czwartek, 20 września 2018

Polinezyjczycy w Ameryce Południowej







,,Na Markizach np. rozpowszechniona jest legenda o podwójnej łodzi 'Kahua' zbudowanej przez najlepszych szkutników plemienia Naiki, która z najsprawniejszymi żeglarzami wyspy Hiva Oa dotarła najpierw do wulkanicznych zboczy Nuku Hiva, a po następnych tygodniach samotnej żeglugi do wielkiego kraju Te Fiti, który dziś kojarzyć można z wybrzeżem Peru lub Ekwadorem, jako że między Markizami a wybrzeżem amerykańskim nie ma już żadnej wyspy. Załoga statku 'Kahua' spędziła jakiś czas na tym wybrzeżu, po czym niektórzy z jej członków wyrazili chęć pozostania tam na stałe... Reszta załogi szczęśliwie powróciła na swą ojczystą wyspę. Inne podanie wspomina o wielkiej wyprawie pod wodzą Maui Maru Mamao, która wyruszyła z polinezyjskiej Raiatei i poprzez archipelag Tuamotu i Wyspę Wielkanocną dotarła do Kraju Łańcucha Gór. Dziś to górzyste wybrzeże badacze kojarzą z peruwiańskimi lub chilijskimi Andami. Gdy w trakcie pobytu w tej górskiej krainie zmarł wódz ich wyprawy, żeglarze pod przywództwem jego syna Kiu powrócili na Raiateię'' - Henryk Mąka ,,Bermudzki trójkąt i inne tajemnice. Zatopiona Atlantyda. Potwór z Loch Ness. Ufo nad Bałtykiem''. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz