poniedziałek, 31 października 2016

Koniowate








Koniowate są grupą ssaków nieparzystokopytnych spokrewnionych z tapirami i nosorożcami.








Pojawiły się na Ziemi w eocenie niedługo po wymarciu dinozaurów. Ich najstarszym reprezentantem było odkrytej w Ameryce Północnej, hyrakoterium. Z całej fauny Nowego Świata, znane z westernów mustangi, czyli zdziczałe konie domowe mają najbardziej złożoną i charakterystyczną historię. Konie wymarły w Ameryce Północnej, ale pod koniec XV wieku zostały tam ponownie wprowadzone przez człowieka z Europy, którą koniowate zdążyły skolonizować.







Kolejnym przodkiem konia był eohippus. Osiągał 30 cm wysokości. Miał pękaty tułów i krótki ogon. Głowa wydłużona. Najbardziej niezwykłą częścią ciała tego prakonia były jego cztery patykowate łapy zakończone pięcioma długimi palcami. Taka budowa kończyn utrudniała bieg, toteż te ,,koniki'' padały łupem drapieżników takich jak kreodonty i wielkie nielotne ptaki drapieżne. Stopniowo na drodze ewolucji konie zmieniały się. Im bardziej zwiększały się im wymiary ciała, tym bardziej redukowała się liczba palców. Koniowate współczesne mają jeden palec u każdej kończyny okryty dla ochrony przed złamanie kopytem (o tym jak mocne jest kopyto niech świadczy chociażby to, że kowal przybijając koniowi podkowę nie robi mu krzywdy).







Wkrótce koniowate zaczęły kolonizację Europy. Najstarszym koniowatym odkrytym w Europie było propaleoterium znad jeziora Messel. Tu również ewoluowały.







Z oligocenu jest znane paleoterium przypominające konia współczesnego.








2 mln lat temu żyły już tarpany, konie Przewalskiego i konie Abela. Te trzy gatunki są brane pod uwagę jako protoplaści konia domowego. […].







W jaskini Lascaux we Francji znaleziono piękny, naskalny wizerunek konia Abela, według H. Wendta – konia Przewalskiego, którym współczesny był tarpan. Co o nim wiemy? Został po raz pierwszy opisany przez naukowca S. Gmelina, co uwydatniło się w jego łacińskiej nazwie: Equs gmelini, czyli koń Gmelina. Miał potężną i nieco pierwotną budowę ciała. Głowa była grubsza i szersza niż u konia domowego. Grzywa czarna. Był bardzo silny i wytrzymały na zmiany klimatyczne. Był również niewybredny. Żył w grupach rodzinnych pod wodzą ogiera. Ludziom pierwotnym dostarczał skór i mięsa. Zafascynowani jego urodą książęta pruscy i litewscy hodowali je w swoich zwierzyńcach. Na Lubelszczyźnie chłopi łapali je i krzyżowali z końmi domowymi. Ostatni przedstawiciele tych dzikich koni trzymani w Polsce w Zwierzyńcu pod Zamościem wyginęli 120 lat temu. Na Ukrainie wyginęły w 1876 r. Tarpan wyginął na wskutek polowań i zagospodarowywania stepów. Znajduje się w Polskiej Czerwonej Księdze. W XX wieku polscy uczeni podjęli się próby odtworzenia tego gatunku. Krzyżowali oni w tym celu rasy koni domowych spokrewnionych z tarpanem. Udało się jedynie utworzyć nową rasę końską – konika polskiego, żyjącego w stanie półdzikim nad jeziorem Śniardwy na Mazurach, w Popielnie i w Puszczy Białowieskiej. Jest pod ochroną.







Tak więc jedynym współczesnym dzikim koniem jest koń Przewalskiego. Głowa masywna i krótka, tułów beczkowaty. Koniec pyska (z wyjątkiem czarnych nozdrzy) jest biały. Wielkością przypomina dużego kuca, z czego samica jest mniejsza. Został tak nazwany ponieważ w XIX wieku odkrył go rosyjski podróżnik Mikołaj Przewalski. Koń Przewalskiego pochodzi ze stepów Chin i Mongolii. Żyje w stadkach złożonych z ogiera – przewodnika, klaczy i źrebiąt. Mimo masywnej budowy ciała, biegają szybko. Spłoszone powracały na swoje pastwiska dopiero po upływie roku lub dwóch lat! W swoim naturalnym środowisku wyginął z podobnych przyczyn co tarpan. Przeżył w ogrodach zoologicznych, parkach safari i rezerwatach. Jest gatunkiem ginącym. Mimo trzymania poza środowiskiem, nigdy nie dał się ujeździć lub wykorzystać w rolnictwie. Największe stado koni Przewalskiego znajduje się w rezerwacie Askania Nowa na Ukrainie.







Oprócz konia domowego, na drodze selekcji hodowlanej człowiek utworzył muła i osłomuła. Obydwa zwierzęta są mieszańcami konia i osła. Muł jest potomkiem osła i klaczy, osłomuł, zwany oślikiem pochodzi od ogiera i oślicy. Muł wygląda prawie jak koń, ale jest wzrostu osła i ma ośli ogon. Zaletą tych mieszańców jest ich siła i wytrzymałość. Muły holowały nawet barki i służyły w artylerii górskiej. Ich jedyną wadą jest fakt, że nie rozmnażają się, toteż aby je mieć, człowiek musi stale krzyżować oba gatunki.







Osioł pochodzi z Afryki Północnej (Egipt, Nubia, Libia, Etiopia) gdzie został udomowiony przez starożytnych Egipcjan. Przodkami osła domowego są osioł nubijski i somalijski. Innym dzikim osłem jest kułan żyjący na stepach Mongolii. Jest on najszybszym koniowatym świata; potrafi biec na krótkim dystansie do 60 – 70 km / h. Od konia domowego, osioł różni się mniejszymi wymiarami ciała i dłuższymi uszami, które służą do celów termoregulacyjnych. Ceniony jest jako zwierzę pociągowe, a we Włoszech stare osły służą do wyrobu kiełbas salami. Są niewybredne i odporne na upał, ale wrażliwe na chłód. Gdy ładunek nałożony na grzbiet osła jest za ciężki, ten nie chce ruszyć z miejsca, na podstawie czego stał się symbolem uporu i lenistwa. Odgrywa dużą rolę w kulturze człowieka. W arabskim przysłowiu osioł ,,ma południe w gardle'' i jest nazywany ,,panem muzeinem'' 1. W ikonografii chrześcijańskiej na oślim grzbiecie Święta Rodzina uciekała do Egiptu, a później Jezus wjechał na ośle do Jerozolimy. W bajce I. Krasickiego ,,Osieł i baran'', baran (również symbol głupoty!) powiedział osłu: ,,Nie bluźnij bogów w żądaniach płochy i niebaczny; widzisz przy mnie rzeźnika ?! Dziękuj, żeś niesmaczny''. Dawniej w szkołach istniały specjalne ,,ośle ławki'' gdzie sadzano najgorszych uczniów. We włoskiej miejscowości Alba odbywają się wyścigi osłów.








Tymczasem rola zebry ogranicza się jedynie do nazwanie od niej przejścia dla pieszych. Zebry mają skórę pokrytą białymi i czarnymi, pionowymi pasami. Z ich powodu były nazywane ,,afrykańskimi pręgowanymi końmi'' lub ,,końmi – tygrysami''. Ubarwienie to służy im jako ochrona przed drapieżnikami i muchą tse – tse. Gdy stado zebr biegnie, paski te zacierają się i zdezorientowany drapieżnik nie wie jak uderzyć.







Krewną zebry była kwagga. Jej zad zamiast pasków pokryty był czarną lub brązową plamą. Wyginęła z powodu polowań. Ostatnia żyjąca kwagga zakończyła życie w Amsterdamskim Zoo.








Ludzie wyhodowali mieszańca zebry z koniem, lub osłem, zebroida, który ma niewyraźne paski.




1 Alfred Szklarski ,,Tomek w grobowcach faraonów''

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz