerzy, a gdy moja sąsiadka skarżyła się na bezsenność, obarczyłem winą jakichś spiskowców,






- byłem kowbojem i wykradłem gangowi rewolwerowców kości prehistorycznego człowieka  z Nebraski lub Montany, potem zamieniłem się w olbrzymią, zieloną ropuchę o błoniastych skrzydłach,





- we Wrocławiu lub w Poznaniu na ulicach roiło się od jadowitych owadów i innych stawonogów, których się bałem i miałem żal do Boga, że je stworzył, w domu zaatakowała mnie 30 - centymetrowa skolopendra, której uciąłem głowę, a wówczas z rany trysnął strumień jadu,





- na małej wyspie w fantastycznym świecie zamieszkało troje dzieci, w tym jedna dziewczynka  z Japonii nosząca okulary,





- byłem w domu zmarłej Sławomiry gdzie ścinałem książki na gilotynie, znalazłem podręcznik do biologii, który Sławomira nazywała za życia ,,bajkami z mchu i paproci'', znalazłem w nim informacje o robakach pomagających w budowie świątyni Salomona w Jerozolimie, chciałem to wpisać do bibliografii dla fantastów, potem zdjąłem majtki, a jeszcze później wyszedłem na ulicę  gdzie wiał silny wiatr, a jakiś głos mówił o reklamacji drzewa przeznaczonego na meble,






- Czesław Białczyński twierdził, że dusze dzieci pomordowanych w trakcie aborcji trafiają do Wyraju lub zamieniają się w dobre duszki, dodałem, iż nie usprawiedliwia to mordowania niewinnych ludzi, mówiłem, że Białczyński jest ,,genialnym pisarzem, lecz szalonym człowiekiem'' i że w przeciwieństwie do niego nie popieram koalicji Kukiz' 15 i PSL,






- pewien Kozak w czasie II wojny światowej walczący po stronie Niemców odnalazł magiczną szablę Bohdana Chmielnickiego,
- pracowałem w supermarkecie gdzie miałem bardzo surowego szefa, błąkałem się wśród półek z książkami, aż zaszedłem do działu spożywczego gdzie kupiłem sobie czekoladę i uciąłem pogawędkę z kasjerką, potem trafiłem na stołówkę gdzie miałem ochotę na chińszczyznę, lecz zadowoliłem się inną potrawą,






- chcąc zagrać w Jednorękiego Bandytę z Donaldem Trumpem musiałem pojechać do USA, podać swoją płeć i aby wygrać, obejrzeć film ,,Szybcy i wściekli''; tego ostatniego warunku nie spełniłem, UWAGA: To tylko sen, na jawie jestem przeciwnikiem gier hazardowych,
- Ilja Muromiec ocalił z pożaru cara Rusi,






- śnił mi się Elon Musk, ale nie pamiętam już co robił,
- Maryja ze św. Józefem prowadziła karczmę. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz