środa, 12 czerwca 2019

,,Texty naturalistyczne''


,,Potem Bóg rzekł: ‘Niechaj się zaroją wody od roju istot żywych, a ptactwo niechaj lata nad ziemią, pod sklepieniem nieba!’ Tak stworzył Bóg wielkie potwory morskie i wszelkiego rodzaju pływające istoty żywe, którymi zaroiły się wody, oraz wszelkie ptactwo skrzydlate różnego rodzaju. Bóg widząc, że były dobre, pobłogosławił je tymi słowami: ‘Bądźcie płodne i mnóżcie się, abyście zapełniły wody morskie, a ptactwo niechaj się rozmnaża na ziemi’. […] Potem Bóg rzekł: ‘Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju; bydło, zwierzęta pełzające i dzikie zwierzęta według ich rodzajów!’ I stało się tak. Bóg uczynił różne rodzaje dzikich zwierząt, bydła i wszelkich zwierząt pełzających po ziemi. I widział Bóg, że były dobre’’ - Rdz 1, 20 – 24







W drugiej czy trzeciej klasie szkoły podstawowej przeglądając książkę ,,Świat przyrody’’ natrafiłem na fragment o parkach narodowych takich jak: Salonga (Zair), Grenlandzki Park Narodowy (Dania), Fiordland (Nowa Zelandia), Everglades (USA), Kushiro (Japonia), Morski Park Narodowy Grecji, Galapagos (Ekwador), Wood Buffalo (Kanada), Yellowstone (USA), Snowdonia (Wielka Brytania), Wielka Rafa Koralowa (Australia), Iguazu (Argentyna), Tai (Wybrzeże Kości Słoniowej), Uluru (Australia), Królewskie Sanktuarium Chiawan (Nepal) i Park Narodowy Pirenejów Zachodnich (Francja). Zainspirowało mnie to do wymyślenia równoległego świata bez ludzi zamieszkanego przez zwierzęta.







W owym świecie przeżywał liczne przygody polski przedszkolak Pawełek (zapożyczyłem go z ,,Dalekiej drogi do Grzyboraju’’ Adolfa Lekkiego – jednej z ulubionych książek mojego dzieciństwa ;). W czasie zajęć gimnastycznych Pawełek pobiegł za ruszającym się gnatem i przez dziuplę w drzewie trafił do równoległego świata zwierząt. Razem z przyjaciółmi – jaszczurkami Molochem Kolczastym i Agamą Kołnierzastą bronił go przed kościotrupem Człowiekiem – Śmiercią (jego pierwowzorem był Szkieletor z kreskówki o He – Manie) i jego potworami. Wśród przeciwników Pawełka byli Bracia Bachory – podobne nieco do ludzi a trochę do stułbi monstra o smoliście czarnej skórze, mackach zamiast rąk i długich, mięsistych wyrostkach na głowach, nie mające za to nóg.
W pierwszej klasie gimnazjum po latach przerwy rozbudowałem tę historię. Nadałem jej tytuł ,,Texty naturalistyczne’’ (pisownia oryginalna) i wprowadziłem nowe postaci:

Diego di Salvatoranes – prześladowany przez Inkwizycję hiszpański uczony z początku XVIII wieku, który głosił istnienie światów równoległych i nawet trafił do świata zwierząt. Po latach Moloch Kolczasty używał jego kości jako laski.







Lord Lucyfer – przywódca diabłów, które z nienawiści do Bożego stworzenia chciały zniszczyć świat zwierząt. Był smoliście czarny, a z końców jego rogów sypały się iskry. Główny antagonista Pawełka.







Dingolz – pies dingo, który dążył do władzy nad całym swoim kontynentem. Miał trzy głowy, z czego dwie były zredukowane.







Troglotus Simpanus – stary i mądry szympans, który od lat przepowiadał przybycie Pawełka do świata zwierząt. Gdy wreszcie ujrzał chłopca na Wyspie Parlamentu, umarł spokojnie ze świadomością wypełnienia swej misji.







Tytus Silny – król goryli noszący złotą koronę, przyjaciel Pawełka. Swe imię zawdzięcza Tytusowi de Zoo z komiksów ,,Tytus, Romek i A’Tomek’’.







Brygady Sanitarne – ekipa zwierząt, złożona z hieny, szakala, sępa, kondora i muchy mięsnej, która zajmowała się usuwaniem padliny. Na Wyspie Parlamentu jej członkowie zjedli ciało Troglotusa Simpanusa.







Legwan morski – jaszczurka – rycerz nosząca ozdoby z os sepiae. Jego giermkiem była jaszczurka lawowa. Pawełek spotkał go na Wyspie Parlamentu, która co roku wynurzała się z fal Oceanu, aby zwierzęta z całego świata mogły się na niej spotkać i rozmawiać o ważnych sprawach.

Cretin de La Idiot – ,,satanista niekonwencjonalny’’ oddający cześć dwutlenkowi węgla jako szatanowi (tlen uznawał za Boga). Miał łysą głowę, sumiaste, czarne wąsy, a zamiast rąk kazał sobie zamontować piły tarczowe, aby ścinać jak najwięcej drzew. Jego obsesją było wyciąć wszystkie drzewa, aby było jak najmniej tlenu, a jak najwięcej dwutlenku węgla. Pierwowzór Duraka – Psuja z opowiadana ,,Sokolnik’’ dostępnego na tym blogu.








Iglacias – gigantyczny bielik amerykański, którego Pawełek uwolnił z niewoli Cretina de La Idiote i latał na jego grzbiecie.

Ów zwierzęcy świat został stworzony przez Boga po to, aby ludzie mieli się gdzie schronić w razie zniszczenia Ziemi przez nich samych.