środa, 13 kwietnia 2022

Oniricon cz. 810

         Śniło mi się, że:



- kiedy nastolatka pogłaskała świnkę morską, ta straciła całe owłosienie,



- w równoległym świecie zawodniczka MMA, Anastazja Jankowa ubrana w bikini, niszczyła massageckie czołgi ciosami rąk i nóg,




- przestraszyłem się gdy Czesław Białczyński napisał na blogu, że w Sandomierzu odbyła się manifestacja z udziałem biskupów pod hasłem: ,,Sandomierz wolny od bogów, smoków i potworów'',

- mówiłem, że ostatnio nie podobają mi się niektóre wypowiedzi polskich biskupów wyrażające ich prywatne opinie i ich sposób życia, jednak nie kwestionuję ich nauczania,



- zostałem płanetnikiem i kiedy zasypiałem, moja dusza wychodziła z ciała i kierowała chmurami, powiedziałem księdzu, że ostatnim płanetnikiem był do tej pory Wojciech Rachwał,



- kiedy szedłem nocą przez las, bałem się starej czarownicy lub jędzy mieszkającej w domku zwisającym z gałęzi drzewa, a potem zacząłem się za nią  modlić,

- mieszkałem razem z Konradem T. Lewandowskim i Witoldem Jabłońskim, zdenerwowałem się gdy wieczorem do naszego mieszkania  przyszło mnóstwo dzieci, w toalecie znalazłem koktajl owocowy i uznałem, że wolę ,,Dziady'' od ,,Pana Tadeusza'',



- w sklepie zoologicznym widziałem traszki karpackie pływające w akwarium,




- piękna kobieta w czerwonym kostiumie kąpielowym pływała w akwarium z rekinami, głaskała je, a one nie robiły jej krzywdy,



- polski historyk wierzy w istnienie krasnoludków i napisał o nich pracę naukową,



- jechałem ciężarówką za miasto do psychiatry razem z chorym psychicznie kierowcą, który był niski, otyły i łysy, kierowca opowiadał mi o swojej wierze w kosmitów, kiedy na chwilę wyszedł, zasiadłem za kierownicą i prowadziłem ciężarówkę siłą woli, gdy kierowca wrócił był na mnie zły, w poczekalni szpitala psychiatrycznego usiadłem na krześle zawieszonym linami do sufitu i bujałem się na nim jak na huśtawce, huśtając się zapytałem kierowcy czy wierzy w yeti i nessie, a on zaczął opowiadać o robocie skonstruowanym przez starożytnych Egipcjan, choć byłem umówiony z dr. Jakopasem ov Mishartem, przyjęła mnie blondynka, która wypytywała mnie o to czy pomagam w przygotowaniach do Wielkanocy, leżałem razem z nią w łóżku, a przez okno zajrzał Jacek Komuda, miałem ochotę powiedzieć mu, że jestem fanem jego cyklu ,,Jaksa'', opowiedziałem młodym kobietom swój sen, w którym mój kierowca  miał jądra z czekolady, jedna ze słuchaczek postawiła na kartce z moimi zapisanymi snami pieczątkę za znak aprobaty, po powrocie do Szczecina zamierzałem opublikować na blogu brednie mojego kierowcy, którego pytałem czy wierzy w Atlantydę i Lemurię,

- zdenerwowałem się gdy ciocia Ursula ov Sienitica wyrzucała mi, że nie zarabiam pieniędzy,



- na odległej planecie mieszkało plemię nagich, białych ludzi, którzy postanowili założyć własne imperium,



- ks. Piotr Natanek mówił na kazaniu, że katolik ma obowiązek zjeść na obiad mięso z kilku gatunków zwierząt, bowiem w przeciwnym wypadku zgrzeszy,

- miałem 60 lat (naprawdę mam 36 lat),



- w liceum nauczycielka matematyki, pani Ivoniana ov Bodjax kazała mi rozwiązać zadanie o masonach przechodzących na drugą stronę zeszytu,




- Pan Sołtys z Pawlaczycy nie lubił homoseksualistów, mówił, że trzeba ich bić paskiem na gołą pupę i zapędzić do pracy,



- w Wielki Czwartek lub Wielki Piątek, Andrzej Pilipiuk odprawił w kościele mszę zamiast księdza z tą tylko różnicą, że nie było komunii,



- poprawiłem na blogu nazwisko Siergieja Łukjanienki na Łukianienko,



- Michalina Olszańska miała długie, białe kły, którymi kąsała ludzi, a jej ojciec był z tego dumny. 

1 komentarz:

  1. Nie byłbym zdziwiony gdyby ''ksiądz'' Natanek powiedział takie coś na jawie. Mi się z kolei śniło że robiłem zakupy w niewielkim sklepie i jedna pani z kolejki mi powiedziała że przepłaciłem i że taniej jest w Biedronce a ja na to z oburzeniem powiedziałem że Biedronka ssie bo 20 osób stoi w kolejce a tylko jedna kasa jest otwarta i wolę więcej zapłacić niż zszargać sobie nerwy xD

    OdpowiedzUsuń