piątek, 30 maja 2014

Anioł i rodzimowierca w walce ze wspólnym wrogiem




Czarne BMW demoniczny samochód, który pojawił się w Polsce w 1992 r. Miał trzy szóstki w numerze rejestracyjnym i rogi zamiast lusterek. Jeździł nim demon Ludwik Archanioł. Zaczepiał ludzi pytając ich o godzinę, a ci następnego dnia umierali o tej godzinie, którą wskazali w odpowiedzi. Rodzimowierca (neopoganin) Skarbimir Kołomirski, który chciał być jak dawni bohaterowie Słowian, widząc nieudolność policji, walczył z czarnym BMW na własną rękę. W decydującym starciu pomógł mu sam św. Michał Archanioł, który strącił czarne BMW do piekła i powiedział rodzimowiercy: ,,Zasługujesz na Prawdziwego Boga, który za ciebie umarł''. Od tego dnia Skarbimir porzucił neopogaństwo i wrócił do Kościoła katolickiego. Dei gratias

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz