czwartek, 10 marca 2016

Oniricon cz. 195

Śniło mi się, że:

- w marcu spadł deszcz ze śniegiem,
- pod kierunkiem o. Posackiego pisałem pracę o zagrożeniach duchowych, a jakaś kobieta powiedziała mi, że jest on niekompetentny,




- jednym z autorów ,,Fabryki Słów'' jest chłopiec Algol Logan (naprawdę nazywał się Stefan), którego wujek służył w KGB, w tym śnie występował też smok o porożu jelenia, który pilnował aby spod ziemi nie wyszedł potwór,
- posta o Środzie Popielcowej zilustrowałem obrazkami półnagich kobiet,
- zadzwoniłem do ojca Janesa ov Calcium i pytałem go czy jest Żydem, ale on zaprzeczył,
- teozofowie wierzyli, że Księżyc jest sztucznym satelitą Ziemi,




- w XVIII wieku uważano ośmiornice za ludzi, te zaś przystępowały do spowiedzi,




- w sklepie zoologicznym widziałem dwa łuskowce w terrarium; wcześniej marzyłem o tym by mieć w domu nutrię,



- wjeżdżając do Jerozolimy trzeba przejść dwie kontrole graniczne; arabską i żydowską; w czasie tej drugiej jakaś kobieta napluła Żydówce w twarz,




- wrogiem Batmana był Ras - a - Ghul (Głowa Demona),




- Kazimierz Wielki walczył ze św. Joanną d'Arc, która nosiła mini z kolczugi; król przebił ją mieczem,




- w XVIII wieku istniała legenda o plemieniu Szwedów, którzy osiedlili się w Puszczy Amazońskiej, prowadzili tryb życia Indian i jeździli na kolorowo przybranych triceratopsach,



- pewien borsuk służył bogu Freyowi, zwanemu też Ingiem; porzucił swą norę, gdy lis zostawił tam swoje odchody,



- po ukończeniu studiów kontynuowałem naukę w LO w Nowym Jorku; towarzyszyła mi gumowa samica ornitozucha o imieniu Berta, napełniłem jej brzuch ziemią, a wtedy odpadła jej głowa, wówczas wszyscy moi koledzy i koleżanki z LO obchodzili żałobę po zabawce, zaś ziemia w brzuchu Berty zamieniła się w wymiociny, chciałem wrócić do domu autobusem, którym jechali wyznawcy Welesa lub voodoo,




- w powieści ,,Popiół i kurz'' Jarosława Grzędowicza, główny bohater jeździł motorem z zaświatów, od którego biła srebrzysta poświata i miał kierownicę w kształcie krzyża; ów bohater umierał w jakimś klubie nocnym, więc jego była dziewczyna dała mu swoje majtki, aby uratować mu życie, potem zabrali go do szpitala,
- wchodziłem do toalety gdzie było bardzo ciasno i gdzie musiałem się przeciskać między różnymi barierami,
- siedziałem przy stole z nazistą, który uznał mnie za psychopatę, bo byłem zdenerwowany, a ja odparłem, że to Hitler jest psychopatą, on się oburzył, a ja dałem mu do przeczytania polski podręcznik do geografii, w którym był opisany dorobek naukowy Polaków,




- grałem w rosyjskim filmie Polaka, który ciężarówką staranował beczkę obrzydliwie rzadkiej musztardy, potem rozmawiałem z Janesem ov Calcium albo z Jakopasem ov Corso o roli tapira w ,,Opowieściach z Narnii''. 

Balderus i Hotherus





,,W drugiej, duńskiej wersji mitu, opowiedzianej po łacinie przez Saksona Gramatyka (...), następuje zamiana ról pomiędzy Baldrem, tu określanym jako Balderus i Hodem, nazywanym mianem Hotherusa. Większość pozytywnych cech Baldra Sakso przenosi na Hoda, a całość opowieści przybiera kształt awanturniczej sagi o rywalizacji dwóch Wikingów (z których jeden, Balderus, jest półboskim herosem, synem Odyna) o względy atrakcyjnej kobiety, Nanny, która w tej wersji zostaje żoną Hotherusa. Niestety Balderus po tym jak ujrzał Nannę w kąpieli, też zapragnął ją zdobyć. W literackiej wersji Saksona Gramatyka (...) Balder nie jest więc już tak czysty i niewinny. Natomiast Hotherus śmiertelnie rani swego rywala zaczarowanym mieczem - Sakso nic nie wspomina o jego ślepocie, ani o tym, że był bratem Balderusa (...)'' - Leszek P. Słupecki ,,Mitologia skandynawska w epoce Wikingów''