piątek, 11 września 2020

Oniricon cz. 628

 Śniło mi się, że:



 



- Jan Długosz napisał dzieło historyczne zatytułowane ,,Fenix'', w którym negatywnie ocenił Władysława Jagiełłę, mimo to król mianował go wychowawcą swoich synów; Władysława Warneńczyka i Kazimierza Jagiellończyka,







- czarownica Bosorka idąc boso szarą, pylistą drogą, zaczarowała ją, a potem miała pretensje do księdza, który ową drogę poświęcił i tym samym pozbawił magicznej mocy,







- w czasie pielgrzymki w Beskidy przewodnik Tomasus ov Urbanix powiedział, że w Koninie znajduje się najstarszy znak drogowy w Polsce,






- bibliotekarce nie spodobało się, że przyszedłem do biblioteki przed terminem i bez książek,







- w serialu o Herkulesie czarownica Tyfona Le Grey zdobyła zaufanie rodziców niemowląt, aby potem oddawać na nie kał,







- kiedy chodziłem do przedszkola dorośli cały czas opowiadali mi o powstaniu warszawskim, a potem dostałem strzelbę lub karabin i musiałem iść do lasu,







- Gaja Sakti przybyła z Wenus gdzie do dziś żyją dinozaury na Ziemię, aby uczyć dzieci w szkole,







- młodzieniec z naszego świata trafił do świata opisywanego przez Clarka Ashtona Smitha, światem tym władał potężny czarnoksiężnik, któremu służyły potwory podobne do archeopteryksów i żółwi, młodzieniec uciekł z krainy iluzji władanej przez czarownika, tymczasem Herkules, Jolaos i Chuck Norris szli ulicą zamieni w potworne żółwie,







- Aleksander Wielki opisał w liście do Arystotelesa jak przekroczył Równik i został przez Posejdona inicjowany na żeglarza, Arystoteles zapewnił w liście swojego ucznia, że mu wierzy,

- Kościej był humanoidalnym płazem pokrytym szarą, opalizującą skórą, miał krótki ogon, żółte oczy i jeździł czarnym samochodem,

- wilki stosują środki poronne,







- jadłem ogromne ilości szynki,







- miałem przyjaciela, który był czarnym, mówiącym nosaczem, przeniosłem się z nim w czasie do starożytności i jako dorosły człowiek zacząłem chodzić do przedszkola; czarny nosacz okazał się autorem Księgi Rodzaju, chcąc aby mój przyjaciel zamienił się w człowieka, uciąłem mu nożyczkami ogon, a on nie poczuł bólu,







- czepiak belzebub ma czarne futro, ludzką czaszkę i jest królem wszystkich małp żyjących w Ameryce Południowej,






- pewna kobieta szyjąc, ukłuła się w palec, pomodliła się i w miejscu rany wyrósł jej kaktus,







- kiedy dwóch Cyganów siedziało w bagnie i kłóciło się do kogo ono należy, biegłem za prawosławnym świętym; Dziadkiem Mrozem idącym szczytem wzgórza, Dziadek Mróz zjawił się w cerkwi i nim rozdał prezenty zjadł ofiarowany mu chleb.