,,Dotąd Królestwo Polskie niekwitnące,
Póki nie będzie wstępne władające,
Ale jak tylko następny nastanie,
Drgną strachem lutrzy, schizma i poganie!
Pierwsi dwaj swojej hardości przypłacą,
A drudzy prawo wraz z państwem utracą.
Kościół na skale stanie się wspaniały;
Dwugłowy w kolor przybierze się biały.
Jednogłów piersi czarnego osiędzie,
Z którym złączony, cuda czynić będzie.
Natenczas wszelki pielgrzym swoje śluby
Złoży przy grobie Bogu, trybut luby.
Niewolnik wolny wyjdzie bez okupu,
Strzelec pozbędzie łakomego łupu,
Róża naturę zimną w ciepło zmieni,
Kogut z chytrości jak wąż się wyleni,
Tak nasze runo znowu w złote wieki,
Wieszcz opowiada, czas już niedaleki,
Ale Ty, Polsko! po czasu niewiele
W smutnym się musisz zagrzebać popiele.
Chytrzy sąsiedzi Ciebie Twoi zdradzą,
I z jednym wielkim mocarzem powadzą;
Stąd strasznych wojen powstaną turnieje,
Miecz krwie niewinnej obficie wyleje,
Wielu odważnych marnie zginie braci,
Wstyd, poświęcony Bogu, panna straci,
Kapłan z ofiarą przy ołtarzu lęże,
W toż licho mnicha z zakonnikiem sprzeżę.
Cna góra, złotym otoczona kołem,
Niech ufa w Bogu, nisko bijąc czołem,
Bowiem najbliższą będzie strasznej burzy!
Dym ją z innymi zarówno okurzy.
Kościoły z ozdób swych zdarte zostaną,
Dni prawie wszystkim płaczliwe się staną.
Lecz się Najwyższy Twej krzywdy użali,
Na nichże samych tę ruinę zwali.
Więc czyń Wielkiemu dzięki wcześnie Bogu
Bo on im przytrze wyniosłego rogu.
A Ty, jak Feniks, z popiołów powstaniesz,
Cnej Europy ozdobą się staniesz!
Cieszę się, Twój syn w Tobie urodzony,
Przyjaciel wiary cale nie zmyślony''
- anonimowy wiersz konfederatów barskich ,,Opis wierszem Ojczyzny sukcesów w krytycznych czasach zostającej (Prefacja Księdza Marka)''
poniedziałek, 5 maja 2025
,,Prefacja Księdza Marka''
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz