Śniło mi się, że:
- w jakimś tunelu lub jaskini chodziły niskie i chude humanoidy o szarej, bezwłosej skórze, niektóre z nich nosiły nazwę kebabów,
- w II RP pewien młody mężczyzna przemycał z Niemiec ser żółty w plastrach myśląc, że nic złego nie zrobił,
- z książki Arthura Cottherella dowiedziałem się o irlandzkim bardzie imieniem Loki, który potrafił przewidywać przyszłość, potem w obecności biskupa narzekałem na swoją wiarę, zaś Alexandrus ov Cocelaise powiedział, że zbluźniłem i chciałem się z tego wyspowiadać,
- byłem germańskim wojownikiem, który w czasie 12 - letniej wojny zabijał Rzymian,
- pomyślałem, że Aleksander Brückner nie miał racji twierdząc, że Słowianie wynaleźli piwo i nauczyli Niemców pić je, ponieważ piwo znali już starożytni Germanie, a także Egipcjanie i Sumerowie, potem zobaczyłem jak młody słowiański woj w czasie pobytu w starożytnej Germanii nauczył się pić piwo i zaniósł ten wynalazek innym Słowianom,
- Hiperboreę zamieszkiwało wiele narodów podobnie jak Rosję; Hiperborejczycy wsparli powstanie we wrogiej im Massagecji i przyłączyli ją do swego państwa,
- II RP wsparła zbrojnie powstanie w ZSRR, a potem anektowała znaczne obszary jego terytorium,
- młody ksiądz śpiewał przed Mszą Świętą: ,,Wszystko mam, wszystko mam, moim pasterzem jest Pan'',
- w ,,Biblii'' został zapisany perski mit o rosnącym na wyspie pośrodku oceanu Vorukasza drzewie Wispobisz, którego owoce spadające do wody zjadała ryba Kara,
- pierwowzorem Dionizosa był Ozyrys,
- nazwałem Maryję ,,plastrem miodu prof. Samsona Samsonowicza'',
- miałem wątpliwości czy Janusz Tazbir umarł czy też żyje do tej pory,
- na ściennej półce zobaczyłem numery czasopisma ,,Zwierzaki'' leżące w nieładzie w dwóch stosach,
- w liceum razem ze swoją klasą popłynąłem statkiem do San Marino leżącego nad Morzem Śródziemnym, przypomniałem sobie włoską legendę głoszącą, iż San Marino założył św. Maryn oraz że w czasie II wojny światowej ubogie San Marino zostało ukarane przez Niemców i Włochów za oszustwo popełnione, aby się wzbogacić,
- przeniosłem się do średniowiecza i widziałem turniej rycerski i sokolnika, ówcześni ludzie chwalili hitlerowskie i sowieckie obozy koncentracyjne jako ciche; jako dowód pokazywali mi nagrania z tych obozów, na których nie można było usłyszeć żadnego dźwięku,
- Mamie nie spodobało się, że niedokładnie umysłem ręce,
- w Słowenii spotkałem żebrzącą Cygankę, która rzuciła na mnie klątwę, pomyślałem wówczas, że bałkańscy Cyganie sprawiają dużo kłopotów,
- w książce ,,Patrzę - Podziwiam - Poznaję. Dinozaury'' Jena ov Blackeyova została przedstawiona jako archeopteryks o złotych skrzydłach, którego cierpienia miały kierować uwagę ludzi w stronę Boga.