niedziela, 12 maja 2013

Rodzaj ludzki w oczach ... Koszałka Opałka



,,Krążą tam dwa rodzaje ludzi – pierwsi to ‘Śmieciarze’ czyli głowy państw i inni politycy, czasem nawet zwykli obywatele oddający swój głos do urny, czyli ci co tworzą historię, a nasz rozum napełniają treścią swych czynów. Drudzy to ‘Kloszardzi’ – uczeni zwani ‘historykami’ , którzy z tego ‘Śmietnika’ wybierają ‘śmieci’, czyli minione zdarzenia i prezentują je szarym zjadaczom chleba, ku nauce i przestrodze’’ - ,,Milenium, czyli Nowe Triumfy’’.


,,Podjąłem się spisywania dziejów ludzkości. Człowiek jaki jest – każdy widzi. Budową wewnętrzną przypomina krasnoludki i olbrzymy (z uwzględnieniem różnic wielkości). Ludzie zamieszkują cały świat, dzielą się na dwie płci, mogą mieć skórę białą, czarna lub żółtą, są wszystkożerni, rodzą żywe potomstwo, którym się opiekują.
Pod względem pochodzenia dzielą się na dwie, różne sobie grupy. W erze dziewiątej za panowania królowej rusałek Anej I, jej siostra Ayisaca, żona żmija Rucława urodziła leśnych ludzi. Noszą oni zielone płaszcze, zamieszkują w kniejach, przemieszczają się z lasu do lasu, żyją ze zbieractwa, rybołóstwa i myślistwa. Z kolei w erze dziesiątej, Jarowit stworzył męża i niewiastę ze strzałek pioruna. Ich potomkowie wytapiają metale, budują domy i sioła i grody, oswajają zwierzęta, uprawiają rośliny, rzeźbią, malują, handlują, podróżują z kontynentu na kontynent, piją wódki, piwa, wina, sycery, kradną, żebrzą, mordują, gwałcą i prowadzą zbrodnicze wojny. Obie grupy ludzkie często zawierają małżeństwa między sobą, z których rodzą się płodne dzieci.
Cóż to jest człowiek? Nazywają go ‘zwierzem’. Istotnie, człek jak i zwierz rodzi się, je, oddycha, wydala, rusza się, wydaje różne odgłosy, czuje ból i przyjemność, ma uczucia, z narażeniem życia broni swych dzieci i braci. Człek, stwór, roślina, zwierzę – wszystko to ginie pod uderzeniem lodowego ościenia Mar – Zanny. A jednak człowiek jest czymś więcej niż zwierzem. Ma rozum i wolna wolę. Nazywają go ‘twórcą’. Istotnie, człowiek tworzy jakby ‘sztuczny świat’. Buduje domy, sioła, grody, zakłada królestwa, wznosi chramy, wytwarza narzędzia, warzy leki i trucizny, lepi naczynia, robi zabawki, szyje ubrania, wypieka chleb, jego dziełem są sieci i namioty, rzeźby, malowidła, nawy i korabie, tworzy także broń i zbroję, wozy, pale do wbijania nań, pręgierze, baty, knuty, nahajki, kańczugi, łańcuchy... Jego pomysłowość tak w dobrym jak i złym zdaje się nie mieć kresu. Nazywają go ‘niszczycielem’. Istotnie, puszcza z dymem lasy, zabija dla przyjemności, prowadzi wojny, pozwala by wódka doprowadzała go do obłędu, posiada niewolników, a w torturowaniu swych braci nie zna umiaru! Nazywają go ‘rozumnym’. Istotnie – bez rozumu nie mógłby przeżyć. Zaś brak miłości byłby dlań jeszcze bardziej opłakany niż brak rozumu. Nazywają go ‘zwierzęciem symbolicznym’. Istotnie – im większą posiada wiedzę, tym wiecej zna symboli. Jeśli kiedyś opanuje pismo, co na pewno nastąpi, fakt ten stanie się jeszcze oczywistszy. Nazywają go ‘wierzącym’. Istotnie – nie ma, ani jednego, który by w nic, ale to nic nie wierzył i to go różni od zwierząt. Jest dziełem Ageja, stworzonym rękoma Jarowita i w pełni szczęśliwy jest tylko przy swoim Stwórcy. Nazywają go ‘bogiem’ (cydy – godus), ale to kłamstwo sekty lichicko – rykariańsko – obłędkowskiej. Każde zło bierze swój początek z zabawy w Boga.
Pisząc dzieje ludzkości poznałem wielu ludzi. Choć opowiada się o nich rzeczy straszne, więcej spotkałem dobrych niż złych, a nawet źli nie byli naparwdę źli. Swoją pracę chciałbym zadedykować: królowi Błystkowi – Likostinowi, Kosie Owinniczewowi, Podziomkowi, a także ratajowi Skrobkowi i jego przybranej córce Aredvi Milovanie.

nadworny kronikarz
Kosa Oppman
Óx ω X sωv’’





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz