poniedziałek, 17 maja 2021

Opłata reprograficzna

 





Mówię stanowcze NIE nowemu haraczowi, zwanemu opłatą reprograficzną (oby w bezkrwawy sposób rozpadła się Unia Europejska, która to wymyśliła), mającą posłużyć finansowaniu artystów, którzy nie potrafią sprzedać swojej twórczości na wolnym rynku. Sam chciałbym sprzedawać więcej egzemplarzy swoich książek. Cieszyłbym się jednak tylko wtedy gdyby Czytelnicy wydawali na nie pieniądze z własnej, nieprzymuszonej woli, a nie dlatego, że fiskus każe. Jeśli zaś PiS chce zrobić coś dobrego dla polskiej kultury, niech wreszcie zniesie podatek VAT na książki. 





niedziela, 16 maja 2021

Oniricon cz. 715

 Śniło mi się, że:





 

- na łące leżała dziewczynka z plemienia Arymaspów o blond włosach mająca jedno oko pośrodku czoła,






- przyjąłem amerykańską szczepionkę Astra Zeneca,

- zając z Egiptu dopłynął łódką do Estonii,





- Madame Tussauds została ścięta na gilotynie, a teraz w Londynie jest eksponowana jej figura woskowa,






- pojechałem na pielgrzymkę gdzie przed sanktuarium siedziałem na ławce razem z biskupem i Jeną ov Blackeyovą, która mnie nie rozpoznała i przytuliła się do mnie,






- w ciągu jednego dnia dwukrotnie poszedłem do biblioteki, gdzie bibliotekarka dała mi zakładkę - linijkę z równaniami matematycznymi, wypożyczyłem książki o historii chemii i alchemii, o archaicznych kulturach Afryki i Azji (w tym o Atlantydzie i odkrywcach Ameryki przed Kolumbem), pierwszy tom cyklu ,,Mroczna wieża'' Stephena Kinga, znalazłem też opracowanie ,,Listów'' J. R. R. Tolkiena wydane w serii ,,Patrzę - Poznaję - Literatura'',






- Italo Calvino napisał czwartą część trylogii ,,Nasi przodkowie'',

- Tomasz Żbikowaty napisał w komentarzu, że moje sny nigdy nikogo nie wprowadziły w błąd,

- sąsiadka miała małego, brązowego pieska z ludzkimi zębami podobnego do buldoga, który dużo szczekał i gryzł, a ja się go bałem,

- ulubionym cyklem Tomasza Żbikowatego na moim blogu jest ,,Refleksja polityczna'',

- jakiś dziennikarz zarzucał mi, że nazywam się Zipka Zimmermann,






- po latach wróciłem do swej dawnej szkoły na ul. Grodzkiej w Szczecinie, aby przynieść z niej jakieś dokumenty, spotkałem Dziadka Mroza, który był ludożercą o szponiastych zakrwawionych palcach,






- w dzieciństwie zostałem zbity paskiem przez księdza i rolnika ze świnią za niewłaściwe powitanie, kiedy zaś powiedziałem: ,,Pasujecie do siebie'' do olbrzymiego, potrafiącego latać ptaka z żółtym dziobem, ten zaprzyjaźnił się ze mną,






- pewien ojciec zabrał na mecz z Hiszpanią swego małego synka, który siedział mu na ramieniu, chłopiec miał też odstające uszy i wyszczerzone zęby i uśmiechnął się kiedy ojciec przeklął wspominając o organizacji piłkarskiej MKOL,






- powiedziałem, że nie lubię seriali z nagranym śmiechem widowni, bo każdy człowiek jest inny i ma inne poczucie humoru, dodałem, że książki o Jakubie Wędrowyczu są znacznie lepsze od ,,Świata według Kiepskich'', a sam Jakub Wędrowycz jest lepszy od Ferdynanda Kiepskiego, bo potrafi sam upędzić sobie bimber,






- zamierzałem napisać ,,Czarną Księgę Nagrody Nobla'' zawierającą informacje min. o tajnym współpracowniku SB Lechu Wałęsie, terroryście Jaserze Arafacie, wynalazcy gazów bojowych Fritzu Haberze, genseku Michaile Gorbaczowie krwawo tłumiącym pokojowy protest w Tbilisi, czy Dalajlamie, który ucieszył się z indyjskiej broni atomowej,






- powiedziałem, że chciałbym zabić Marguerite Krux, a John Roxton odparł: ,,Najpierw musisz się zmierzyć ze mną'',






- pod kościołem św. Stanisława Kostki na Placu Ofiar Katynia w Szczecinie znajdują się rozległe piwnice, o których krążą rozliczne teorie spiskowe i napisano o nich powieść ,,Lochy Szczecina'', tymczasem proboszcz przechowuje w nich krzesła i torty oraz organizuje wieczory samotnych panien,






- pan Filipus ov Falconius zarzucał mi homofobię, bo w moim zbiorze opowiadań ,,Dom'' przeczytał o rzeźniku - homoseksualiście, który znieczulony zabijaniem zwierząt, zabił człowieka, broniłem się przed zarzutami, a on zaczął wyświetlać ,,Dziadów polskiej fantastyki'' Kasi Babis, tymczasem w ostatnim opowiadaniu po wieczornym niebie latał jednoosobowy samochód. 





,,Baron drzewołaz''

 

,,Baron, prawdopodobnie wyraz celtycki, który oznacza tyle, co ‘mąż’, a później ‘wolny mąż’. Z czasem określenia tego używano dla posiadaczy wielkiego, dziedzicznego, niepodzielnego lenna (baronja), którzy podlegali bezpośrednio samemu panującemu, ale w hierarchji stali niżej, niż hrabiowie i książęta. Pod koniec średniowiecza zaczęto nadawać sam tytuł b. bez odpowiedniego uposażenia. Znany we Francji, Niemczech, Włoszech i (z pewnymi odmianami) w Anglji’’ - ,,Encyklopedia Powszechna Wydawnictwa Gutenberga tom 2 Assurbanipal do Caudry’’






W maju 2021 r. przeczytałem ,,Barona drzewołaza’’ (wł. ,,Il barone rampante’’); powieść Italo Calvino (1923 - 1985) z 1957 roku; drugą część trylogii fantasy ,,Nasi przodkowie’’.

Akcja rozgrywa się od 15 czerwca 1767 r. do 1815 r. we Włoszech (Ombrosie należącej do Republiki Genueńskiej i w Olivabassie) oraz w Paryżu.

Tytułowym bohaterem był baron Cosimo Piovasco di Rondó. Zanim zajmę się tym oryginałem, chciałbym zatrzymać się na jego ekscentrycznej rodzinie.






Ojciec – baron Arminio Piovasco di Rondó noszący na głowie XVII – wieczną perukę, był człowiekiem apodyktycznym i zakompleksionym. Aspirował, aby zostać diukiem i swoim domownikom narzucił etykietę obowiązującą na francuskim dworze królewskim. Panicznie bał się pszczół oraz rzekomych jezuickich spisków.

Matką - Konradine z domu Kurtewitz zwana ,,Generalessą’’; córka austriackiego generała Konrada von Kurtewitza była szorstka i w wychowywaniu dzieci stosowała wojskowy dryl. Krążyły legendy o jej czynnym udziale w bitwach u boku ojca.

Młodszy brat, Biaggio, pełnił w powieści rolę narratora. Kochał starszego odeń Cosima, a już dorosły wstąpił do loży masońskiej.







Siostra Battista była zarazem brzydka i silna fizycznie. Ukarana przez rodziców za romans z chłopcem stajennym, została przez nich zmuszona do noszenia stroju mniszki, mimo że nie była nawet tercjarką. Swoją frustrację wyładowywała w kuchni gdzie zabijała i okaleczała zwierzęta (min. jeża), aby przyrządzać z nich obrzydliwe potrawy. Później poślubiła francuskiego hrabiego Estomaca. Po ucieczce z rewolucyjnej Francji do rodzinnej Ombrosy ścinała na miniaturowej gilotynie małe zwierzęta.

Stryj – cavaliere adwokat Enea Silvio Carrega był roztargnionym pszczelarzem i hydraulikiem, którego baron Arminio wykupił z tureckiej niewoli. Carrega nosił fez, zdarzało mu się przeplatać słowa włoskie tureckimi i … kolaborował z muzułmańskimi korsarzami, aby odzyskać ukochaną Zairę.

Nauczyciel – ksiądz Fauchelafleur był mamroczącym jansenistą zbiegłym z Francji. Pod wpływem swego ucznia Cosima stał się zwolennikiem oświecenia i popadł w konflikt z Inkwizycją.






Wróćmy jednak do tytułowego barona. W wieku dwunastu lat zbuntował się przeciwko jedzeniu ślimaków przyrządzonych przez Battistę, wlazł na drzewo i … już nigdy nie zszedł na ziemię. Sporządził sobie odzież ze skór upolowanych zwierząt, w tym czapę z futra pokonanego w walce żbika. Poświęcał czas nie tylko łowom, ale też rozległym lekturom. Przyjaźnił się z ludźmi niższego stanu; młodocianymi złodziejami owoców (na ich czele stała młoda arystokratka Viola, zwana Strojnisią), legendarnym zbójem Gianem z Puszczy (pod wpływem Cosima rozmiłował się w czytaniu książek, porzucił rozboje, lecz i tak skończył na szubienicy), ubogimi smolarzami z Bergamo oraz z  sympatycznym jamnikiem, któremu nadał imię Ottimo Massimo znaczące Najlepszy Największy (notabene: łaciński skrót D. O. M. = Deo Optimo Maximo znaczy ,,Bogu Najlepszemu Największemu’’!). Walczył z tureckimi piratami, wilkami z Alp, poborcami dziesięciny (zorganizował przeciw nim bezkrwawą rewolucję), austriackimi żołnierzami (pomógł ich pokonać francuskim huzarom obrośniętym mchem, których nakłonił do ruchu spuszczając na nich pchły), oraz hiszpańskim eksjezuitą ojcem Sulpicjem. Troszczył się zarówno o swoich poddanych jak i o przyrodę. Podobał się kobietom i w koronach drzew romansował z wieloma z nich. Jego serce zabiło mocniej dla pięknej i kapryśnej margrabianki Violi – przyjaciółki z dzieciństwo oraz Ursuli z Olivabassy (osady nadrzewnych Hiszpanów wygnanych przez króla Karola III), nie dane mu było jednak założyć rodziny. Jako zwolennik filozofii oświecenia korespondował z Diderotem i Rousseau, zaś jego młodszy brat opowiedział o nim Wolterowi. Baron drzewołaz budził zainteresowanie samego Napoleona, który spotkał się z nim (spotkanie to przypominało znacznie wcześniejszą rozmowę Aleksandra Wielkiego z Diogenesem). Zgodnie z XVIII – wieczną modą wstąpił do loży masońskiej. Tworzył własne wolnomularstwo, w którym symbolika leśna zastąpiła odwołania do sztuki murarskiej. Spodobał mi się fragment: ,,… nie potrzebował już chodzić na zebrania loży i dyskutować tam z gromadą pijusów, zwących się masonami’’ - ,,Baron drzewołaz’’. Czytelników zainteresowanych powodami mojego negatywnego stosunku do tej organizacji odsyłam do posta: ,,Masoneria’’. Kiedy na krótko popadł w obłęd publicznie głosił, że jest ptakiem. Wydawał własne pisma filozoficzne, będąc w nich prekursorem ochrony przyrody. Na stare lata uczepił się rękami liny lecącego balonu i wpadł do morza.

Cosimo był bohaterem bardzo ekscentrycznym i wolnomyślnym, ale w sumie sympatycznym ;).

sobota, 15 maja 2021

Piramidy egipskie

 

,,Wszystko na świecie boi się czasu, lecz czas boi się piramid’’ - przysłowie arabskie





 

Piramidy – starożytne konstrukcje megalityczne w formie ostrosłupów, obok Wielkiego Sfinksa, obelisków i posągów Ramzesa II w Abu Simbel są najbardziej charakterystycznymi budowlami starożytnego Egiptu. Zaliczają się również do siedmiu cudów świata. Ich używana powszechnie nazwa pochodzi z języka greckiego i początkowo oznaczała rodzaj bułki. W Gizie stoją piramidy noszące imiona faraonów, dla których były wznoszone: Cheopsa (2604 – 2581 p. n. e. - daty panowania władców Egiptu podaję za Bogusławem Kwiatkowskim), Chefrena (2572 – 2546 p. n. e.) i Mykerinosa (2539 – 2511 p. n. e.). Starsza od nich jest piramida schodkowa w Sakkarze, którą wzniósł uczony Imhotep dla faraona Dżosera (2690/ 2720 – 2670/ 2700 p. n. e.). Budowle te służyły jako grobowce faraonów. Uczeni przypuszczają, że wznoszone je za pomocą systemu ramp i sań do transportu ciężkich bloków kamiennych po zwilżanych wodą piasku. Wbrew potocznym wyobrażeniom budową nie zajmowali się niewolnicy, ale wolni chłopi (oczywiście w czasie prac miały miejsce wypadki).

Od starożytności aż po XXI wiek piramidy były tematem licznych legend i teorii spiskowych.






Grecy i Rzymianie opowiadali, że piramidy i Wielkiego Sfinksa wzniosła kurtyzana Rodopis, która była kochanką bajkopisarza Ezopa.






Średniowieczni Arabowie za budowniczego piramid uważali legendarnego, pogańskiego króla Surida żyjącego przed potopem.






W Polsce jeszcze w XVIII wieku wierzono, że piramidy zbudował biblijny patriarcha Józef jako spichlerze na siedem lat głodu (dowiedziałem się tego na studiach i wykorzystałem w swojej mitologii).







Włosko – brytyjski astronom Charles Piazzi Smyth (1819 – 1900) w książce ,,Nasze dziedzictwo w Wielkiej Piramidzie’’ (1864) wyłożył zasady popularnej do dziś pseudonauki, zwanej piramidologią. Zakłada ona zaszyfrowanie różnych ważnych treści w parametrach matematycznych piramid. W rzeczywistości Egipcjanom obca była min. tabliczka mnożenia, zaś ich sztuka kamieniarska stała na niższym poziomie niż np. późniejsze budownictwo rzymskie czy chrześcijańskie katedry.







Piramidami interesują się również Świadkowie Jehowy. W 1886 r. założyciel sekty Charles T. Russel pisał w książce ,,Boski plan wieków’’, że piramida Cheopsa jest słupem wzniesionym na cześć Jehowy, wręcz ,,Biblią w kamieniu’’. Później władze sekty zmieniły zdanie i w numerach ,,Strażnicy’’ z 15 listopada i 1 grudnia 1928 r. ogłosiły, że Jehowa nie potrzebował pogańskich budowli. Obecnie Świadkowie Jehowy twierdzą, że piramidę wzniesiono przy pomocy demonów (,,Strażnica’’ nr 5/ 1961). Głoszą też, że Melchizedek (biblijny król Salemu) był … hyksoskim faraonem, który wzniósł Wielką Piramidę.






Istnieją teorie przypisujące wzniesienie piramid mieszkańcom Atlantydy, lub przynajmniej zakładające wzajemne kontakty Egipcjan i cywilizacji prekolumbijskich Ameryki Środkowej. To ostatnie ma jakoby tłumaczyć obecność piramid schodkowych po obu stronach Atlantyku, choć najbardziej prawdopodobna jest teoria, że powstały one całkowicie niezależnie.






W środowiskach pseudonaukowych popularny jest też pogląd (lansowany min. przez Ericha von Dänikena) głoszący, że piramidy zbudowali kosmici. W XXI wieku miliarder Elon Musk zdobył rozgłos powielając tę bzdurę na Twitterze, co spotkało się z odpowiedzią egiptologa i byłego ministra do spraw starożytności Zahiego Hawassa. (Sądzę, że gdyby Musk nie miał tylu pieniędzy jego tweet przeszedłby bez echa…).






Jeszcze inni widzą w piramidach starożytne elektrownie lub nawet broń masowej zagłady porównywalną z Gwiazdą Śmierci.






W ramach ruchu New Age istnieje pogląd przypisujący wręcz magiczne właściwości samemu kształtowi piramid:


,, […] Inżynier czeski Karel Drbal dokonał w 1959 odkrycia, które stało się jednym z […] mitów XX w., że przedmioty w kształcie małej piramidy mogą służyć do ostrzenia żyletek i przechowywania łatwo psującej się żywności. W 70. latach kojarzono już te tajemnicze właściwości piramidek z domniemanym związkiem kształtu piramid egipskich z trwałością zmumifikowanych zwłok faraonów, co znów łączyć się miało ze skupieniem jakowejś energii kosmicznej. Pogląd ten przejęli niektórzy hippisi, a kupowanie piramidek awansowało do ulubionych praktyk wyznawców Nowej Ery (...)’’ - Władysław Kopaliński ,,Słownik wydarzeń, pojęć i legend XX wieku’’






W XXI wieku żyją ludzie wierzący, że Egipcjanie wznieśli piramidy z pomocą dinozaurów (gdy wielkie gady przestały być już potrzebne, zostały pozabijane).






Jeszcze inni twierdzą, że zbudował je … Napoleon Bonaparte na początku XIX wieku.






W literaturze fantasy tematyką piramid zajął się twórca postaci Conana. W erze hyboryjskiej na terenach późniejszego Egiptu wznosiło się ponure państwo czarowników, zwane Stygią od przepływającej przez nie rzeki Styx:


,, […] To Stygijczycy wznieśli piramidy oraz Sfinksa’’ - R. E. Howard ,,Czarne eony’’ ze zbioru ,,Królestwo cieni i inne opowiadania z mitologii Cthulhu’’.






Z kolei Terry Pratchett siódmą książkę z serii ,,Świat Dysku’’ zatytułował ,,Piramidy’’ i umieścił jej akcję w krainie przypominającej starożytny Egipt w krzywym zwierciadle satyry.

piątek, 14 maja 2021

Reptilianie

 

,,Podjąłem nietypowe kroki, nie tylko byłem u lekarza, ale i weterynarza, obaj zgodni stwierdzili, że nie jestem gadem. Nigdy nie byłem na pokładzie statku kosmicznego ani w przestrzeni kosmicznej, a mój język jest naturalnej długości’’- John Key; premier Nowej Zelandii, zapytany czy jest Reptilianinem.





 

Na studiach dowiedziałem się po raz pierwszy o Reptilianach oglądając poświęcone im filmy na you tube. Jeden z nich głosił, że brytyjska królowa Elżbieta II jest kosmitką, bo powiedziała, że ,,czuje się jak w domu’’ gdy pokazano jej obcego układu słonecznego (jak skomentował to mój psycholog; równie dobrze mogłaby być Majonezanką i mieć piersi z majonezu ;).






Bohaterowie najpopularniejszej teorii spiskowej XXI wieku, Reptilianie (ang. ,,reptile’’ - gad) są gadokształtnym humanoidami potrafiącymi podszywać się pod ludzi. Niektóre z nich posiadają skrzydła i ogony. Odznaczają się wysokim wzrostem, szaro – zieloną skórą, spiczastą czaszką oraz czteropalczastymi dłońmi. Przybyli z Alfa Draconis. W innej wersji wyewoluowały od dinozaurów i cały czas mieszkały na Ziemi ingerując w życie ludzi. Są to istoty złe i okrutne. Dzielą się na wiele ras (jedna z nich ma bazę pod powierzchnią Księżyca). Wydają się podobni do ludzi dzięki mistrzowsko opanowanej sztuce hipnozy, choć czasem uważny obserwator może dostrzec w materiale telewizyjnym zdradzające je gadzie źrenice lub łuski.





Teorię spiskową o Reptilianach wysnuł na początku lat 90 – tych XX wieku David Icke; brytyjski były piłkarz i dziennikarz, rzecznik partii Zielonych. Icke opieraja się na wynurzeniach zuluskiego czarownika Credo Mutwy, który głosi istnienie kosmicznych ras Mantindane i ich panów – gadokształtnych Chitauri.






Reptilianie współpracują z innymi kosmitami: Nordykami (wygląd jasnoskórych i jasnookich blondynów przypominających mieszkańców Skandynawii) oraz tzw. Szarakami (niskimi, szarymi humanoidami o wielkich głowach i oczach, których statek kosmiczny w 1947 r. rozbił się w Roswell w USA). Ich sprzymierzeńcami jest międzynarodowa, tajna i potężna sekta Iluminatów – czcicieli Lucyfera, których celem jest zaprowadzenie NWO (ang. New World’s Order) czyli Nowego Porządku Świata. Oznacza on depopulację i podporządkowanie resztki ocalałej ludzkości globalnemu państwu totalitarnemu ze stolicą w Astanie (Kazachstan). Ponadto posiadają własne podziemne miasto rozciągające się pod Kairem i egipskimi piramidami. Reptilianie ponoszą odpowiedzialność min. za zamachy z 11 września 2001 roku, oraz za wybuch II wojny światowej.






Gadami w ludzkim przebraniu są jakoby: brytyjska dynastia Windsorów, bogate i wpływowe rodziny Rotschildów i Rockefellerów, papieże, Władimir Putin, były polski prezydent Bronisław Komorowski (świadczyć ma o tym pies z używanego przezeń herbu Korczak, którego ktoś pomylił z jaszczurką), Barack Obama, George W. Bush, Hillary Clinton, Donald Rumsfeld (były sekretarz obrony USA), a nawet … Jahwe (pogląd Gabriela Augustyna Tarasiuka) i Jezus Chrystus (twierdzi tak ,,król’’ Sanjaya z Lechii).






Co gorsze można być Reptilianinem nie wiedząc o tym (sic!). Świadczyć o tym mają takie objawy jak: rude włosy, hipnotyzujące spojrzenie, zainteresowanie astronomią, kontakty z UFO, wywieranie wpływu na urządzenia elektryczne, poczucie, że nie jest się człowiekiem oraz … wysoka empatia.







Pierwowzory Reptilian (i rzekome dowody na ich realne istnienie) można odnaleźć w mitach i legendach całego świata, a nawet w niewłaściwie, bo literalnie odczytywanej ,,Biblii’’. Należy wymienić tu takie istoty jak: Sobek (egipski bóg wody mający postać człowieka z głową krokodyla), Renenutet (egipska bogini z głową kobry), biblijny wąż – kusiciel, który w Raju namówił Ewę do zerwania owocu zakazanego, Nagowie (podziemna rasa pół – ludzi, pół – węży z mitologii indyjskiej), chińska bogini Nü – wa (kobieta z wężowym ogonem, która ulepiła z gliny pierwszych ludzi), kappy (japońskie wodniki przypominające humanoidalne żółwie), Echidna (pół – kobieta, pół – wąż z mitologii greckiej; matka potworów), wężowa dziewica z krainy zwanej Hylaja, z którą Herakles spłodził braci Agatyrsosa, Gelonosa i Skytesa (eponima Scytów), Lamia (według Diodora Sycylijskiego: kobieta – wąż o kamiennej twarzy), Erechteus (ateński heros wyobrażany z wężowym ogonem), Kekrops (ateński król; człowiek z ogonem węża), Gorgony (potwory przypominające kobiety z wężami zamiast włosów), żmij (w wierzeniach Słowian Południowych płodził herosów z kobietami), wężałki (białoruskie nimfy z wężowymi ogonami), a także przedludzcy mieszkańcy Lemurii opisani przez założycielkę teozofii Helenę Bławatską.







Motyw humanoidalnych gadów gości też w licznych literackich i filmowych utworach fantastycznych jak: opowiadanie ,,Królestwo cieni’’ R. E. Howarda (to nim zainspirował się Icke) 1, cykl fantasy ,,Pellucidar’’ E. R. Burroughsa (zamieszkująca podziemny świat inteligentna rasa maharów), ,,Czarnoksiężnik z Lemurii’’ Lina Cartera (antagonistami szlachetnego barbarzyńcy Thongora była rasa Dragon Kings)2, kultowy serial science fiction ,,Star Trek’’ (rasy Gorn i Xindi - Reptilianie), film science fantasy ,,Super Mario Bros’’ (rządzona przez tyrana Koopę cywilizacja potomków dinozaurów żyjąca w równoległym świecie)3, serial animowany ,,He – Man’’ (w jednym z odcinków pojawia się gadokształtny antagonista Kobra Khan)4, ,,Ufozaury’’ (kreskówka z lat 90 – tych XX wieku o przybyłych na Ziemię humanoidalnych dinozaurach z planety Reptilion), serial science fantasy ,,Zaginiony świat’’ na motywach powieści Arthura Conana Doyle’a (Trybun i inni rozumni potomkowie dinozaurów, którzy trybem życia przypominali starożytnych Rzymian), opowiadanie ,,Wyspa Mnichów’’ i powieść ,,Archipelag Khuruna’’ Jewgienija T. Olejniczaka (w tej ostatniej gadokształtne istoty noszą nazwę Knarfów) 5, zbiór opowiadań grozy ,,Anima vilis’’ Krzysztofa T. Dąbrowskiego (światowych przywódców kolaborujących z Reptilianami spotkało rozczarowanie, ponieważ kosmiczne gady zostawiły im jedynie niewielki skrawek Ziemi do zamieszkania), powieść heroic fantasy ,,Władca wilków’’ Juraja Červenáka (występuje w niej słowiański żmijowiec), film ,,Iron Sky 2: Inwazja’’ (Reptilianami okazali się w nim: Putin, Hitler, Stalin, Kaligula, Czyngis – chan, średniowieczny Papież, Idi Amin, Osama bin Laden, Margaret Thatcher, Urho Kaleva Kekkonem, Kim Dzong Un, Steve Jobs, Mark Zuckerberg i … pierwsza i ostatnia kobieta pełniąca urząd prezydenta USA)6, space opera ,,Grillbar Galaktyka’’ Mai Lidii Kossakowskiej 7 i wiele innych.




