niedziela, 26 maja 2013

Morskie upiory


,,Upiór według wierzeń ludowych duch zmarłego, zwłaszcza nagłą śmiercią, straszący i szkodzący nocami ludziom'' - ,,Encyklopedia Powszechna Wydawnictwa Gutenberga tom 17 Szkocka literatura do Victor''.

,,Wszyscy wiemy, że wąpierze oddzieliły się od upiorów, a i Rykar, za którym poszły był jednym z nas. Ich dawne zasługi zostały wymazane przez obecną przewinę i zostaną ukarani'' - ,,Tatra cz. I Misja''.

Upiory (starokrasne: ,,upiren'') stworzył w erze pierwszej Agej z ciała Niepodzielnego. Były to istoty dobre, a nawet święte, wbrew pokutującym obecnie i wcześniej wierzeniom. Rangą stały niżej od Enków i mając im służyć były liczniejsze. A wygląd miały następujący: ciało człowiecze, lecz głowa ptasia i ptasie pióra u ludzkich ramion. Żywiły się nie krwią, ale rosą i księżycową poświatą.
Zmieniając się w wąpierze stały się blade, przybrały ludzkie głowy z ustami pełnymi ostrych zębów, zionącymi trupim jadem, oraz straciły pióra u ramion.
Na początku ery drugiej, Jurata urodziła morskie upiory; dobre istoty o głowach mew. Te zawsze sprzeciwiały się Rykarowi, a sama nazwa ,,upiór'', znaczy ,,opierzony''. Pewnego razu, po powstaniu Nawi, gościnnie powitały Płanetników, którzy wypróbowywali lot ,,jajem płomienistym''. Zarówno goście jak i gospodarze, mieli u siebie królów i królowe.

W późniejszych czasach dobre upiory pomagały niektórym bohaterom (np. Volchowi Alabaście i Grakchowi). 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz