czwartek, 12 października 2017

Grenlandia w sercu Europy ;)







Ułożyłem dziś nowe powiedzenie: ,,Zimno jak u Anaruka w jego ojczyźnie'' ;). Zainspirowała mnie do tego dzisiejsza pogoda panosząca się w Szczecinie. Jest zimno i wieje silny wiatr, co potęguje apatię wywołaną czytaniem przygnębiających informacji o ludzkiej głupocie w Internecie. Czasem zastanawiam się jaki jest sens uczyć dzieci o porach roku, skoro i tak pół roku trwa listopad? Jakże trafne jest określenie ,,ragnarök listopada'' ukute przez genialnego Jarosława Grzędowicza! Mam wrażenie jakbym mieszkał na cmentarzu, a cały świat miał się lada chwila rozsypać jak domek z kart. Dosyć marudzenia. Ulżyło mi, a teraz znów zabieram się do wytężonej pracy nad postem o roli ssaków w kulturze człowieka ;).