1 Odsyłam do postów: ,,Królestwo cieni i inne opowiadania z mitologii Cthulhu’’ i ,,Kull – banita z Atlantydy’’.

2 Odsyłam do posta: ,,Czarnoksiężnik z Lemurii’’.

3 Odsyłam do posta: ,,Super Mario Bros’’.

4 Odsyłam do posta: ,,He – Man’’.

5 Odsyłam do posta: ,,Archipelag Khuruna’’.

6 Odsyłam do posta: ,,Iron Sky 2: Inwazja’’.

7 Odsyłam do posta: ,,Grillbar Galaktyka’’.

czwartek, 13 maja 2021

Oniricon cz. 714

 Śniło mi się, że:


- byłem bohaterem turecko - estońskiej telenoweli,






- spacerowałem po szczecińskim mieście razem z piękną Japonką i Józefem Stalinem, powiedziałem Japonce, że chcę ,,ehho shua'', czyli zrobić siku i pobiegłem do toalety,






- powieści ,,Zapomniani bogowie'' Jarosława Prusińskiego o Wielkiej Lechii występowały smoki o głowach nastolatków i jednorożce,






- Jezus Chrystus zamienił się w ptaka pajura z wierzeń rumuńskich przypominającego pelikana,





- Władysław Kopaliński był z wykształcenia psychiatrą,

- w Oxlandzie (Estonii) spotkałem swojego ojca, który był rozbójnikiem całym ubranym na czarno, a którego uderzyłem w pierś dużym kołem zębatym,

- w dzieciństwie zostałem prezydentem Niemiec jako Tadzik von Euben,






- opowiadałem o eksperymentach pseudomedycznych przeprowadzanych w czasie II wojny światowej przez Niemców w Estonii, wspomniałem o amerykańskim lekarzu, który powiedział, że wówczas poznano wszystkie tajemnice budowy ludzkiego ciała, zaś ktoś uznał, że jestem jak Dariusz Kwiecień,





- byłem starożytnym Rzymianinem i pisałem tekst na komputerze, kiedy robiłem krótkie przerwy tekst znikał i musiałem pisać go od nowa,






- bałem się iść przez pole zboża gdzie nie pozwalała mi przejść dalej mówiąca wilczyca z Ukrainy, która miała pretensje do Henryka Sienkiewicza o to jak opisał Bohdana Chmielnickiego w ,,Ogniem i mieczem'',






- Benito Mussolini był śmieszny z powodu swej wymowy i ubioru,






- Sławomira była hermoafrodytą z męskimi genitaliami i kobiecymi piersiami noszącym czarny krawat,






- w Estonii spotkałem rosłego humanoida pokrytego odstającymi czerwonymi łuskami, który szczerzył do mnie ostre zęby,






- odwiedziłem na działce panią Halinianę, spod kanapy wyszedł ok. 30 - centymetrowy karaluch, którego się bałem, pani Haliniana rozerwała go na strzępy, a jego wnętrzności cuchnęły, potem kąpałem się w oczku wodnym i szedłem boso przez las do szkoły gdzie miał się odbyć sprawdzian z biologii, byłem nieprzygotowany i miałem nadzieję, że zostanie odwołany,

- w szkole zaniedbywałem naukę na rzecz czytania książek i pisania bloga, min. o żydowskiej sekcie założonej przez długowłosego blondyna, w końcu Mama zabroniła mi tego i kazała się uczyć,






- Adam Mickiewicz w ,,Panu Tadeuszu'' pisał min. o egipskich bogach, za najważniejszego z nich uważał Thota, nie znał natomiast Ozyrysa,

- nauczyciel matematyki Andreus ov Mysjoravić zlał się w jedno z Konradem T. Lewandowskim, czytał na lekcji moja powieść o UPA i wzywał rodzimowierców do przeciwstawienie się oszczerstwom o mord rytualny,





- spotkałem Murzyna mającego czerwone kolce na łysej głowie i na twarzy, któremu powiedziałem, że ,,Biblia'' zakazuje Słowianom tatuowania się oraz nakazuje im obrzezać się z każdej strony,






- sporządzałem notatki mające posłużyć przy pisaniu powieści fantasy, w których zawarłem informacje min. o wikingach i Oscarze Wilde.