,,Przedśmiertny śpiew łabędzia to bajka, choć bardzo stara [...]. W łabędzi śpiew wierzyli tacy pisarze, jak Platon, Arystoteles, Eurypides, Cicero, Seneka, Marcjalis, wątpili zaś o nim Pliniusz i Klaudiusz Aelianus. Wg legendy gr., dusza Apollina, boga muzyki i poezji, wchodzi w łabędzia, a pitagorejska bajka twierdzi, że to samo czynią dusze wszystkich dobrych poetów. Dlatego od czasów antycznych nazywano wielkich poetów łabędziami, np. Łabędź mantuański (Wergiliusz [...]), Łabędź Avonu (Szekspir urodził się w Stratford - on - Avon) itd. [...]'' - Władysław Kopaliński ,,Słownik mitów i tradycji kultury''
Do powyższej ornitologicznej legendy nawiązali polscy poeci: Adam Asnyk (,,Łabędzi śpiew'') i ks. Jan Twardowski (fraszka ,,Nie łabędzi śpiew'').


 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz