czwartek, 4 sierpnia 2016

,,Szkarłatny kwiat''







W sierpniu 2016 r. obejrzałem sowiecki film fantasy ,,Szkarłatny kwiat'' (tytuł oryginału: ,,Alenkij cwietoczek'') z 1977 r. w reżyserii Iriny Pawołockiej. Nawiązuje do ,,Pięknej i Bestii'' – znanej na całym świecie francuskiej baśni ludowej z XVIII wieku, po raz pierwszy spisanej przez Gabrielle – Suzanne Barbot de Villeneuve.






Akcja omawianej baśni filmowej rozgrywa się w Rosji w XVIII wieku (wskazują na to stroje bohaterów; zarówno te ludowe, jak i zachodnioeuropejskie fraki i peruki). Zarówno fabuła jak i przesłanie nie odbiegają zbytnio od klasycznej wersji ,,Pięknej i Bestii''. ,,Szkarłatny kwiat'' również jest opowieścią o uszlachetniającej sile miłości (aż dziw bierze, że tak dobry film nakręcono w Imperium Zła! ). Główną bohaterką jest młoda i piękna dziewczyna Alona; córka kupca, mające jeszcze dwie siostry. Alona była blondynką ubraną w niebieską lub czerwoną suknię (kolory symbolizujące Maryję). Swoim wyglądem i charakterem przypomina mi Jenę ov Blackeyovą z mojego poematu ,,Milenium, czyli Nowe Triumfy''. Jej przygoda zaczęła się gdy poprosiła ojca o przywiezienie jej tytułowego szkarłatnego kwiatu, który ujrzała we śnie. Ojciec od tajemniczych starców spotkanych w lesie i nad jeziorem dostał prezenty przeznaczone dla pozostałych córek, jednak kwiat dla Alony zdobył w lesie przylegającym do zaczarowanego pałacu. Zrywając kwiat naraził się na gniew Bestii. W zaczarowanym zamku mieszkała czarownica, niegdyś zakochana w Księciu, która rzuciła na niego czar za pomocą kwiatu zamieniając w potwora, druga czarownica, lokaj, paw, żółw i zjawa wychodząca z obrazu. Zaklęty w Potwora Książę mieszkał w pałacowym lesie. Jego ciało było pokryte liśćmi i włosami. Może przez to nawiązywać do słowiańskich demonów leśnych takich jak: borowoj, lesawik, leszy, boruta, czy dobrochoczy. Został odczarowany dzięki wiernej i bezinteresownej miłości Alony, zaś czarownica opuściła pałac razem z lokajem.