niedziela, 9 września 2018

,,Ogień i lód''


,,Ludzie ci żyli od ok. 120 tys. do 35 tys. lat temu. Należeli do tego samego gatunku co my, ale byli niżsi. Kiedy pojawił się człowiek współczesny (Homo sapiens), ludzie neandertalscy wymarli. […]. Ok. 2 mln lat temu nastąpiło kilka okresów lodowcowych przedzielonych krótkotrwałymi ociepleniami. Pojawili się pierwsi ludzie – prawdopodobnie w Afryce – i wkrótce rozpowszechnili się po całym świecie. Na pn. polowali na kudłate mamuty, włochate nosorożce i tygrysy szablozębne. Ok. 18 tys. lat temu lodowce pokrywały prawie cały obszar Ameryki Pn., pn. rejony Europy i W. Brytanii’’ - ,,Świat przyrody’’








Na studiach obejrzałem po raz pierwszy amerykańską kreskówkę heroic fantasy dla dorosłych ,,Ogień i lód’’ (tytuł oryginału: ,,Fire and Ice’’) z 1983 r. w reżyserii Ralpha Bakshiego (ur. 1938). Rysunki do niej wykonał sam Frank Frazetta (1928 – 2010); ilustrator znany min. z przedstawiania barwnych przygód Conana (w East Stroudsburgu w Pensylwanii znajduje się muzeum eksponujące jego prace ;).








Akcja rozgrywa się w silnie zmitologizowanym plejstocenie. Miały wówczas żyć takie zwierzęta jak: czarne wilki o czerwonych oczach, olbrzymie wodne jaszczury – ludożercy (pierwowzorem takiej istoty mogły być bokrugi z mitologii Cthulhu H. P. Lovecrafta), olbrzymie stonogi, dziki, mezozoiczne pterozaury nazywane smokami i służące grzbietem wojownikom króla Jorola, oraz krakeny. Ludzie (Homo sapiens sapiens) budowali wówczas pierwsze cywilizacje, znali obróbkę metali, a niektórzy z nich władali magią.







W owym czasie czarownica Juliana wraz z synem – czarnoksiężnikiem Nekronem (jego imię oznacza trupa) dążyła do zdobycia władzy nad całym światem. Wielkie zlodowacenie było właśnie wynikiem czarów Nekrona. Czarownik chciał podbić Strażnicę Ognia, gdzie władał król Jarol. Jej mieszkańcy oparli swą cywilizację na mocy wulkanów, wykorzystywanej również do celów obronnych (lawa wulkaniczna niszcząca lodowe imperium Nekrona jako fantastyczny odpowiednik amerykańskiej broni jądrowej – kreskówka powstała w okresie Zimnej Wojny). Chcąc zastraszyć króla Jarola, Nekron porwał jego córkę, księżniczkę Teegrę…







Nekronowi – plejstoceńskiemu odpowiednikowi Saurona służyły hordy neandertalczyków (Homo sapiens neanderthalensis) nazywanych podludźmi. Były to istoty brzydkie, półnagie, o ciemnej skórze i okrutne. To one porwały księżniczkę Teegrę.






Do obowiązków pięknej Teegry jako córki króla Strażnicy Ognia należało uczenie się. W czasie lekcji o żywiołach została uprowadzono ze swej komnaty przez neandertalczyków. Później im uciekła. Zaprowadzona przed oblicze Nekrona chciała go namówić do zawarcia pokoju, lecz ten z pogardą odrzucił jej propozycję.







Zyskała sprzymierzeńca w postaci młodego, jasnowłosego wojownika Larna, który bronił jej przed neandertalczykami.







Sprzymierzeńcem Teegry i Larna był tajemniczy jeździec w masce z wilczej skóry dosiadający konia. To on zabił Nekrona w pojedynku, zaś Juliana zginęła gdy potoki lawy zalały jej lodowe królestwo.
W filmie spodobało mi się bogactwo wyobraźni, realistyczna kreska Frazetty, słowa ,,Nikt nie jest do końca zły’’ wypowiedziane przez króla Jarola i scena, w której Teegra wyjednała u Larna łaskę dla rannego ,,podczłowieka’’.