,,Cała Skandynawia jest ostatnio kreowana na miejsce magiczne i tajemnicze. Nakręcony rok temu ‘Rytuał’ pokazuje szwedzką prowincję jako siedlisko mitycznych stworów, którym pokłony oddają plemiona kanibali’’ - Michał Łaszczyk ,,Teoria spiskowa na temat teorii spiskowej zniknięcia Finlandii’’ na stronie: ,,Czajniczek pana Russella’’ z 23 marca 2018 r.
W listopadzie 2020 r. obejrzałem brytyjski folk horror ,,Rytuał’’ (,,The Ritual’’) z 2017 r., wyreżyserowany przez Davida Brucknera na podstawie powieści Adama Nevilla z 2011 r. o tym samym tytule.
Akcja rozgrywa się w XXI wieku (świadczy o tym wzmianka o Brexicie) w Wielkiej Brytanii i na północy Szwecji.
Film opowiada jak pięciu przyjaciół (Luke, Huth, Dom, Phil i Robert), którzy dawno się nie widzieli, zaplanowało wspólną wycieczkę w góry do Szwecji. Nim doszło do realizacji projektu, Robert został zamordowany przez bandytów, którzy napadli na sklep. Towarzyszący mu Luke obwiniał sobie później, że nie obronił przyjaciela przed dwoma uzbrojonymi napastnikami. Sześć miesięcy później na północy Szwecji, czterech mężczyzn zboczyło z trasy szukając drogi na skróty, gdy Dom uległ kontuzji kolana. Droga ta prowadziła przez las i nie był to wcale dobry pomysł.
W lesie krył się Jötun – nieprawy syn Lokiego; potworny łoś mający na głowie ludzkie ręce. W mitologii skandynawskiej Jötunowie byli rasą olbrzymów i wrogami bogów Asgardu. Jak podaje Piotr Kowalski w pracy ,,Kultura magiczna. Omen, przesąd, znaczenie’’ w wierzeniach słowiańskich łoś był diabolicznym przeciwieństwem ,,boskiego’’ jelenia. Tak jak Chrystus objawiał się czasem (np. w legendzie o nawróceniu św. Huberta) w porożu jelenia, tak diabeł wykorzystywał w tym celu łosia. Jötun był czczony przez lokalną, izolowaną społeczność pogan, którym w zamian za ofiary z ludzi i jeleni dawał nieśmiertelność. Poganie ci ryli runy na drzewach i w drewnianej chacie w środku lasu przechowywali posąg bezgłowego mężczyzny trzymającego w obu rękach tyki poroża jelenia. Brytyjczycy byli kolejno zabijani, aż tylko Luke zdołał uciec prześladowcom i powrócić na szlak.
Film można potraktować jako ostrzeżenie przed sektami, a także jako opowieść o przyjaźni, odwadze i sile złych wspomnień. Minusem są liczne wulgaryzmy.