Śniło mi się, że:
- po latach spotkałem na ulicy dorosłego już Jakopasa ov Stateva, byłego kolegę z gimnazjum, nauczycielka historii, Anna ov Scayapakova podziwiała go za to, że szedł po chodniku boso, mimo krwawiących stóp,
- oburzyłem się gdy jakaś nastolatka zabroniła mi czytać książki, mówiąc, że jest to niepotrzebne i kazała mi, abym pomógł jej w kuchni,
- w 2025 r. Filipinom grozi wybuch wojny domowej,
- w szczecińskim Empiku, Adam ,,Nergal'' Darski głaskał swojego kota, Mirmura, który spodobał mi się, proponowano Darskiemu, aby w czasie koncertu podeptał chleb,
- zobaczyłem na okładce książki dla dzieci o historii higieny straszliwie brudną i cuchnącą królową Elżbietę I, siwobrody skrzat Bór, który był moim ojcem, powiedział mi, że brak dbałości o higienę nie przekreśla wielkości postaci historycznych, jak przykład podał Adama Mickiewicza, mającego czyraki na głowie,
- przeglądając jakąś gazetę, zdziwiłem się, że Clark Ashton Smith pisał niezwykle krótkie opowiadania nie zajmujące nawet całych dwóch stron,
- poszedłem do Książnicy Pomorskiej razem ze szczupłą i czarnowłosą służącą, która kojarzyła mi się z modliszką, nim mogłem wypożyczać książki, stara urzędniczka przeglądała i komentowała mój zeszyt do języka polskiego z klasy piątej,
- przodkiem Adama Darskiego był wczesnośredniowieczny, żydowski czarnoksiężnik, który przybrał imię Nergal na cześć jednego z pomniejszych demonów,
- Neil Gaiman stworzył popularną obecnie postać białego kota, będącego równocześnie cyrkowym klaunem z czerwonym nosem, na spotkaniu autorskim w Książnicy Pomorskiej naplułem pisarzowi w twarz, aby ukarać go za molestowanie seksualne kobiet,
- prawdziwe imię Jana Brzechwy brzmiało Zygmunt,
- w starej książce znalazłem czarno - białą ilustrację przedstawiającą szeryfa, Dzikiego Billa Hickoka i podpis mówiący o tym, że Amerykanie uważają go za swojego bohatera narodowego, bo strzelał do złych ludzi,
- byłem z paniami Casiyą ov Płutovą i Devaną ov Vendelevą oraz z Aspirem ov Rudoxem i Ravialusem ov Rikłocicem na bałtyckiej wyspie Ozylii, gdzie na plaży leżały olbrzymie kamienie szlachetne; rubiny, szafiry i turmaliny,
- pojechałem z przyjaciółmi do nieokreślonego kraju w Czarnej Afryce, gdzie żył ostatni triceratops i zniszczyłem mapę,
- Ukrainiec mieszkający w Polsce ujrzał wychodzącego z rzeki dzikiego, mówiącego wieprza, który przypominał dzika, zwierzę zamieniło się w karabin maszynowy, aby Ukrainiec mógł go użyć do walki z Rosjanami w obronie swojej ojczyzny (wymyślone na jawie).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz