piątek, 19 września 2014

Oniryczna Rosja

UWAGA ODAUTORSKA: Żeby było jasne, jestem przeciwny zbrodniczym podbojom Putina. 



Parę razy śniło mi się, że mieszkałem w Rosji i rozmawiałem z prezydentem Putinem (zarówno w Moskwie jak i w Szczecinie), a także:
- czytałem książkę ,,Rosjanie’’ z serii ,,Co i jak?’’ (dowiedziałem się, że narodowy strój rosyjski składa się ze sztruksowych spodni na szelkach),
- moja Mama była Rosjanką,



- razem z Rosjanami i Niemcami uczestniczyłem w wyprawie polarnej, badającej rekiny,
- pan Voytakus ov Viernitis urodził się w Sielcach nad Oką,



- Anthony Bourdain (amerykański restaurator i podróżnik, prowadzący na kanale TLC godny polecenia program podróżniczo – kulinarny ,,Bez rezerwacji’’) odwiedził jedną z republik autonomicznych w Rosji (chyba Kabardo – Bałkarię); spotkałem go tam i rozmawiałem z nim (w rzeczywistości naprawdę był w Rosji),



- Anthony Bourdain po raz kolejny bawiąc w Rosji zobaczył dziewczyny w strojach ludowych, śpiewające: ,,Dziewczyny zaciągną cię do dziury’’,
- w cerkwi pop wyszedł z konfesjonału i kazał wiernym dotknąć żarówkę, wierni aby to zrobić, wchodzili sobie na plecy



- mieszkając w Polsce, pracowałem w rosyjskim warzywniaku, który mieścił się w autobusie, pracowałem tam w samych kąpielówkach i leżałem na podłodze, a gdy przyszła kontrola biletów udawałem kaszalota,
- Putin był katolikiem,



- Rasputin był torturowany przez Czeka,



- jeszcze w XVIII wieku żyli w Rosji wyznawcy Kościeja.