niedziela, 22 listopada 2020

Gall Anonim

 

,,Ciotka uczy, kto był Gallus,

On poprawia: ‘Ciociu, Phallus’!’’

- Tadeusz Boy Żeleński ,,O bardzo niegrzecznej literaturze polskiej i jej strapionej ciotce’’ (fragment)





W klasie czwartej szkoły podstawowej na lekcji historii dowiedziałem się po raz pierwszy o nieznanym z imienia pierwszym polskim kronikarzu Gallu Anonimie (XI wiek – po 1116) tworzącym na dworze Bolesława Krzywoustego (1086 – 1138). Był mnichem benedyktyńskim pochodzącym prawdopodobnie z Francji (starożytnej Galii), choć istnieją też teorie wywodzące go z Węgier lub z Wenecji. Poznałem wówczas pieśń śpiewaną przez Bolesławowych wojów w czasie zdobywania Pomorza: ,,Naszym przodkom wystarczyły ryby słone i cuchnące/ My po świeże przychodzimy, w Oceanie pluskające...’’






W gimnazjum całkowicie dobrowolnie przeczytałem po raz pierwszy jego ,,Kronikę polską’’ (łac. ,,Cronica et gesta ducum sive principum Polonorum’’) w polskim przekładzie Mariana Plezi (1917 – 1996). Wówczas duże wrażenie zrobiła na mnie dobra znajomość mitologii rzymskiej przez kronikarza (np. o Bolesławie Krzywoustym pisał: ,,z Marsowego zrodzon łona’’), zadająca kłam popularnym wyobrażeniom o ludziach średniowiecza odrzucających dorobek pogańskiej starożytności. Po raz drugi przeczytałem kronikę na pierwszym roku studiów. Zetknąłem się wówczas z opinią wykładowcy, że niemal wszyscy polscy historycy na stare lata zabierają się o Galla. Wśród rzeczy, które zwróciły wówczas moją uwagę, był tajemniczy kraj zwany Selencją, z którym miała sąsiadować Polska (w tworzonej przeze mnie mitologii slawianistycznej imię Selencja nosiły dwie królowe Amazonek).

Gall Anonim jako pierwszy przekazuje informacje o pogańskich władcach Polan (dowiedziałem się na studiach, że trzech ostatnich z nich uważa się obecnie za postaci historyczne).






Popiel był księciem władającym w Gnieźnie. Łamiąc prawo gościnności, przepędził dwóch tajemniczych wędrowców, którzy poszli wówczas do Piasta. Popiel zdetronizowany przez Siemowita, syna Piasta, schronił się na w wieży wyspie pośrodku jeziora, gdzie zagryzły go myszy (nawet pseudouczony Janusz Bieszk nie traktuje tej legendy dosłownie1).






Piast, syn Chościska i mąż Rzepichy był ubogim oraczem. W dniu postrzyżyn swego syna Siemowita, gościnnie przyjął dwóch wędrowców przepędzonych przez Popiela. Wówczas cudownemu rozmnożeniu uległy skąpe zapasy piwa i mięsa prosięcia, a Siemowit uzyskał obietnicę objęcia tronu. Na postrzyżyny u Piasta zaczęli ściągać jego sąsiedzi, a nawet sam książę Popiel (Gall tłumaczy to tym, że wówczas nie było ujmą dla księcia uczestniczyć w święcie chłopa).






Siemowit (Samowitaj) objął władzę w miejsce znienawidzonego Popiela. Po nim panował jego syn Lestek, którego następcą został Siemomysł, ojciec Mieszka I. Kronikarz niewiele pisze o ostatnich pogańskich władcach, prócz tego, że byli rycerscy i waleczni. Ogólnie niezbyt chętnie opowiada o wydarzeniach sprzed chrztu; nie wspomina np. o słowiańskim panteonie.

Gall Anonim przekazał też kilka innych legend:






- Mieszko I (922/ 945 – 992) urodził się ślepcem i pozostał nim aż do siódmego roku życia. Wówczas to odzyskał wzrok w czasie swoich postrzyżyn, co kronikarz tłumaczy jako zapowiedź późniejszego chrztu.






- Prusowie; pogańskie plemiona bałtyckie żyjące na terenach dzisiejszych województwa warmińsko – mazurskiego (Polska) i obwodu kaliningradzkiego (Rosja) mieli się jakoby wywodzić od żołnierzy Aleksandra Wielkiego lub germańskich Sasów uciekających przed wojskami Karola Wielkiego.






- Bolesław Krzywousty został poczęty w wyniku cudu wymodlonego za wstawiennictwem św. Idziego (650 – 710) 2. Cierpiący na bezpłodność, a co za tym idzie, brak dziedzica, książę Władysław Herman (1043 – 1102) i jego żona Judyta (1056 – 1086) ofiarowali francuskiemu sanktuarium St Gilles złotą figurkę dziecka, za co zostali przez Boga obdarowani żywym dzieckiem.






- W czasie walk Bolesława Krzywoustego z Pomorzanami, pogan przeraziło nagle ukazanie się św. Wojciecha (956 - 997).

- Opisując myśliwskie przewagi młodego Bolesława Krzywoustego, kronikarz wspomniał o zwycięsko stoczonej walce z dzikiem i zamachowcem usiłującym wyrwać mu oszczep. Marek Derwich i Marek Cetwiński w książce ,,Herby, legendy, dawne mity’’ sugerowali, że opis ten może odnosić się do zapomnianego dziś prasłowiańskiego mitu lub rytuału. 3

Gall Anonim pojawia się w takich utworach fantasy jak ,,Jadowity Miecz’’ Rafała Dębskiego 4 i dylogia ,,Xięgi Nefasa’’ Małgorzaty Saramonowicz.



1 Odsyłam do posta: ,,Słowiańscy królowie Lechii’’.

2 Odsyłam do posta: ,,Św. Idzi i jeleń’’.

3 Odsyłam do posta: ,,Herby, legendy, dawne mity’’.

4 Odsyłam do posta: ,,Jadowity Miecz’’.