wtorek, 29 kwietnia 2014

,,Dzieciństwo dr Schtroisemana''




,,Dzieciństwo dr Schtroisemana’’ - fantazja z 1999 roku opowiadająca o dziecięcych zainteresowaniach genialnego, polskiego uczonego dr Jana Schtroisemana. Już od najmłodszych lat pasjonował się on zoologią i paleontologią. Posiadał obszerną kolekcję książek przyrodniczych. Wśród jego licznych pomocy naukowych była min. tablica Mendelejewa ilustrowana próbkami każdego z pierwiastków. Janek Schtroiseman przeprowadzał liczne, często szokujące eksperymenty przyrodnicze. Przebywając latem na wsi, zainspirowany wybuchem wulkanu na indonezyjskiej wyspie Krakatau w 1883 roku, za pomocą tablicy Mendelejewa wysadził w powietrze małą wysepkę na jeziorze, aby później badać jej ponowne zasiedlanie przez żywe organizmy. Kiedy w szkole uczył się o pochodzeniu człowieka i rasach ludzkich, przyprowadził do klasy nagich Wietnamczyków i Murzynów, aby pokazać, że mimo pewnych różnic, wszyscy jesteśmy jednym gatunkiem (został za to ukarany za nieobyczajne zachowanie). Innym razem na lekcji podłączył do baterii rękę trupa, a ta podniosła się w górę. Kiedy obejrzał film dokumentalny o Całunie Turyńskim, usłyszał opinię pewnego uczonego, że Jezus tak naprawdę miał przebite nie dłonie, ale nadgarstki, bowiem dłonie nie wytrzymałyby ciężaru ciała. Janek chciał to sprawdzić na samym sobie i w tym celu wbił sobie gwóźdź w dłoń. Na szczęście udało się go uratować. ,,Enfant terrible''! - chciałoby się skomentować.