wtorek, 27 marca 2018

Sumokształtne


,,I tak się wojsko przez burzany pruło,
Niczym prąd ogromny – sumów, lub łososi’’
- Juliusz Słowacki








Sumokształtne są grupą ryb kostnoszkieletowych (w Polsce reprezentowanych przez dwa gatunki), które żyją zarówno w wodach słodkich, a niektóre gatunki także w morzach. Liczbą gatunków (ok. 2500 podzielonych na 400 rodzajów i 34 rodziny) niemal dorównują karpiokształtnym. Najwięcej sumokształtnych żyje w Ameryce Południowej.







Żyjące tam sumy Astrolepida potrafią pełzać po pionowych ścianach wodospadów, zaś afrykańskie sumiki kiryski mają zdolność do magazynowania tlenu w jelitach i pełzania po lądzie. Pożałowano ich introdukcji na Florydzie, gdzie wyrządzały szkody w rybostanie i postanowiono wytępić je wpuszczając do wody trujące substancje. Wynik był odwrotny od zamierzonego; opancerzone sumy wypełzły z zajmowanych akwenów i zasiedliły nowe, oczywiście zwiększając swój areał.








Największym przedstawicielem sumokształtnych jest europejski sum pospolity (może mierzyć aż 5 m długości!). Tak w ,,Kurierze Szczecińskim’’ pisano o złowieniu mniejszego okazu w artykule o wymownym tytule ,,Sum jak rekin’’: ,,Taaaką rybę złowił pan Walenty Rzepecki ze Szczecina […]. Wędkuje od 50 lat w naszym mieście i po raz pierwszy udało mu się złowić (w Odrze naprzeciwko Telekomunikacji) tak duży okaz. Jest to sum, mierzy 1,20 m i waży bagatela 20 kg. Gratulujemy!’’. 1 Jakże kontrastowo wyglądają przy tym gigancie, egzotyczne sumiki o kilkunastu milimetrach długości!








Cechą charakterystyczną sumokształtnych są ich długie wyrostki czuciowe, które zainspirowały do utworzenia określenia: ,,sumiaste wąsy’’. Sum pospolity i również europejski sumik karłowaty mają pyski szerokie, podczas gdy u sumików kirysków są one spiczaste. Same sumiki kiryski są chronione ,,kirysem’’ ze stwardniałej skóry.







Oryginalnie wyglądają żyjące w tropikalnych morzach sumiki koralowe. Mają długie ciała w poziome czarne i białe pasy, zaś pływają w ławicach przypominających ogromne kule ruszającego się srebra – ich wielka koncentracja dezorientuje drapieżniki. Dodatkową bronią sumików koralowych są ich kolce grzbietowe mogące boleśnie ranić.







W Afryce istnieją nawet sumy elektryczne, znane już w starożytności, do czego jeszcze dojdziemy.
Zanim Polacy zapoznali się z filmami typu ,,Szczęki’’ straszyły ich opowieści o ludożerczych szczupakach i sumach. Opowiadano o sumie, który stwarzał zagrożenie dla kąpiących się dzieci, a który został złowiony na przynętę z … kaczki. Obecnie wiemy, że to niemożliwe i że to raczej człowiek stwarza zagrożenie dla sumów i szczupaków niż odwrotnie. Monstrualne wymiary suma faktycznie robią wrażenie, ale przecież pysk tej ryby jest zbyt wąski, by połknąć zwierzę większe od stosunkowo małych ryb. Poza tym sumy nie mają takich zębów jak rekiny, aby stwarzać zagrożenie dla ludzi. Są to ryby mięsożerne. Sumik karłowaty konsumuje głównie ikrę innych ryb. W przeciwieństwie do suma pospolitego (cenionej ,,ryby szlachetnej’’), jego mniejszy krewniak to typowy chwast rybny o niesmacznym mięsie, nielubiany przez wędkarzy.







Rola sumów w interakcji z człowiekiem nie ogranicza się tylko do napełniania jego żołądka. Sumiki kiryski mogą być rybami akwariowymi, zaś w starożytnym Rzymie używani sumów elektrycznych do usuwania bólu głowy za pomocą wytwarzanego przez nie prądu. Niebezpieczne mogą być tropikalne sumy z trującymi kolcami, oraz maleńkie canero z Ameryki Południowej, które wślizgują się do otworów w ciele pływających ludzi (min. do cewki moczowej). Usunąć je stamtąd można tylko operacyjnie, bowiem kolce wczepiają rybę i kaleczą człowieka.
Sum – matematyk mający kłopoty z zerem był bohaterem jednego z wierszy Jana Brzechwy.



1 W mojej powieści fantasy ,,Tatra cz. I Misja’’ pojawia się sum o wymiarach płetwala błękitnego (30 m długości).